reklama
RenataT-a no wlaśnie finansowo też nie pomaga a do roboty też sie nie garnie. ;/ Śliczny brzunio
Sali04- ślicznie.
nadalka- Witam. Śliczne fotki.
Wampi oj tak na szkołe idzie masakrycznie dużo i niby edukacja jest niepłatna.
Mój jak poszedł wczoraj rano do domu to sie nawet słowem nie odezwał nie zadzwonił nic. Się dowiedziałam że mi d**e miodem smarować to i tak będzie źle. Wczoraj rano gaz nam sie skonczył i cały dzień bez gazu bo niedziele i nie było jak zamówić czajnik elektryczny sie popsuł no sie tak wkurzyłam że szok bo nie chodzi o mnie tylko o to żeby mieć jak wode zagotować ma mleko małemu a ten sie w ogóle tym nie przejął jakby to go nie dotyczyło. Zamiast iść do domu i przynieść mi ten czajnik to sobie poszedł i nara musiałam latać do ciotki i pożyczać.
Kuba dzisiaj całą noc przespał dopiero o 5:30 sie obudził na jedzenie poleżał godzike i przysnał i spał do 8 potem sie pobawiliśmy zjadł i teraz znowu śpi. Gorąco jak nie wiem to pewnie dlatego tak na spanie go bierze.
Niunio strasznie się ślini i krztusi się. Ślinianki zaczynają pracować i za szybko ta ślina do buziaka nachodzi jest cos żeby mu pomóc bo w nocy śpi ze mną bo sie boje że nie zdążę doleciec do niego. Kłade na boczek ale po chwili sie przewraca na plecyki bo inaczej nie chce spać.
Sali04- ślicznie.
nadalka- Witam. Śliczne fotki.
Wampi oj tak na szkołe idzie masakrycznie dużo i niby edukacja jest niepłatna.
Mój jak poszedł wczoraj rano do domu to sie nawet słowem nie odezwał nie zadzwonił nic. Się dowiedziałam że mi d**e miodem smarować to i tak będzie źle. Wczoraj rano gaz nam sie skonczył i cały dzień bez gazu bo niedziele i nie było jak zamówić czajnik elektryczny sie popsuł no sie tak wkurzyłam że szok bo nie chodzi o mnie tylko o to żeby mieć jak wode zagotować ma mleko małemu a ten sie w ogóle tym nie przejął jakby to go nie dotyczyło. Zamiast iść do domu i przynieść mi ten czajnik to sobie poszedł i nara musiałam latać do ciotki i pożyczać.
Kuba dzisiaj całą noc przespał dopiero o 5:30 sie obudził na jedzenie poleżał godzike i przysnał i spał do 8 potem sie pobawiliśmy zjadł i teraz znowu śpi. Gorąco jak nie wiem to pewnie dlatego tak na spanie go bierze.
Niunio strasznie się ślini i krztusi się. Ślinianki zaczynają pracować i za szybko ta ślina do buziaka nachodzi jest cos żeby mu pomóc bo w nocy śpi ze mną bo sie boje że nie zdążę doleciec do niego. Kłade na boczek ale po chwili sie przewraca na plecyki bo inaczej nie chce spać.
Ostatnia edycja:
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
hej .. nie lubię znikac bo późńiej za duzo mam nadrabiania
milena tak tak znikaj na porodówkę i czekamy na eska :-) z wiadomoscią że już urodziłaś
henleys ja miałam tak z Emmą że mnie bolało w dole brzucha bierz sobie najlepiej czasem nospę jak boli Cię brzuch , ale nie za często
nadalka super wygladacie razem a córa przesliczna :-)
dorotar udanej rocznicy
ćwiczącym 6 weidera życze powodzenia i trzymam kciuki za wytrwałość i efekty
dalej czytałam ale coś nie idzie mi odpisywanie mam troszkę spraw na głowie....
buziaki
milena tak tak znikaj na porodówkę i czekamy na eska :-) z wiadomoscią że już urodziłaś
henleys ja miałam tak z Emmą że mnie bolało w dole brzucha bierz sobie najlepiej czasem nospę jak boli Cię brzuch , ale nie za często
nadalka super wygladacie razem a córa przesliczna :-)
dorotar udanej rocznicy
ćwiczącym 6 weidera życze powodzenia i trzymam kciuki za wytrwałość i efekty
dalej czytałam ale coś nie idzie mi odpisywanie mam troszkę spraw na głowie....
buziaki
Hej;-) Wczoraj mnie nie bylo ale nadrobilam
Henleys mnie tez boli brzuch od poczatku.. a tu juz 6 tydz i kawalek jest, i czasem jajniki kluja ale to podobno jest normalne
Nadalka witam, slodka cora;-)
Papitka u was z dnia na dzien z twoim chlopem coraz bardziej nie ciekawie sie robi ja widze;/
Milena jeszcze troszku i bedzie napewno;-)
Co do cen ksiazek to ja sie nawet nie wypowiadam;/ Mama 5 nas ma.. ja juz do szkoly nie chodze to 4;/ takze to dopiero jest wydatek.. i ciagle wprowadzaja jakies nowe ksiazki.. to jest chore co 2 lata nowe.. a te ksiazki to najlepsze jest to ze niczym sie nie roznia od tamtych.. tylko np jest cos na innej stronie.. Pff.. porazka... Do tego te szkolne oplaty to na to potrzeba, to na to.. ciagle cos..
Ja sie lenie w lozku jeszcze;-)
Henleys mnie tez boli brzuch od poczatku.. a tu juz 6 tydz i kawalek jest, i czasem jajniki kluja ale to podobno jest normalne
Nadalka witam, slodka cora;-)
Papitka u was z dnia na dzien z twoim chlopem coraz bardziej nie ciekawie sie robi ja widze;/
Milena jeszcze troszku i bedzie napewno;-)
Co do cen ksiazek to ja sie nawet nie wypowiadam;/ Mama 5 nas ma.. ja juz do szkoly nie chodze to 4;/ takze to dopiero jest wydatek.. i ciagle wprowadzaja jakies nowe ksiazki.. to jest chore co 2 lata nowe.. a te ksiazki to najlepsze jest to ze niczym sie nie roznia od tamtych.. tylko np jest cos na innej stronie.. Pff.. porazka... Do tego te szkolne oplaty to na to potrzeba, to na to.. ciagle cos..
Ja sie lenie w lozku jeszcze;-)
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
magda zgadzam się z Tobą !
kurde jak ja chodziłam do szkoły nas jest 4 rok po roku to wszycy mieliśmy ksiązki jedno po 2 , tylko np do języków obcych i matematyki się zmieniały no i u mnie co niektóre były już "nowe wydanie" ale i tak w środku było to samo i chyba pamiętam jeszcze coś tam się nazwa przedmiotu jednego zmieniła i książki też a już wiem .. przyroda(ale nie pamiętam jak się wcześniej nazywała czy była to biologia i geografia jak w starszych klasach czy inna nazwa) i jeszcze zdazyli mi zmienić Plastykę i Technikę na "Sztuka"
zresztą nie pamiętam jak z tą "przyrodą było" bo kojarzy mi się że miałam przyrodę ale znów w starszych klasach jak i w gimnazjum miałam Geografię i Biologię ale teraz znów jest w szkole przyroda ... dziewne to .. szkoda że nie mam przy sobie świadectw żeby sprawdzić
a moje nieco młodsze kuzynki z roku na rok miały nowe książki i nawet odkupić po kimś nie mogły bo już wszystko inne :/
kurde jak ja chodziłam do szkoły nas jest 4 rok po roku to wszycy mieliśmy ksiązki jedno po 2 , tylko np do języków obcych i matematyki się zmieniały no i u mnie co niektóre były już "nowe wydanie" ale i tak w środku było to samo i chyba pamiętam jeszcze coś tam się nazwa przedmiotu jednego zmieniła i książki też a już wiem .. przyroda(ale nie pamiętam jak się wcześniej nazywała czy była to biologia i geografia jak w starszych klasach czy inna nazwa) i jeszcze zdazyli mi zmienić Plastykę i Technikę na "Sztuka"
zresztą nie pamiętam jak z tą "przyrodą było" bo kojarzy mi się że miałam przyrodę ale znów w starszych klasach jak i w gimnazjum miałam Geografię i Biologię ale teraz znów jest w szkole przyroda ... dziewne to .. szkoda że nie mam przy sobie świadectw żeby sprawdzić
a moje nieco młodsze kuzynki z roku na rok miały nowe książki i nawet odkupić po kimś nie mogły bo już wszystko inne :/
Ostatnia edycja:
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
wampi ja zedytowałam moja wiadomość bo własnie sie zastanawiam ze pamiętam coś w poczatkowych klasach podstawowych miałam chyba przyrodę a poźniej pamiętam że miałam normalmnie biologię i geografię ale nie jestem pewna.. dokładnie :/
wiem znow że teraz jest przyroda
chyba że coś z tą przyroida pokickałam bo moje kuzynki już miały napewno przyrodę
a Plastyka i Technika chyba w 6 klasie mi się zmieniły dopiero i wtedy wprowadzili sztukę albo dopiero jak już w gimnazjum byłam
nie pamietam dokładnie a nie mam świadectw tutaj moich... aqle rocznik 87 jak ktoś chętny mógłby zerknąć jak to było w tym czasie z przedmiotami
wampi ja do 6 klassy miałam wszystko po rodzeństwie bo póxniej to gimnazjum było rok przede mną i brat miał do gima nowe książki i wtedy zaczęli częściej zmieniać żeby dopasować książki do programu nauczania.. i chyba te ciagłe zmiany zostały im do dziś ;-)pamietam że np chemię czy fizykę miałam nadal po bracie ale mamtma stanowczo się zmieniała
wiem znow że teraz jest przyroda
chyba że coś z tą przyroida pokickałam bo moje kuzynki już miały napewno przyrodę
a Plastyka i Technika chyba w 6 klasie mi się zmieniły dopiero i wtedy wprowadzili sztukę albo dopiero jak już w gimnazjum byłam
nie pamietam dokładnie a nie mam świadectw tutaj moich... aqle rocznik 87 jak ktoś chętny mógłby zerknąć jak to było w tym czasie z przedmiotami
wampi ja do 6 klassy miałam wszystko po rodzeństwie bo póxniej to gimnazjum było rok przede mną i brat miał do gima nowe książki i wtedy zaczęli częściej zmieniać żeby dopasować książki do programu nauczania.. i chyba te ciagłe zmiany zostały im do dziś ;-)pamietam że np chemię czy fizykę miałam nadal po bracie ale mamtma stanowczo się zmieniała
Ostatnia edycja:
reklama
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Witajcie!
No to biorę sie za nadrabianie Was od piątku, oj dużo pracy mnie czeka:-)
SZALOM śliczną piłeczkę miałaś.
ALEKSANDRA tak z ciekawości dlaczego nie możesz jeść lecza??
Kobieto z czego Ty odchudzasz się chcesz???
Kijki fajna sprawa ja miesiąc po porodzie maszerowałam, teraz też bym pochodziła ale nie mam z kim a samej mi się nie chce.
FEMME ja też chętnie efekty sesji bym zobaczyła.
Pokaż Kochana te fotki.
MAGDA też nie lubię kiełbasy z grilla, ogólnie nie lubię cienkiej kiełbasy, ja robię pierś z kurczaka często na grilla, do tego sos czosnkowy własnej roboty-mmmmm pychota.
MILENA poród zazwyczaj chyba z nienacka z dnia na dzień bierze, tel jak Cię denerwują to po prostu już ich nie odbieraj, jak urodzisz to się dowiedzą , że już jesteście po.
No ja żałuje,że w pierwszej ciąży takich sesji nie miałam, ale też nie miał mi kto robić za bardzo, a teraz przyjaciółka studiuje fotografię i mi robi za darmo, wczoraj w parku to ona też nam robiła.
Ja przy pierwszym porodzie miałam wcześniej skurcze przepowiadające, ale nie brało mnie tak mocno, urodziłam 4 dni po terminie ale na jakieś 2 tygodnie do terminu panikowałam, że ja nie będę wiedzieć kiedy to się zacznie, ąż 3 dni po terminie wstałam i mówię do mamy (mama moja w tamtym czasie pilnowała dziecko u kogoś), no i mówię do nie by zadzwoniła do tych ludzi by przywozili tą dziewczynkę w tym tygodniu do nas bo ja już po terminie to w każdej chwili coś może się zacząć dziać, moja mama stwierdziła, że pojedzie tam i najwyżej ją z małą przywiozą, ale ja stwierdziłam, że to bez sensu bo mama jeździła tam rowerem-3km, więc jednak zadzwoniła do nich, przywieźli młodą parę minut przed 8, a 8.15 zaczeły mi odchodzić wody, PRZECZUCIE???? Nie wiem, dodam, że nawet o tej 8 nic na to nie wskazywało by coś się zaczęło, bo wody mi odeszły bez żadnych bóli.
Kochana ja też ostatni miesiąc ciąży twierdziłam, ze będę chyba wiecznie z tym brzuchem chodzić, już mi to pod depresję podchodziła bo znajoma i kuzynka które ze mną w jednym czasie w ciąży chodziły porodziły już a ja dalej z brzuchem się toczyłam.
KASIEK zajebiste to zdjęcie z brzuszkiem jak leżysz, niesamowicie mi się podoba.
PAPITKA jesteś dopiero 2 miesiące po porodzie, brzuszek jeszcze wróci do formy.
Kochana to współczuję Ci z tym Twoim chłopem i jeszcze jego gorszą matka, a ją to olej nie przejmuj się jej paplaniem.
Na nadmierność ilość śliny u dziecka to raczej nic mu nie pomożesz ale jak małego na boczek kładziesz i żeby na plecy zaraz się nie przekręcił to podłóż mu zwinięty rożek albo kocyk w rulonik, ja tak robiłam baaa robię do tej pory ale teraz to już dużego rezultatu nie daje.
SANDRA miły gest od chrzestnego, że wózeczek sprezentował.
Jeden wydatek jakby nie było najdroższy macie z głowy.
To nie była rocznica zaręczyn tylko rocznica od kiedy jesteśmy razem, a w sumie jednego dnia się poznaliśmy właśnie w niedzielę 19 sierpnia 2007 roku i od początku jesteśmy razem. I akurat teraz 19 też w niedzielę a że tu taka "okrągła rocznica" to postanowiłam, że jakoś to uczcimy.
EVE może uda się przyszyć to urwanie w wózku.
Swoją drogą szybko wózek kupujesz.
NADALKA witaj. Sliczną masz córcię.
Masz znojomą buzię.
RENATA spory brzuszek.
SALI cieszę się, że urlop udany, brzuszek cudny.
SALI, WAMPI ja to się zaczynam przerażać jak moje dzieci pójdą do szkoły ile wtedy książki będą kosztować, mnie też do przedszkola czeka wyprawka i już wiem, że też sporo wydam
VI już po rocznicy ale dziękuję.
O Ty ten sam rocznik co i ja widzę.
Wczorajsza sesja wypadła nam dobrze tylko szybka bo za późno z domu się wygrzebywaliśmy a moja fotograf miała jeszcze jakieś plany później no i Mela miała wielkiego focha bo zasneła w aucie jak jechaliśmy do tego parku i trzeba było ją zbudzić na miejscu a ona po obudzeniu tzn jak się ją obudzi to jest z nią ciężko, płacz, fochy itp. Ale i tak efektów doczekać się nie mogę.
Jak będę miała fotki to pochwalę się.
Mój K w sobotę opierdzielił się na łyso, pierwszy raz jak jest ze mną ale nawet ok wygląda, śmiałam się do niego, że daję mu zgodę, że może tak się obcinać.
W sobotę kupiłam sobie butki dzisiaj drugie także już jestem zaopatrzona w buty na jesień.
Dzieciaczki dobrze w domku z babcią zostały a ja w pracy.
Jejuś czy u Was też takie upały od wczoraj??
No to biorę sie za nadrabianie Was od piątku, oj dużo pracy mnie czeka:-)
SZALOM śliczną piłeczkę miałaś.
ALEKSANDRA tak z ciekawości dlaczego nie możesz jeść lecza??
Kobieto z czego Ty odchudzasz się chcesz???
Kijki fajna sprawa ja miesiąc po porodzie maszerowałam, teraz też bym pochodziła ale nie mam z kim a samej mi się nie chce.
FEMME ja też chętnie efekty sesji bym zobaczyła.
Pokaż Kochana te fotki.
MAGDA też nie lubię kiełbasy z grilla, ogólnie nie lubię cienkiej kiełbasy, ja robię pierś z kurczaka często na grilla, do tego sos czosnkowy własnej roboty-mmmmm pychota.
MILENA poród zazwyczaj chyba z nienacka z dnia na dzień bierze, tel jak Cię denerwują to po prostu już ich nie odbieraj, jak urodzisz to się dowiedzą , że już jesteście po.
No ja żałuje,że w pierwszej ciąży takich sesji nie miałam, ale też nie miał mi kto robić za bardzo, a teraz przyjaciółka studiuje fotografię i mi robi za darmo, wczoraj w parku to ona też nam robiła.
Ja przy pierwszym porodzie miałam wcześniej skurcze przepowiadające, ale nie brało mnie tak mocno, urodziłam 4 dni po terminie ale na jakieś 2 tygodnie do terminu panikowałam, że ja nie będę wiedzieć kiedy to się zacznie, ąż 3 dni po terminie wstałam i mówię do mamy (mama moja w tamtym czasie pilnowała dziecko u kogoś), no i mówię do nie by zadzwoniła do tych ludzi by przywozili tą dziewczynkę w tym tygodniu do nas bo ja już po terminie to w każdej chwili coś może się zacząć dziać, moja mama stwierdziła, że pojedzie tam i najwyżej ją z małą przywiozą, ale ja stwierdziłam, że to bez sensu bo mama jeździła tam rowerem-3km, więc jednak zadzwoniła do nich, przywieźli młodą parę minut przed 8, a 8.15 zaczeły mi odchodzić wody, PRZECZUCIE???? Nie wiem, dodam, że nawet o tej 8 nic na to nie wskazywało by coś się zaczęło, bo wody mi odeszły bez żadnych bóli.
Kochana ja też ostatni miesiąc ciąży twierdziłam, ze będę chyba wiecznie z tym brzuchem chodzić, już mi to pod depresję podchodziła bo znajoma i kuzynka które ze mną w jednym czasie w ciąży chodziły porodziły już a ja dalej z brzuchem się toczyłam.
KASIEK zajebiste to zdjęcie z brzuszkiem jak leżysz, niesamowicie mi się podoba.
PAPITKA jesteś dopiero 2 miesiące po porodzie, brzuszek jeszcze wróci do formy.
Kochana to współczuję Ci z tym Twoim chłopem i jeszcze jego gorszą matka, a ją to olej nie przejmuj się jej paplaniem.
Na nadmierność ilość śliny u dziecka to raczej nic mu nie pomożesz ale jak małego na boczek kładziesz i żeby na plecy zaraz się nie przekręcił to podłóż mu zwinięty rożek albo kocyk w rulonik, ja tak robiłam baaa robię do tej pory ale teraz to już dużego rezultatu nie daje.
SANDRA miły gest od chrzestnego, że wózeczek sprezentował.
Jeden wydatek jakby nie było najdroższy macie z głowy.
To nie była rocznica zaręczyn tylko rocznica od kiedy jesteśmy razem, a w sumie jednego dnia się poznaliśmy właśnie w niedzielę 19 sierpnia 2007 roku i od początku jesteśmy razem. I akurat teraz 19 też w niedzielę a że tu taka "okrągła rocznica" to postanowiłam, że jakoś to uczcimy.
EVE może uda się przyszyć to urwanie w wózku.
Swoją drogą szybko wózek kupujesz.
NADALKA witaj. Sliczną masz córcię.
Masz znojomą buzię.
RENATA spory brzuszek.
SALI cieszę się, że urlop udany, brzuszek cudny.
SALI, WAMPI ja to się zaczynam przerażać jak moje dzieci pójdą do szkoły ile wtedy książki będą kosztować, mnie też do przedszkola czeka wyprawka i już wiem, że też sporo wydam
VI już po rocznicy ale dziękuję.
O Ty ten sam rocznik co i ja widzę.
Wczorajsza sesja wypadła nam dobrze tylko szybka bo za późno z domu się wygrzebywaliśmy a moja fotograf miała jeszcze jakieś plany później no i Mela miała wielkiego focha bo zasneła w aucie jak jechaliśmy do tego parku i trzeba było ją zbudzić na miejscu a ona po obudzeniu tzn jak się ją obudzi to jest z nią ciężko, płacz, fochy itp. Ale i tak efektów doczekać się nie mogę.
Jak będę miała fotki to pochwalę się.
Mój K w sobotę opierdzielił się na łyso, pierwszy raz jak jest ze mną ale nawet ok wygląda, śmiałam się do niego, że daję mu zgodę, że może tak się obcinać.
W sobotę kupiłam sobie butki dzisiaj drugie także już jestem zaopatrzona w buty na jesień.
Dzieciaczki dobrze w domku z babcią zostały a ja w pracy.
Jejuś czy u Was też takie upały od wczoraj??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 334 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 143 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 255 tys
Podziel się: