Pam ten twoj chlop to faktycznie jak ges wyscigowa. jeju jaki chudy. Oskara chrzestnej facet taki chudy byl jak sie poznali. jak go pierwszy raz zobaczylam to myslalam ze on nie je. ja waze 54 kg wzrostu 163 i mi mowią ze za chuda jestem. a tu dodac jeszcze 20 cm wysokosci..
ja tez kiedyś bylam gruba. po ciązach. i akceptowalam siebie. nie mialam wyboru. Ł tez
no ale zawzielam sie.. i schudlam przed ciązami bylam szczupla i musialam wrocic do figury. ja jak sobie coś postanowie to niema bata, musze osiągnąc.
a brat twoj jak moj syn starszy. i wiek ten sam i wzrost. i waga. I F gruby nie jest. tylko na policzkach ma tluszczyk
Anetka.. wczoraj Oskar z Filipem sie koledze pochwalili ze bedą mieli core. przyjaciolka na mnie patrzyla z niedowierzaniem.. i taką zazdroscią jakby.. bo ona by chciala dziecko..a im nie wychodzi. hahaha.. jeszcze brakuje zeby sie w rodzinie pochwalili. nie mowie ze nie. ale najpierw musze skonczyc remont domu i w razie czego gorki wyszykowac zeby sie z tą moją gromadą pomiescić. tak na 30 urodzinki bym chciala core. jesli moge tak sobie wybrac hahaha
Asinka ja w woj. podlaskim mieszkam. pod Bialymstokiem lało u nas masakrycznie. i to nagle. Wyjezdzalismy z domu niebo blekitne, zadnej chmurki. zajechalismy na wioske 7 km od domu, poł godzinki pobyslismy i zaczelo grzmiec. i w ciągu 3 min jak nie lunie, jak nie zacznie grzmiec no masakra. ale tak szybko ja sie nigdy z lopatami, widlami i motykami nie zbieralam jak dziś
ja tez kiedyś bylam gruba. po ciązach. i akceptowalam siebie. nie mialam wyboru. Ł tez
no ale zawzielam sie.. i schudlam przed ciązami bylam szczupla i musialam wrocic do figury. ja jak sobie coś postanowie to niema bata, musze osiągnąc.
a brat twoj jak moj syn starszy. i wiek ten sam i wzrost. i waga. I F gruby nie jest. tylko na policzkach ma tluszczyk
Anetka.. wczoraj Oskar z Filipem sie koledze pochwalili ze bedą mieli core. przyjaciolka na mnie patrzyla z niedowierzaniem.. i taką zazdroscią jakby.. bo ona by chciala dziecko..a im nie wychodzi. hahaha.. jeszcze brakuje zeby sie w rodzinie pochwalili. nie mowie ze nie. ale najpierw musze skonczyc remont domu i w razie czego gorki wyszykowac zeby sie z tą moją gromadą pomiescić. tak na 30 urodzinki bym chciala core. jesli moge tak sobie wybrac hahaha
Asinka ja w woj. podlaskim mieszkam. pod Bialymstokiem lało u nas masakrycznie. i to nagle. Wyjezdzalismy z domu niebo blekitne, zadnej chmurki. zajechalismy na wioske 7 km od domu, poł godzinki pobyslismy i zaczelo grzmiec. i w ciągu 3 min jak nie lunie, jak nie zacznie grzmiec no masakra. ale tak szybko ja sie nigdy z lopatami, widlami i motykami nie zbieralam jak dziś
Ostatnia edycja: