G
guest-1673535084
Gość
Inka ja na nie ktore pytania ci odpowiem jak bylo u mnie, ale na nie ktore nie bo poprostu nie przezylam porodu SN.
6. U mnie w szpitalu jesli nie chcialo sie na noc dziecka to brali je na oddzial noworodkow, lub sama je tam zawozilam. Ja bylam po cc i ciezko mi bylo wstawac w drugiej i trzeciej dobie wiec zawozilam na noc mala na noworodki wlasnie. W dzien mama lub narzeczony mi pomagali, ale w czwartej dobie juz sama z nia zostalam i bylo dobrze.
8. U mnie w szpitalu nie bylo reguly kiedy po CC a kiedy po SN sie wychodzi. Poprostu z tego co wiem w kazdym szpitalu musisz byc trzy doby bo jak jest sie krocej to wtedy nic od NFZ nie dostaja. Ja rodzilam w poniedzialek o 10, a wyszlam w czwartek. Kolezanka co byla ze mna na sali rodzila we wtorek o 17:26, wyszla w ten dzien co ja tyle ze kazali jej siedziec do 17:27, bo wtedy juz trzecia doba od przyjecia sie zalicza
6. U mnie w szpitalu jesli nie chcialo sie na noc dziecka to brali je na oddzial noworodkow, lub sama je tam zawozilam. Ja bylam po cc i ciezko mi bylo wstawac w drugiej i trzeciej dobie wiec zawozilam na noc mala na noworodki wlasnie. W dzien mama lub narzeczony mi pomagali, ale w czwartej dobie juz sama z nia zostalam i bylo dobrze.
8. U mnie w szpitalu nie bylo reguly kiedy po CC a kiedy po SN sie wychodzi. Poprostu z tego co wiem w kazdym szpitalu musisz byc trzy doby bo jak jest sie krocej to wtedy nic od NFZ nie dostaja. Ja rodzilam w poniedzialek o 10, a wyszlam w czwartek. Kolezanka co byla ze mna na sali rodzila we wtorek o 17:26, wyszla w ten dzien co ja tyle ze kazali jej siedziec do 17:27, bo wtedy juz trzecia doba od przyjecia sie zalicza