mloda_mamusia1
Podwójna mama ;)
mlodamamusia to oby cos sie jednak szybciej zaczelo dziac... choc pewnie jak na zlosc nie. wiem, bo sama przenosilam i to sporo, ale Tobie to nie grozi. a z Amelka tez CC?
No mam nadzieję, że przenoszenie mi nie grozi, hehe. Tak z Amelką miałam CC, leżałam na patologii w szpitalu z gestozą miesiąc i ordynator się nade mną zlitował w 37 tygodniu. Ale ogólnie mam wskazanie do cięcia. Moja lekarka mi tłumaczyła, że lepiej jak same skurcze się zaczną, czy wody odejdą, bo niby wtedy lepiej się dziecko adoptuje, niż tak z buta rozciąć i wyciągnąć. Ale od środy mam okropne bóle podbrzusza, jak na miesiączkę, i zdecydowałam, że jak do obiadu mi nie przejdą to jedziemy na IP, bo dziwny jest ten ból;/
młoda_mamusia1 to ty już dni odliczasz do spotkania z maleństwem.
No odliczam, odliczam Już się nie mogę doczekać, a ten czas jeszcze tak wolno płynie.... normalnie to czekanie mnie tak wykańcza, jak nie wiem, hehe