reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej Babki

HERBATA GRatki!!!!!!!!!!!!!!!! :-) ale wiesci hehe

Sorki ze tak wpadam, nie pisałam bo.... no miałam zajęcie :-D hehe ale wrócic sie postaram i wbić :-)
 
reklama
Dzięki dziewczyny ugorowałam mu dzisiaj zupke marchewka ziemniaczek trochę koperku zmiksowałam opierniczył dosłownie pół miseczki i chetniej jadł niz słoiczek niczym nie doprawiałam bo sama marchewka jest słodka.

Magda u nas dobrze wszystko pracy na razie nie szukam bo jak jest na pół etatu gdzies blisko to tylko studentki;/ ale mama i mój A pracują wiec jakos dajemy rade.

Postaram się wpadać częściej i cos skrobnać ale jest mi troche cieżko jestem zalatana przy małym że hej :-D
Gratulacje dla przyszłych mamuś jak znajde chwile czasu to was poczytam i poznam nowe mamuśki przy okazji Witam ;-) Jutro Kubuś kończy 5 miesięcy to wstawię zdjęcia i się pokażemy :tak:
 
Aaaa ale śliczny buno!!!

Magda
heheh facet nie denerwuj się będzie miał nauczkę;)

Milena zdrowia dla mamy i przede wszystkim mniej nerwów...

Młoda mamusia hej Ty już na końcówce:) Mów co u Was:)

Papitka
ja słoiczków obiadków wcale nie dawałam bo nie chciała ale jak sama spróbowałam to się nie zdziwiiłam jakbym podeszwę od buta miała w buzi obrzydliwe a feee. Sama o wiele lepsze gotowałam. Ze słoiczków to tylko np. jabłuszko ale sama nie kupowałam tylko jak ktoś przyniósł wolałam sama zsskrobać jabłko albo banana na łyżeczce:)
 
heja.

My po wizycie na cmentarzu i obiedzie u rodziców moich. Ł pojechal na noc do pracy ;/ a ja siedze i czekam na to kiedy dzieci spac pojdą :)

wkurza mnie wlaciciel mego poprzedniego mieszkania. no zdaje sie dorosly dosyc mądry czlowiek, a coraz bardziej mnie zaskakuje. dzwoni do nas z zapytaniem i pfretensją czym on ma palic w piecu. Ł mowi ze drzewem kurde,.. bo to zwykly piec. No a ten do nas ze my mu drzewa nie zotawilismy. no k...a!! to ja mam kupić mu drzewo bo on na swieta wpadl na podlasie??
ze szafe zabralismy swoja. bo on myslał ze my mu zostawimy. a ja co?? ubran niemam?? w pudlach bede trzymac?? czy mam nowa sobie kupić a jemu poprzednią sprezentowac?

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!! no dziwny czlowiek.
 
kasiek88kasiek no u nas to po staremu, oczekuję na poród, hehe. Mam nadzieję,że się to wszystko jakoś szybko rozkręci, bo chciałabym już być z maluszkiem w domu i z Amelką, a tu trzeba czekać i czekać, hehe. Już siły nie mam.... Pobawić się z Amelką nie mogę, bo wszystko mnie boli, ubrać ją też ciężko, tak samo jak wyjść na spacer... Czuję coś, że oddalam się od niej, ale mam nadzieję, że jej to zrekompensuję jak już urodzę i będę na chodzie, bo po CC ciężko będzie...
 
Hej dziewczyny dawno tu nie zaglądałam trochę się tych wpisów nazbierało:)

RenataT No faktycznie ten pan jakiś nie poważny.Było mu trzeba zaproponować numer telefonu do najbliższego leśniczego:)

młoda_mamusia1 Ja przy pierwszej ciąży urodziłam w terminie ale jakoś człowiek z cierpliwością czekał a przy drugim nie mogłam się doczekać i urodziłam w 42 tygodniu poród wywoływany oksytocyną.życzę cierpliwości:)
 
RenataT koles ma cos nie halo chyba w glowie... w ogole co za pytania? wspolczuje :sorry:

mlodamamusia to bedziesz miala cc?? kurde ja narazie z moja sie bawie ile moge, ale u mnie dopiero koniec 20. a wiem jak sie czulam w ostatnich... tragedia. zycze szybkiego rozwiazania!

kasiek moja mloda tez plula tymi gotowymi sloikami. jadla tylko deserki, faktycznie jak ja sama sprobowalam obiadkow to mialam ochote puscic za przeproszeniem pawia

papitka fajnie ze obiadek sie udal. mozesz spokojnie dodac tez jakies miesko odpowiednie dla maluchow w jego wieku

Liza dziekuje, a widze Twoja Hanusia skonczyla juz 6 lat?:szok: o mamo... wszystkiego naj! choc spoznione
 
Anulak@ no ja to w ogóle się doczekać nie mogę, najchętniej bym już urodziła, a córę rodziłam w 37tc, więć też inaczej było. NO jeżeli do 10.11 nic się nie wydarzy tzn nie urodzę, to 10.11 mam się stawić na oddział.

Herbata tak będe miała CC ze względu na moje oczy, jako dziecko miałam odwarstwienie siatkówki, co kompletnie wyklucza u mnie poród sn. No ja z moją też szalałam, ale od kilku dni brzuch mi tak przeszkadza, że ani się schylić, ani nic nie mogę zrobić, nawet cięzko na dywanie usiąść i z dzieckiem klocki poukładać... A to wiesz już co będzie???
 
reklama
mlodamamusia to oby cos sie jednak szybciej zaczelo dziac... choc pewnie jak na zlosc nie. wiem, bo sama przenosilam i to sporo, ale Tobie to nie grozi. a z Amelka tez CC?
 
Do góry