Milena kurde to nie fajnie macie.. On po to jest zeby cie wspieral a nie jeszcze bardziej dobijal.. skoro on mysli ze opieka nad dzieckiem, wstawanie nocne to taka fajna praca i mila zabawa po ktorej nie mozna byc zmeczonym i rozdraznionym to niech on wykaze swoja inicjatywe i niech zacznie wiecej zajmowac sie malutka.. A ty karmisz piersia czy butla? Moze mala czuje ze cos jest nie tak.. jakies klotnie i spory, pozniej mluszek odbiera to w swoj sposob i moze dlatego Natala jest niespokojna.. nie wiem.. Ja sie troche boje tego wlasnie jak nam sie dzidzia urodzi.. chodzi czekamy na nia, cieszymy sie itp.. ale roznie to bywa..
Renata fakt piekna u was ta jesien hehe
U nas sniegu ni ma i narazie sie nie zapowiada zeby byl.. Ale wczoraj tak wialo ze masakra.. Rozmawialam z mama na skype to mowila ze mam sie cieplo ubierac, czapa itp, bo zaraz pecherz i w ogole.. T stoi patrzy i mowi ubieraj sie jedziemy po kurtke zimowa i czapke hehe, bo mialam sobie kupic ale za jakis czas, ale on stwierdzil ze ma nam byc cieplo:
no to okk
ale zakupy z nim to takie zakupy ze hoho.. bierz, mierz i idziemy bo zobacz ile tu ludzi, nie bedziemy tu lazic.. a ja chcialam sobie poogladacc jeszcze to i owo.. jak sie sama nie wybiore to nic nie zobacze
Ale jak on cos sobie kupuje to mierzy, oglada, mysli
Faceci
Wczoraj T i wspollokator zaprosili kolege z pracy, to zrobilam im jakies przekaski do flaszeczki, a metro tutaj jezdzi tylko do 12 no i nie spalam poki nie poszli go odprowadzic, chociaz mowilam ze moge go podrzucic na metro. I tak sobie chlopaki zegarki przestawili ze u mnie byla 23-30 a u nich 22
hahah jakie bylo ich zdziwienie kiedy ich uswiadomilam
bo oni twierdzili ze nowy czas liczy sie juz poprzedniego dnia
Pozniej nie spalam jeszcze poki nie wrocili z nocnego spaceru, bo wiadomo jak to roznie bywa
Dobrze ze do 12 tylko no bo dzis do pracy przeciez szli
Ja wlasnie racze sie bulka, herbatka i karpateczke wczoraj zrobilam