reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

kurcze t ja teraz niewiem. bo mam przyjsc 17 stego na podpis i teraz napewno zauwaza ze jestem w ciazy i niewiem co zrobic czy potwierdzic??? a jesli to zrobie, czy maja prawo mnie wyrejestrowac? kurde. bo boje sie ze jak mnie wyrejestruja a jednak nie bede ubezpieczona na mame(tak jak mi mowili) i zostane bez niczego. a doba w szpitalu to droga jest.

olenko... a czy jestes zgłoszona u mamy w zakładzie pracy?
 
reklama
asiowo chyba tak. wiesz mi w urzedzie powiedzieli ze gdy skonczylam szkole 25 kwietnia to od tego czasu jeszcze 4 miesiace jestem ubezpieczona na mame. pozniej juz nie. powiedzialam ze ide do szkoly, na studia zaoczne i czy nadal bede ubezpieczona na mame a ona na to ze nie bo tonie obejmuje juz szkoly zaocznej. tylko dzienne. gdyby mi powiedziala ze zaoczne tez to w ogole bym sie tam nierejestrowala bo po co, i tak narazie do pracy nie pojde
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Olenka a ja Ci powiem ze ja sie zarejestrowalam przed urodzeniem Ali ale ksiazeczke ubezpieczeniowa wyrobilam dopiero po urodzeniu !!waty miala tylko ..dlaczego Pani maz nie moze ubezpieczac.. wiec odp ze maz skonczyl szkole i chwilowo nie pracuje ale dostal juz kontrakt w niemczech i wtedy wydala mi swistek do ubezpieczenia !!
Jak chodze podpisywac co 2-3miesiace to mi mowi jak znajde jakas oferte pracy to ebym im zglosila ze pojde tam pracowac a tak to sie nie czepiaja mimo ze odsamego poczatq nie pracowalam ani nawet na kusry nie chodzilam :nerd:
Moze u Ciebie babka jest jakas zrtyta i sie czepia wszystkiego :sorry2:

sulwunia myslelismy :tak: ale sa 3 powody dlaczego nie pojade do Niego ....
po 1 On mieszka i pracuje w restauracji w gorach wiec odludzie kompletne
po 2 wynajecie mieszkania w pobliskim miasteczku sie nie oplaca ( jakies 40km od pracy)
po 3 mam problemy zdrowotne :dry: i mimo ze w niemczech jest lepsza opieka lekarska wole zostac tutaj bo dobrze niemieckiego nie znam a z lekarzami jakos rozmawiac trzeba a ja jestem taka osoba ze musze wszystko wiedzec i wypytac sie o najdrobniejszy drobiazg !!

Femme no widzisz kazdy jest inny !! Ty bys nie wytrzymala a ja jakos wytrzymuje :sorry2: Jestesmy na dobre i na zle - teraz sa te zle chwile ale One kiedys mina a perspektywa ze zaniedlugo zamiekszmay w Naszym domq tylko Nas mobilizuje i pozwala to wytrwac :happy:

Madzik,Ewi teraz chyba na 2 miesiace wyjechal bo podkoniec pazdziernika robia 2tygodniowa przerwe miedzy letnim a zimowym sezonem !!

Basia no to fajnie ze juz jutro bedziesz sie tulila do Adama :-);-)
nietak dawno ja bylam taka naladowana a teraz Twoja kolej :happy:
ale sama wiesz by czegos sie dorobic gdy sie ma rodzine trzeba sie poswiecic i wyjechac z Polski :sorry2: zaraz P bedzie dzwonil bo juz dojechal do lotniska wiec troszke pogadamy przed wylotem :happy:

netgirl duzoooo zdrowka dla Despi :happy::tak::tak:
 
Oleńka takich bab co wymyślają własne przepisy i zasady to jest pełno w każdym urzędzie :crazy: część może i przeczytała ustawy czy przepisy ale czytać a rozumieć to dwie różne sprawy. Masz neta to szukaj i czytaj, zdobądź jakąś wiedzę i korzystaj z niej pytając się i wyjaśniając wątpliwości ale inaczej interpretowany przepis. Jeśli idziesz do urzędu i nie masz pojęcia co się z czym je to każdy po koleji może Ci wcisnąć kit. Mój Sz. chce zmienić nazwisko to przeszperałam cały internet, czytałam ustawę, szukałam inforamcji o alimentach żeby w momencie trafienia na niekompetentnego urzędnika mieć jakieś argumenty.

Podobno to czego nie można znaleść w internecie nie istnieje :D
Albo
Jeśli nie ma Cię w internecie to znaczy że nie istniejesz :D
 
hehe dobrze powiedziane....juz asiowo za mnie troche znalazla ale jeszcdze poszperam. dobra ja lece do naszego mieszkanka. wroce dopiero w poniedzialek....milego weekendu
 
Hej Kobiety!!! Dnia 6 września o godzinie 16:19 zostaliśmy rodzicami... FILIPA! Mały ważył 3 kg 700 gram i miał 54 cm. W skrócie to tak, w piątek pojechałam i zostałam na patologii ciąży, bo skurcze były niby za słabe, w nocy masakra, rano podłączyli mnie pod ktg i poszłam na badanie, miałam rozwarcie na 3 palce. Więc na porodówkę. O 12:00 przebili mi pęcherz, a o 16:19 Mały już był. Wiecie, byliśmy zszokowani, bo miała być Lena...
Aha, no i R. był przy porodzie :p Dał radę :)
Pozdrawiam i całuję!
 
reklama
Do góry