reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej :)

Mały nie spał od 8 i dopiero teraz padł:szok: zanim usnął krzyczał chyba przez 20 min i nic nie dało rady go uspokoić:baffled: w końcu przytulony do mnie padł,pewnie ze zmęczenia taka furia... M pojechał przed chwilą siostrze komputer naprawiać to trochę go nie będzie pewnie.
Milena wrzuć zdjęcie z brzuszkiem:) u nas ceny mieszkań na wynajem sa masakaryczne, ostatnio widziałam ogłoszenie- za 25 mkw ktoś chciał 700 zl+ czynsz+media... No po prostu ręce opadają:baffled: i to żeby to mieszkanie chociaż po remoncie czy coś...
dorotar kręgosłup mnie zaczął boleć tak początkiem ciąży,zanim jeszcze miałam brzuszek,po porodzie było lepiej a teraz znowu jest źle,myślałam,że może z przeciążenia,ale małego staram sie nie nosić,tyle co wózek z nim na 2 piętro, najbardziej irytujące jest to,że nawet zaraz po przebudzeniu boli;/

W środę udzielam korepetycji z ang i muszę sobie lekcje zaplanować,może teraz się za to wezmę póki młody śpi:tak:
 
reklama
ah sąsiedzi podlagacze to samo jest i u mnie dokładnie sasiadka przedtem to złośc byla teraz to az smiech bo własnie tak jak u dorotar chowa sie za firanka i mysli ze jej nie widac
burzowata mnie tez czesto kregoslup boli taj jak dorotar miala cesrke to moze po tym
czarnuszka no mozna by bylo czemu nie:)
milena o ja tez raz sie napotkałam na ten program "ciąża z zaskoczenia" jak dziewczyna w samochodzie pod szpitalem urodzila niezle

a ja mam dola wlasnie sie dowiedzielismy ze ztym moim wojkiem jest bardzo zle jest w stanie krytycznym zostało nam sie tylko modlić a on mlody chlopak 29lipca 28lat skączy ma synka 4lata w sierpniu a żona jest w 8tyg w ciązy aj zycie jest takie kruche mam nadzieje ze wyjdzie z tego on jest moim wojkiem ale traktuje go jak brata starszego trzymajcie kciuki jak mozecie zeby wszystko było dobrze
 
Hej, wrocilam od tesciów. Sloneczko grzeje. Nad jezioro znowu pojechalismy. a tam wiało.. Ja siedzialam na pomoscie a F i O szaleli w wodzie z kuzynkami.Mielismy standardowo zajechac na chwile, i wracac.. no i jak zwykle minął cały dzien ;)


Mirabelka przykro mi z powodu wujka. Młody facet. rok starszy ode mnie..

Dorota, Mirabelka ja juz z tych moich sąsiadek to tylko sie smieje. No ale nie powiem wnerwiały na pocżatku bo potrafiły przyjsc na moje podworko ( mam łączoną czesc z sąsiadkami dwoma ) i sie gapic w drzwi. malo co ze stołkow nie pospadały od tego zaglądania. i rady ze za slabo ubrany dziec, ze za wczesnie wyszedł, czy cos jadł... i takie tam. No jakbym ja byla jakas ułomna, i musiala sie spowiadac. A jednej raz tekstem chamskim.. a moze i nie dowalilam. tydzien czy dwa po urodzeniu Oskara ona podchodzi do mnie ( sama z wąsami i sporą nadwagą ) i mowi ze mi brzuch został po ciązy (z takim chamskim usmiechem ), a jej Agniesia ( córka ) to juz taka zgrabniutka.Nie widac ze w ciązy byla.No to jej mowie, ze jej Agniesia 4 miesiące po porodzie i tyle. zresztą moj brzuch.. nie jej.. a ona tez wygląda jak w zaawansowanej ciązy i jest 18 lat po ostatnim porodzie, wiec idąc tą drogą to ja mam duuuuzo czasu. gebe rozdziawila i nic nie powiedziala :D haha Od tamtej pory mam z nią spokój :D

i niepamietam co jeszcze mialam napisac. ide kawe sobie chlusne .. bo zaraz zasne.
 
MIRABELKA ja to wiem, że mi kręgosłup siadł po tych znieczuleniach do CC, przed pierwszą ciążą nie miałam żadnych problemów z kręgosłupem mimo stojącej pracy i wiem, że niestety bóle kręgosłupa już mi nie miną do końca życia.
Jejku zdrowia dla tego Twojego wujka, przykre, że to mu się stało oby jednak wyszedł z tego.

BURZOWATA mnie kręgosłup też najbardziej po przebudzeniu boli i w nocy-masakra.
 
burzowata będę u mnie na laptopie to wrzucę zdjęcie :) u mnie nawet z 1.400 chcą samgo odstępnego . Ciekawe za co potem zyć;P
mirabelka dziś w programie urodziła w nocy w domu sama brr ;// Mocno kciuki trzymam za wujka , oby było lepiej .
RanataT Fajnie ze miło spędziłaś dzień . A daj spokój z tymi babami :) niech patrza na swoją du**e za przeproszeniem a nie na kogoś . Co ją to obchodzi jak ty wygądasz , dobrze ze mężowi się podobasz, nie ? reszta się nie liczy :)
 
witam sie bylam czesniej ale tylko czytalam.
u mnie slicznie slonecznie. odpoczywam sobie dzis caly dzien wolne.

MALEŃSTWO jaki bukiet.
To gdzie Twój B robi???Nad morzem?? Czy nad morze na wczasy razem jedziecie.???

tak on nad morzem w pracy. sama jade i bede miala do niego tylko 10 km. u mamy bede nocowac. robie mamie niespodzianke.


co do bolu kregoslupa mnie tez po przebudzeniu boli. i wieczorami czasem
 
Burzowata świetnie wyglądacie a z Ciebie bardzo ładna dziewczyna:)

Vegas trzymam kciuki&&&&&& Gratulacje dla Martynki:)

Domka trochę raczkowała ale szybko zaczęła wstawać nie miała 7 miesięcy jak podciągała się przy bujaczku potem całe wakacje za rękę a w sierpniu poszła sama więc miała trochę ponad 10 miesięcy:)

Magada a co u Ciebie z humorem??

Mirabelka
szkoda słów mam nadzieje że wujek wyjdzie z tego...

Milena no to z Twoim tatą też dobrze postąpili... Dawaj zdjęcie brzuszka;)

Ola hehe nawet na stronkę się załapałaś ładnie ładnie:)

Eve
nawet nie wiesz jak Cie rozumie:p

Co do listy skonsultuje się z Ewi i pomyślimy jakby co.

My dziś na mieście z małą byliśmy zrobiłyśmy zakupy w lumpku potem lody a po południu przyjechała kuzynka C z dziećmi jedno rok starsze od mojej drugie 2 lata młodsze Dominika płakała bo nie chciała żeby dzieci jechały:p Zaraz robię kolacje i spać bo nie miała drzemki.


201207222971.jpg201207222994.jpg
 
Ostatnia edycja:
Kasia Sliczne z was dziewczyny :)


Milena ja tez jestem tego zdania ze ja mam sie mezowi, parterowi i sobie podobac, a nie sąsiadce. No ale ten tekst to mnie zgrzał. zeby to jeszcze mi zadbana, porządnie ubrana, taka ze jak na nią sie patrzy to zachwyt bierze ze tak dobrze mozna po dzieciach wyglądac. a to?? Zwykla kobieta, wąsy i broda rosnąca, brzuch wielki itd.. No ale wiecej nic nie powiedziala na temat mojej wagi, wyglądu, wielkiego brzucha.


Dorota tez mam problemy z kregoslupem. U mnie juz przed ciązami były problemy. Tyko ze jak sie było młodym i głupim to sie lekarzy olewało. A teraz?? dziecka dlugo nie poniose, bo tak piecze ze mozna oszalec. I mi dysk wyskakuje. Wypadałoby lekarza odwiedzić. ale tak jak sama napisalas, wiecznie coś..

KAwe siorbnełam.. i coś mi chyba nie podpasowala.. bo znowu jakies rewolucje zołądkowe ;/ aj... noc bedzie malo ciekawa ;/
 
Ostatnia edycja:
Cześć Babolki:-) Jutro J. jedzie do banku o kredyt pytać, więc macie trzymać piękniście kciuki, OK?:-) Cała w stresie jestem:-D Ale za to @ się skończył to sobie ulżę w nocy z mężem, eheheh:-D Ale miałam dziś boską przygodę - z pracy o mało na nogach nie wracałam 3km bo panę złapałam, ale na szczęście tata po mnie przyjechał:-p Kochany.

Mirabelka masakra.. przykre.. Trzymam mocno kciuki za wujka! I taki młody, w wieku mojego J..:-(
Renata opaliłaś się dziś pewnie, co?
Kasiek ale super wyglądasz w tej kiecce, nono, Laska:tak:
Eve jak się czujesz?
Milena no to poproszę fotkę z brzuszkiem:-) Już myślałam, że Ty w ogóle żadnej nie robiłaś sobie w ciąży a to taka pamiątka.
Magda no właśnie, spowiadaj nam się tu:-)

A gdzie nam znowu Kaamę wywiało?:-p
 
reklama
Vegas, Kasiek brakuje mi tu moich znajomych twarzyczek.. rodziny;/;/:-:)-( a na dodatek tesciowa..
Ale wczoraj byla wojna.. gmhmgm;/;/
Oczywiscie ja jestem ta zla, najgorsza sz***a.. sory za okreslenia ale nie moge.. tak sie we mnie gotuje ze cos strasznego.. Ciesze sie ze T jest ze mna.. ale strasznie mi przykro bo to w koncu jego matka a w ogole nie traktuje go jak swojego syna.. pff... Szkoda ze rozlaczyl rozmowe na skype.. ile mozna znosic jak ktos po tobie jedzie.. wiec sie odezwalam i powiedzialam jej troche rzeczy co na sercu mi leza.. ale to i tak nie wszystko.. jestem leniem, nierobem, mam wszystko gdzies, buntuje syna przeciwko niej.. tylko sory ale on sam nie chce z nia gadac bo wszystko prowadzi u niej do tematu : KASAAAAAAA.. powiedzialam ze nie to sie w zyciu liczy.. i dostalam za to rowniez zrypke.. T gdy rozlaczyl rozmowe to sie poryczalam... on mnie przepraszal za nia.. powiedzialam ze to nie jego wina.. ze ona jest jego matka.. powiedzial ze jesli chce to on moze zerwac kontakty z nia.. powiedzialam ze matke ma sie jedna i ze to ja nie bede z nia utrzymywac kontaktow.. Nigdy go nie pochwalila i on jej to powiedzial tylko wiecznie zle, zle i zle.. ona to wychwala szwagrow pod niebiosa, a jemu nigdy dziekuje nie powiedziala tylko wiecznie go jechala za wszystko.. nawet w dniu jego ur potrafila zadzwonic zrobic awanture, i jak jego tato zaczal skladac zyczenia to sobie przypomniala wielka mama.. a to bylo jak jeszcze w pl bylismy a oni w niemczech w pracy.. zrobilam mu ur u mnie w domu,.. byl taki szczesliwy.. a zarazem smutny przez matke.. Wczoraj prawie plakal.. a uwierzcie mi ze jest silnym facetem.. bylo mu glupio przez matke.. Ajjaajj.. jestesmy ze soba 2 lata a ona gdyby mogla to znalazla by mu kandydatke na zone w jej mniemaniu lepsza ode mnie.. Na koniec napisala wiadomosc.. co tez mnie troche zabolalo bo razem jestesmy tu od roku, mieszkamy razem itp.. A ona : syneczku strasznie mocno cie kochamy i za toba bardzo tesknimy, tylko twoje szczescie sie liczy, pamietaj.. zadzwon jutro na tel to sobie tylko we dwoje porozmawiamy.. Pff... Moim rodzicom nawet nie mowie tego bo oni pojada i zrobia jej awanture.. a ona jest taka klamczucha i tak wymysla ze oczywiscie bedzie odwracac kota ogonem, zeby wyszlo na jej..
Powiedzial ze odechcialo mu sie jechac na swieta do PL.. ale powiedzialam mu ze moja rodzina traktuje go jak bardzo bliskiego czlonka rodziny, bo tak jest i ze u nas jest mile widziany i ze oni czekaja na nas.. Powiedzial ze jak zajde w ciaze to nie bedzie jej mowil, bo ona bedzie zaraz swoje moraly prawic, ze zlapalam go na dziecko.. bo u niej to mozliwe..
Tak wiec wstretna JA zabralam jej synka ktorego zawsze miala w glebokim powazaniu, i jestem nikim w jej oczach.. Powiedzialam jej tez ze wiem skad sie ploty o mnie wziely w rodzinie T, to najpierw sie wyparla a pozniej poweidziala ze to ona bo ona nie moze patrzec jak jej syn cierpi.. Kocham go mocno, ciesze sie ze stoi za mna.. inaczej dawno bylabym w PL..
Dzis pewnie bedzie wydzwaniac tutaj.. on nie chce z nia gadac, a ja tymbardziej ..
Ale sie rozpisalam.. ja nie wiem czemu tak zazwyczaj jest ze to tesciowe nas kobiety probuja gnebic i pokazac jakie to one sa Panie i Wladczynie...
Do choleryy ....Aaaaaaaaaa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry