Sheeppy mam nadzieje że udało ci sie załatwić kogoś dla Nikusia i że jesteś na badaniach... trzymam kciuki...
Polna to co to za piguła?
jakaś ucząca sie?! 
A my w południe też nie za fajne wieści dostaliśmy... pisałam kiedyś o siostrze mojego M że jest w ciąży i ma za szybko rozwarcie... No i wczoraj była na wizycie (jest w 34tc) i ma rozwarcie na 1,5cm i czuć już główke... wzięli ją do szpitala... Najgorsze jest to że jej mąż nie może wziąźć wolnego bo od piątku zaczął nową prace, a mają synka 4 latka... Mama M próbuje załatwić sobie zwolnienie ale nie wiadomo co z tego wyjdzie... Zaproponowaliśmy że mi mogą go podrzucać no ale u nas też sytuacja niepewna... Na dodatek odebrałam wyniki krwi i w porównaniu z zeszłym miesiącem mam gorsze... Dzisiaj w nocy jeszcze jajniki albo nerki (nie wiem już sama) bolały mnie, i pod pachą mi sie jakiś guzek zrobił... normalnie fatalny dzień...









Polna to co to za piguła?


A my w południe też nie za fajne wieści dostaliśmy... pisałam kiedyś o siostrze mojego M że jest w ciąży i ma za szybko rozwarcie... No i wczoraj była na wizycie (jest w 34tc) i ma rozwarcie na 1,5cm i czuć już główke... wzięli ją do szpitala... Najgorsze jest to że jej mąż nie może wziąźć wolnego bo od piątku zaczął nową prace, a mają synka 4 latka... Mama M próbuje załatwić sobie zwolnienie ale nie wiadomo co z tego wyjdzie... Zaproponowaliśmy że mi mogą go podrzucać no ale u nas też sytuacja niepewna... Na dodatek odebrałam wyniki krwi i w porównaniu z zeszłym miesiącem mam gorsze... Dzisiaj w nocy jeszcze jajniki albo nerki (nie wiem już sama) bolały mnie, i pod pachą mi sie jakiś guzek zrobił... normalnie fatalny dzień...









