reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

KasiaF o kurcze, teraz pełno tego dziadostwa. Ale skoro go sprawdziliście oboje to pewnie jest OK, na pewno:tak: Nie stresuj się tak;* Ja to zawsze uważam żeby Mała pod drzewkami żadnymi nie chodziła, pod tujami, pod żywopłotem, bo nigdy nic nie wiadomo.
 
reklama
kasiaF a Ty mu schować nie mogłaś?? :/ no to teraz ma....
Renata ja w więksym mieścier to też gdzieś na uboczu ale musiałby być osiedlowy jakiś market i jakieś sklepy inne bo odludzia też nie lubię :-p
no i domek z ogródkiem :-) oczywiście
liza 100 lat dla Mikusia :-) :*
Dorotar no to dziwni Ci rodzice że o dzieciach nie pomysleli..
ja bym pewnie sobie pospacerowała do pobliskiej wsi z dzieciakami jakbym miała taką sytuację ;-)

a co do mnie..
u lekarza dowiedziałam się że mm zapalenie zatok i ucha.. no nic nowego.. na ten ból to mogłam się spodziewać...:-(
dostałam antybiotyki ,.. i jeszcze uzywam krople do uszu bo nic kompletnie na to jedno nie słysze :/ masakra jakaś...

poza tym na urodzinkach było ok chociaż ja głucha :/ u okulisty też ok.. troszkę mi się wzrok pogorszył ale minimalnie i nie potrzebna jest zmiana okularków do czytania... poza tym strasznie mi się w jednym oku wysusza śluzówka i dostałam jakąś maść do oka i spray
też jutro kupię bo dziś nie miałam siły na to :/
teraz leżę wyzmarowana amolem bo się cała źle czuję i czekam na męża zaraz spać ide bo mam 2 nocki nie przespane z bólu...


miłego



 
Ostatnia edycja:
HEJ

Kamcia jejku ale sie doczepiło, zdrowiej nam szybko! mam nadzieje ze po lekach bedziesz sie o wiele lepiej czuc!!! :*
KasiaF kurcze no kleszcze to jest takie chole***wo ze :no:
Ja jak bylam mala mialam i mi lekarz wyciągał...brrrrr... :no:

Dzis sobota... ehhh troszke wiaterek wieje ale jest cieplo :) ponoc mialo podac po poludniu? heh
Z mężem sie pofukalismy, troszke znow mnie wkurzyl ;] teraz nie zamierzam odpuscic! :-D ale spoko luzik ;-)
 
helloł. spalam do 7.30 :) Ł mnie telefonem zbudził.. z zaptaniem czy spie..;/


Vi.. twoj bol ucha na mnie przeszedł. Tak mi napierdziela strasznie, kluje i mam wrazenie ze coś w nim jest..;/ a dziś sobota.. tylko pogotowie.. wieczorem jak Ł wroci z pracy..;/



A dziś mamy jechac piec co oglądac i okna :) ciesze sie jak glupia :D Gdyby to byly ubrania, buty,lakiery do paznokci lub kolczyki.. a tu.. z okiem pcv sie ciesze...hahahahah


Liza a cóż sie stalo ze znowu foch?? no ale pociesze cie.. my z Ł standardowo raz dziennie sie klucimy.. najczesciej o jego wyjscia na ryby,i to ze jak ja chcem gdzies isc to on wielce obrazony jest.. bo jak ja tak moge.. sama wychodzić a on w domu z dziecmi.. Faceci są pozbawieni rozumu..

Sloneczko sie przebija przez chmury, mam nadzieje ze bedzie cud pogoda. I jutro tez. Do tesciow mamy jechac. I bym sie nad jezioro przejechala.. no a wdeszcz, czy zachmurzone niebo to nie atrakcja..
 
Dorota mnie flagi na samochodach tez smieszą ale ze polacy potrafią sie zjednoczyc i razem kibicowac absolutnie mnie nie śmieszy,no ale jak ktos jest tak anty nastawiony jak Ty do piłki i kibicowania to nie ma co tutaj tłumaczyć tych zachowan:-p:tak:

Ja wczoraj po pierwszej bramce z tych emocji i krzyków posikałam sie w gacie buhahahaha.

My zaraz smigamy na dzialeczke...jeszcze tylko po ciasto i wioo....nie bedzie tortu z Monster High bo ten gość od płatka odpisał mi wczoraj wieczorem dopiero wiec mam go gdzies..Kaja ucieszy sie z kubków talerzyków i słomek;))

No a co najwazniejsze...pogoda jak na zamówienie;)Wczoraj w nocy juz było super cieplo ze kolezanke szłąm odprowadzic w krótkich spodenkach i w krótkim rękawku,aktualnie 20 stopni na termometrze a ma byc 25;)
 
Ostatnia edycja:
Ewi kurczę w tamtych ciążach też miałaś aż takie problemy??

KAsiaF i jak telefon?? Fajnie że podzieliliście się rzeczami Kacperka;) Fuuu nigdy nie miałam kleszcza za to moja teściowa co rusz jedziemy dziś wszyscy po krzakach łażą ona siedzi na kocyku i ma:p

Maleństwo
ja to przez całą ciążę bym spałą;P

Dorotar
no i fajne prezenty zrobiłaś:)

PAtrycja uuu to się wystałaś:) No wyluzujcie a samo wyjdzie bo na razie to się nie cieszycie sobą tylko się za wszelką cenę staracie i zobaczysz samo wyjdzie;)

Vegas
u mnie taka duchota dziś że szok i właśnie słońce całkiem się wyłoniło:)

Kamcia
zapalenie zatok moja zmora;/

Liza
ciśnij go:p

Sali hahahahaha na następny pampersa sobie załóż:p


Oj były emocje:) Ja się jednym piwem upiłam z tego stresu:p:p Domka nie wytrzymała i z babcią na wieś pojechała ale super czas spędziliśmy. Pojechała ale wymalowana była zresztą wszyscy byliśmy:) No fajnie fajnie chociaż na co dzień aż taką fanką nie jestem:p Troszkę mam kaca ale muszę wejść na obroty bo może dzisiaj moja przyjaciółka przyjedzie
 
Hej.
Przepraszam że nie pisałam nic, ale nie bardzo mam jak. Kuba Jest cudowny w ogóle nie płacze. Ja nadal nie mogę usiąść:-D wiec nie siadam przez kompem. Dziekuję wszystkim za kciuki i gratulacje. Cały poród od przyjazdu do szpitala 2h 20min. a licząc od tego kiedy sie zaczęło to 3h 30min. Jak zajechałam od razu miałam 8 cm rozwarcia więc szybciutko poszło.

A to mały Kubuś.

Zdjęcie0532.jpgZdjęcie0529.jpg
 
Hej.
Przepraszam że nie pisałam nic, ale nie bardzo mam jak. Kuba Jest cudowny w ogóle nie płacze. Ja nadal nie mogę usiąść:-D wiec nie siadam przez kompem. Dziekuję wszystkim za kciuki i gratulacje. Cały poród od przyjazdu do szpitala 2h 20min. a licząc od tego kiedy sie zaczęło to 3h 30min. Jak zajechałam od razu miałam 8 cm rozwarcia więc szybciutko poszło.

A to mały Kubuś.

Zobacz załącznik 473099Zobacz załącznik 473100


gratuluję, śliczny.


ja dziś też w pracy. znow 12h.
masakra jak mi się dzień rozpoczął. "upierdliwość rzeczy martwych"
główny komputer nie chciał zadziałać. ciągle się blokował. potem zadziałał na chwilę i udało mi się uruchomić program do kawiarenki który blokuje i obsługuje inne komputery i się zwiesił. na żaden komputer nie było dostępu i drukarka odmawiał posłuszeństwa. udało się potem jakoś po przywróceniu systemu ale stary program kawiarenkowy jest i czekam na maila od szefa z nowym. i jak już zadziałał kolejka z 15 osób wszystkim się spieszyło.

jeszcze z rana obudziłam się z katarem. i nic mi się nie chciało.

a jak tam u Was poranek??

teraz już działa całe szczęście wszystko.

już mi się znów spać chcę. ziewam. Znów muszę okulary nosić. ogólnie powinnam ciągle ale mi się nie chce. i nie nosiłam a teraz to chyba zapalenie spojówek mam. lub coś z zatokami. nie wiem. w tygodniu pójdę do lekarz rodzinnego to się dowiem.
nie lubię okularów nosić :no:
 
SALI tak od razu anty najlepiej oceniać. Po prostu nie jestem fanką piłki nożnej.
A zachowania dorosłych ludzi, że mało co w gacie nie sikają po bramkach:no::-D.

Miałam jeszcze coś napisać ale straciłam wenę i się wkurzyłam.

PAPITAK śliczny synuś i taki duży się wydaje, jakby miał więcej niż tydzień.
 
reklama
Dorota, bez nerwow :) 3 glębokie wdechy :D
Ja tez fanką pilki noznej nie jestem. Mecze mnie ani grzeją ani ziebią,strojenie samochodów,okien, domow, ubieranie sie na bialo czerwono tez, malowanie twarzy wogole odpada. No ale jak ktoś to lubi to mi to wisi. Wczoraj w mojej miescinie to ludzie podurnieli totalnie. na czas meczu pusto na ulicach.W sklepach do kasy to sie wiecznosc stalo bo nawet ekspedientki na zapleczach oglądały.


duszno od rana.. tak do ok 13.30.. i nagle ulewa.. matulu..deszcz do domu mi sie lał.I w ten deszcz.. pelno wycieczek zwiedzających po mojej ulicy przemarszowalo :D

Papitka śliczny synek :) Gratulacje jeszcze raz. No i faktycznie szybki porod :) a z bolącą d..ą.. no coz.. takie uroki.niedlugo przejdzie. Chyba..:D
 
Ostatnia edycja:
Do góry