Hejka
U nas był kuzyn M, wsięli łóżeczko, bujaczek, huśtawke, niech im służy :-). Jadą w poniedziałek spowrotem za granice... Szkoda, lubię ich, Kacper ich uwielbia, mimo że rzadko się widujemy... Ale młody boi się dotknąc brzuszka... Wydaje mi się że nie potrafi sobie tego poukładac, że tam dzizia jest i wogóle... Jak był młodszy, miał 2 latka, to mojej ciotki brzuch głaskał a teraz nie chce...
MALWINA nie było naszej dokturki, ale inny lekarz zrobił mu przegląd i powiedział że to może byc nawet alergicznie Uszko może go bolec o katarku (zalegającego, bo nie smarka), a temperatura jak będzie wyższa to poprostu zbijac, na spacery wychodzic ale nie szalec, no i w poniedziałek do przedszkola może iśc... Kazał podawac wapno, rutinacee, i do uszka otinum zeby zapalenie się nie zrobiło...
LIZA STO LAT dla MIKOŁAJA!!!
EWI ojej to nieobrze że już tak mocno cię tam męczy... Może jakies rozgrzewanie, bo przeciwbólowe odpadają, ale czerwoną lampą grzac albo okłady ciepłe robic (albo chłodzące bo czasami naodwrót działa)
KASIEK a no facet facet powieziałam mu że na nowy kasy brak, i wziął od kolegi sprzęt do czyszczenia telefonu, rozkręcił go i teraz leży i się suszy... Ale wogóle masakra, bo nie działa akurat przycisk który słóży jako włącznik menu, wyłącznik budzików, do rozłączania rozmów... I się zwarcie jakieś robi i rozłącza rozmowy kiedy chce...
M śpi, o 15 ma wstac i będzie trawe kosic żeby przed meczem skończyc...
Ja jutro do pracy, już mi się nie chce, bo tylko środa i piątek wolne... No ale w tym tyg tylko 3dni byłam to trzeba odrobic.
U nas był kuzyn M, wsięli łóżeczko, bujaczek, huśtawke, niech im służy :-). Jadą w poniedziałek spowrotem za granice... Szkoda, lubię ich, Kacper ich uwielbia, mimo że rzadko się widujemy... Ale młody boi się dotknąc brzuszka... Wydaje mi się że nie potrafi sobie tego poukładac, że tam dzizia jest i wogóle... Jak był młodszy, miał 2 latka, to mojej ciotki brzuch głaskał a teraz nie chce...
MALWINA nie było naszej dokturki, ale inny lekarz zrobił mu przegląd i powiedział że to może byc nawet alergicznie Uszko może go bolec o katarku (zalegającego, bo nie smarka), a temperatura jak będzie wyższa to poprostu zbijac, na spacery wychodzic ale nie szalec, no i w poniedziałek do przedszkola może iśc... Kazał podawac wapno, rutinacee, i do uszka otinum zeby zapalenie się nie zrobiło...
LIZA STO LAT dla MIKOŁAJA!!!
EWI ojej to nieobrze że już tak mocno cię tam męczy... Może jakies rozgrzewanie, bo przeciwbólowe odpadają, ale czerwoną lampą grzac albo okłady ciepłe robic (albo chłodzące bo czasami naodwrót działa)
KASIEK a no facet facet powieziałam mu że na nowy kasy brak, i wziął od kolegi sprzęt do czyszczenia telefonu, rozkręcił go i teraz leży i się suszy... Ale wogóle masakra, bo nie działa akurat przycisk który słóży jako włącznik menu, wyłącznik budzików, do rozłączania rozmów... I się zwarcie jakieś robi i rozłącza rozmowy kiedy chce...
M śpi, o 15 ma wstac i będzie trawe kosic żeby przed meczem skończyc...
Ja jutro do pracy, już mi się nie chce, bo tylko środa i piątek wolne... No ale w tym tyg tylko 3dni byłam to trzeba odrobic.