reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

happymum ja marze o dużym weselu ok 150 osób takie wesela miało moje rodzeństwo a nawet troszkę większe i była świetna zabawa, wtedy to już ślub kościelny, w tym roku może weźmiemy skromny cywilny ale nie na 100% może od razu ten kościelny w 2014r.a Wy??:-)
 
reklama
Happy, Alutka my tez planujemy na lato 2014 lub ewentualnie 2015. Duze weselicho na ok. 200 osob:) tak duza rodzine na moj A.
Milena dobrze ze Natalka tylko spi, a nie ma goraczki ani nic ;-)

Wlasnie sie dowiedzialam przed chwila ze kuzyn mojego A. zostanie tata. A jeszcze niecaly rok temu smial sie z nas ze "wpadlismy" i wielkie halo robil " jak mozna wpasc z 16latka?" a teraz co? Sam zrobil to samo na 8miesiecy przed weselem. Ktore niestety odwoluja i przenosza na 6 kwietnia i niestety musza obejsc sie smakiem wielkiego wesela. Jednak powiedzenie "nie smiej sie dziadku z czyjegos przypadku, dziadek sie smial i to samo mial" jest na czasie. Najbardziej smiac mi sie z tego ze moj A. w swieta sie z nim widzial i mowil mu "Stary, nie rob sobie jeszcze dziecka jak dom macie nie wykonczony, to jest wielkie szczescie ale tez wielkie wydatki", chlopak nic sie nie oddzywal. A na dodatek byli razem na zakupach gdzie moj A. mial kupic oliwke i mydelko na Nikoli. No i biedny wciety byl jak zobaczyl ceny. Ale bardzo dobrze mu tak.

EDIT:
ASIK zdrowka dla dzieci zycze!!! Oby Damian nie zlapal
ALUTKA mieszkam dokladnie 4km od Wieliczki, a do gina jezdze do Gdowa wiec to chyba jeszcze blizej Myslenic, jesli dobrze sie orientuje? :))
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
QUINCY ja w pierwszej ciązy odkąd sie dowiedzialam o niej ( 17 tydzien) czulam ze to chlopak bedzie. W drugiej, calkiem innej sądzilam ze dziewczynka bedzie. No ale mojej wymarzonej Malwince siusiak wyrosł :)


Ubranka kupowalam jak tylko lekarz potwierdzil plec. Mialam sporo po moich braciach ktorzy wtedy mieli po 7 lat. ale mimo wszystko.. uwielbialam kupowac coś nowego :)

ASIK zdrowka dla Oliwki. miesiac temu mialam jelitowke. przeczyscilo mnie ze wszystkich stron.. oj straszne to bylo.

Paulina moj szwaggier to wogole cham i prostak. bydle jakich malo. Uwielbia on np komentowac moją chudosc, moje male cycki, jakby top one jemu mialy sie podobac.Moja uroda tez mu nie odpowiada. Ale ja mu non stop powtarzam zeby najpierw w lustro spojrzał, dobrze sie przyjrzał i wtedy jeszcze raz kogoś skomentował. w sylwestra dowalalam mu caly wieczor. az sie obrazil bo trafilam w jego czuly punkt. I byl spokoj :D Uwielbia sie smiac z samotnych matek. Najsmieszniejsze w tym jest ze on sam ma nieslubne dziecko z ktorym kontaktu niema.chociaz corka jego mieszka w tej samej wiosce co on.Twierdzi ze matka dziecka mu kontakty utrudnia..ale na twierdzeniu sie konczy. dziewczyna ma 12 lat a on ani slowa z nią nie zamienił. Uwielbia dosrywac mi tym ze ja nie pracuje, ze mam tylko wyksztalcenie srednie. ale wspomnij glosno ze on tylko podstawowke skonczył. I to matka musiala wyblagac nauczycieli zeby przepuscili matola..
Raz probowal mi dopiec zachowaniem Filipa. ze on niewychowany.. to mu odpowiedzialam ze on tez malospoleczny jest tylko jest taka roznica ze Filip chociaz by chcial zachowywac sie czasami tak jak inni to nie moze, i zawsze bedzie Filipem, a on chociaz udaje takiego mądrego.. zawsze bedzie gburem i ciołkiem. nawet jak ubierze sie i sie ogoli zostanie oslem :)

PAULINA ze mie kiedyś sie tak "kolezanka" smiala. Ze tak mlodo wpadlam, ze szkoly nie skoncze, ze to ze tamto.. ja 19 lat mialam jak w ciąze zaszlam.. No i ze 2 m-ce po tej jej gadce sie dowiedzialam ze ona tez w ciazy.. rok ode mnie mlodsza a jej cora z moim synem sie uczy :)

I ktoras pytala o nocnikowanie. Moi chlopcy wolali na kibelek jak mieli ok 1,7 1,9 m-cy. drugie urodziny juz byly odpieluchowane. Tylko na dalsze wyprawy zakladalam pieluszke.
 
Ostatnia edycja:
Paulina hehehe mi się przypomniała identyczna historia... Na uczelni kapnęli się dopiero w 6 miesiącu przy egzaminach jedna laska paluchami mnie pokazywała ( nie rozumie dlaczego bo już miałam 21 lat a nawet jak 16 to żaden wstyd) urodziłam w październiku wchodzę na Nk patrzę a ta sama laska wstawia USG... Urodziła koniec lutego czyli jak mnie paluchem pokazywała to już była w ciąży a może nie wiedział
 
Kasiek fakt, ja na poczatku sie wstydzilam, dopiero po USG genetycznym jak zobaczylam jak fika koziolki to przestalam. Ale to wkoncu kuzyn, mozna powiedziec ze przyjaciel mojego A. po ktorym najmniej sie czegos takiego spodziewalam. A smieszne jest to ze byla w ciazy a pokazywala na ciebie palcem haha :-D
Happy gdyby nie moi rodzice tez moglabym pomarzyc
 
Paulina12- moich pewnie nie będzie a napewno nie będzie ojcze i macochy z braćmi moimi będą mieli wtedy 9 lat... może przyjedzie moja mama z najmłodszym bratem będzie miał wtedy 6 lat... no i może przyjedzie moja siostra z chłopakiem...i to wszystko... reszta rodziny nie może sobie pozwolić na tak daleka podróż...a poza tym nie będę miała noclegu na więcej osób... Dobrze chociaż że mój P ma tu rodzinę... a pieniądze to druga sprawa ale mam nadzieję że jakoś się uda trochę odłożyć
 
Co do ludzi , i wytykania palcami . U mnie w szkole spoko , Dużo dziewczyn brzuchatek tam chodziło . i są bardzo miło nastawieni na ciąże uczennic. Akurat w roku 2011/2012 zaszłam pierwsza ( po mnie zaszły w ciąże jeszcze 3 dziewczyny - czyli w jednym roku szkolnym 4 brzuchatki ):-) Ale nikt nie wytykał mnie palcem , o dziwo :-D:-D Nawet młodzi chłopcy:-D ( szkoła połączona z GIMNAZJUM ) pytali czy Bobas Kopie :-) A nauczyciele i wychowawcy-czy jak to tam nazwac ( szkoła z akademikiem ) wręcz czekają aż zobaczą Natkę . Bo z kilkoma mam kontakt ;)
Tak jak pisałam wcześniej tylko EX mojego ŚP taty była do mnie wrogo nastawiona ...ale nią się nie przejęłam , bo nie mam do niej szacunku, i nie obchodzi mnie jej zdanie - i tego co powiedziała nie zapomne do końca życia chyba - nie trawie tej kobiety .
A co do Znajomych z mojego wieku ;) Utrzymuje kontakt tylko z ludźmi ze szkoły ( uczyłam się poza moim miastem ) tam nie patrza ''ŻE KTOŚ WPADŁ'' a tutaj tylko z mamciami w sumie . Zmieniłam środowisko na dzieciate . Bo teraz wszystko co z dziećmi związane mnie interesuje a nie imprezy , a wiecie wszyscy kończąc 18nastke zaczynaja zabawy picie, palenie itd. Więc dla niech jestem dziwolągiem bo siedze z dzieckiem - wręcz mi współczują że nie mogę iść się pobawić .

Kasiek Wytykała paluchem a sama była w ciąży , to już szczyt wszystkiego :-D:-D

Padam już dziś na twarz .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja pierwsza połowę ciąży chodziłam do normalnej szkoły, koleżanki spoko nauczyciele nie wiedzieli a wychowawczyni się czepiała więc sie przepisałam do prywatnej tam miałam super.
Co do nazwisk to Kuba ma nazwisko taty.
A co do znieczuleń u mnie w szpitalu w ogóle nie ma bo żaden anestezjolog nie chce się u nas podjąć tego bo to jednak jest ryzyko. Pozycja jest tylko na leząco a przy skurczach leży sie na poku i podciaga nogę do siebie żeby dziecku pomóc sie przesówać podczas jednego skurczu są trzy parcia.
 
Do góry