reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Milenka gdyby zostawil to nie popuscilabym mu tego :) na ale na swoj wiek jest bardzo dojzaly niz np inni moze tez dlatego ze przezyl wielka tragedie i przez kilka miesiecy musial radzic sobie sam z rodzenstwem
Mój Przez 9 miesiecy strasznie się zmienił .. A ile macie lat ? chyba przeoczyłam ..
A co do suwaczków , tutaj wszystko pisze : https://www.babyboom.pl/forum/mlodz...ycji-postow-cytatow-itd-bez-komentarzy-17297/

Milena to niezle ze odeslali cie spowrotem do domu.. masakra.. a jakie mielu ku temu powody??
Mam rozwarcie , ale długa zamknięta szyjka .. I nie ma sensu trzymać mnie w szpitalu .


Co do sypiania , chodzę spać ok 22 .. Pobudki w nocy z 3 minimum na siusiu .. No i P o 5 wstaje do pracy , wszystko robi cicho a ja i tak sie przebudzę.. I potem to juz taki sen że nie sen ,, .
 
Ostatnia edycja:
reklama
Olciaaa nie ma za co , trzeba sobie pomagać ... :-):-):-):-)Mi teraz mała chyba strasznie na pęcherz naciska dlatego tak siusiam w nocy , bo wcześniej tak nie latałam . Aż P się złości że non stop go budzę , a on na 5 do pracy idzie ... Nie aż taki młody, dacie radę , zobaczysz .. :)

Magda Ja ok 1 wstaje na siku , potem coś koło 3 , i jak P wyjdzie o 5 do pracy to kolejny raz . Choć zdarza się że jest to częściej .. :p Rozwarcie na ok1,5 palca . Skurcze ustały , lekarz powiedział ze to bez sensu bo jak nie ma skurczy to nic się nie zmieni , i mam wrócić ze skurczami ...
 
Ostatnia edycja:
Milenaaa to Ty sie ciesz, że Cię nie zostawili w szpitalu... Bo ja jak poszłam do szpitala (gin mój mi kazał) w 40tyg i 3dni wtedy bylo. To mnie zostawili i musiałam siedziec 3dni (bo oni wtedy kase biorą za pacjenta) i nie moglam sie wypisac ;o w 2 dniu chcialam jechac do domu bo po co mam siedziec ani skurczy ani rozwarcia, a ordynator powiedzial że bede mogla dopiero nastepnego dnia... I mnie wypuscili po tych 3 dniach na 3 dni do domu. Kazali przyjechac w srode a ja przyjechalam we wtorek o 23 ze skurczami i rozwarciem na 2 palce ;p Ale myśle, że powinni Ci chociaz USG zrobic jak tam wody płodowe.
 
Olciaaa również miłego dnia :-)

Magda Nie wiem już nic ... Jadę , juz przekonana że w końcu się zaczyna , a on mnie pod KTG skurcze ustały , i co idź do domu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ale myślę że na dniach mogę się szykować ... Mycie na kolanach , ojjj nie ;-);-) Dużo wychodzę na dwór z mamą i na 4 piętro wychodzę nie raz z 3-4 razy dziennie , myślę że wystarczy :)

Szalom Powinni ... Trafiłam na takiego lekarza ( nie będę na forum się wypowiadać na jego temat ) Po prostu chciał się pozbyć i iść robić swoje ...
 
Ostatnia edycja:
Hej hej;-)
Milena a juz tu wszystkie mialysmy cicha nadzieje:p a bylas w szpitalu i cie odeslali czy co??

Hmm ja tak wlasnie nad tymi zachcianki to w sumie jem jak jadlam, ale od wczoraj to normalnie widze ciagle sledzie w smietanie hehe, ale nie bylo w sklepie wiec musialam obejsc sie smakiem:p W strone kwasnego mnie pociaga i dobrze i mocno przyprawionych jedzonek:p i bardzo ciagle chce mi sie picccc, matkoo gdybym nie miala nic przy sobie to bym uschla idac nawet do sklepu;-)
Ja miałam kupowane codziennie po 2 duże butelki wody i całą zgrzeweczkę małych bo bez wody sie nie ruszałam na początku przez te wymioty a potem po prostu i ciągle mnie suszyło:-D
Hej :-) Papitka no my tez nie popuscimy bo zbyt duzo jest nam winny zeby sobie odpuscic i mam zamair jak najdluzej od niego ciagnac alminety :)
Ja też i zamierzam isć dalej na studia wiec bedzie płacił:tak:
Magda No niestety wcisnąć go nie mam komu mama i tak w ciagu dnia posiedzi z nim żebym sie ogarnęła czy zjadła na spokojnie ale co do spania to niestety tylko wtedy kiedy młody śpi czasami sie zdarzy mu drzemka w ciągu dnia to i ja korzystam :-D. Jakoś bym nie mogła go komuś dać pod piekę żebym odpoczęła źle bym sie z tym czuła a na mojego nie mam co liczyc do tej pory ani razu go nie przewijał jeść nie zrobił co mi po tym że raz na jakis czas przyjdzie na tą cholerną noc do mnie jak i tak ja wstaje do niunia czasami go nakarmi ale i tak muszę wstać mleko zrobić i nie pójde spać dalej bo po karmieniu mi go oddaje zeby sie odbiło i spada dalej spać a nie zawsze sie odbije czasami nawet 40 minut z nim chodzę aż sie odbije. Kiedy po szczepieniu zostawiłam małego z nim bo musiałam isć se spodnie kupic bo sie w nic nie mieściłam i mama ze mna poszła to po 5 minutach biegłam do domu bo mały płacze a on nie wie co robić i nic se nie kupiłam. NA spacer jak ide to sama albo mama mi potowarzyszy on tylko jak już sie wkurzę ale juz sobie odpuściłam bo kiedy sie nie spytam czy idzie to mu sie nie chce:wściekła/y:(jakto mu sie nie chce przecież to jego maluch?) i już sobie odpusciłam bo szkoda nerwów nie bede go błagac żeby przyszedł do małego czy wyszedł z nami na spacer traci najlepsze chwilez małym bo ciagle coś nowego niunio zaczyna pokazywać:tak:. Huh w koncu to z siebie wyrzuciłam bo normalnie nie daje już rady z nim. Ale sie rozpisałam sorcia ale musiałam sie wyżalić.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milena to masakra jakasssss z tym lekarzem;/ pfff. Jeszcze chwilka i malutka bedzie na swiecie;-) juz wszystko na nia czeka a tu ona sobie zartuje z mamusi;-) Wozeczek juz tez pewnie macie;-) P.s. Nie zazdroszcze mieszkac na 4 pietrze:p:p:-D
 
Do góry