Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[_Blaneczka_]

Renata - nie przykrywam jej i nie zawijam w nic.
Nie wiem sama .Może ją coś boli . Zobaczymy ja będzie dalej .

Tak nawiasem :
Papitka chyba rodzi Nie wiem czy życzy sobie żebym to tutaj pisała, ale noo jestem mega podekscytowana i muszę !
Czop jej odszedł, pisała mi że ją mega boli i że ma silne skurcze . I ostatnia wiadomość to była że leci, bo jej wody odchodzą.

Trzymamy kciuki Kochanie :* <3

 

[Vegas]

Papitka trzymam kciuki za szybko poród!!:-)

 

[TRen]

Papitka Kciuki mocno zacisniete.

 

[_Blaneczka_]

Ciekawe czy uda jej się dziś urodzić !: D

 

[Vegas]

Blaneczka dzieciątko miałoby fajnie - urodziny w DD:-) Ale możliwe, że ze szkodą dla niego bo pewnie mu i tak każdy da jeden prezent a nie dwa Ja mam szwagra, który dziś ma urodziny, ciekawe jak to z nim było jak był dzieckiem. Teraz to już ma 30 lat.

 

[pinky sky]

Patrycja witaj

Papitka trzymamy kciuki&&&& heheh tylko napisałam żeby się sprężyła i ooo masz

 

[Liza]

HEJ

Blaneczka i jak tam? wiesz cos o Papitka???? &&&&&&&&&&&&& :-)

U mnie tylko Daniel byl przed terminem;P reszta po terminie wychdodziła...
Bede musiala zaraz pranie isc rozwiesic ale na taki ziąb az mi sie odechciewa

 

[TRen]

hej baby. ledwie siedze... zasnelam ok 23, wstalam o 6. niby codziennie tak ale chyba mnie choroba bierze bo ropa z nosa zaczyna sie lac,oczy bolą.

wieje u nas masakycznie. drzewa prawie kladzie do ziemi ;/



A Papitka to juz urodzila???

 

[malenstwo20]

Witaj Patrycja.


Wiadomo coś już o Papitce?


Vegas masz rację w święta lepiej sie nie urodzić bo zamiast dwóch jeden prezent masz. Ja w mikołajki sie urodziłam i zawsze tylko jeden

 

[dorotar110]

Jejuśku ale zimno, piździ nie miłosierni, a ja mam do miasta jechać. Wczoraj cały dzień padało a o 18 miałobyć otwarcie placu zabaw u nas i co akurat na tę godzinę pogoda się poprawiła trochę, było miło o sympatycznie, była pani sołtys, pan wójt, dwoje redaktorów z gazet, będziemy w lokalnej gazecie, rodziny z dziećmi a po otwarciu i zabawie dzieci na placu był wielki wsiowy grillll:-). Mama o 21 małego do domu zabrała, K do nasz doszedł bo z pracy wrócił i o 22 do domku w sumie moglibyśmy być jeszcze dłużej bo sąsiedzi siedzieli ale widziałam, że Mela już ledwo chodzi ale i tak jak ją zabraliśmy to płakała.
A właśnie do miasta się z dziećmi wybieram bo atrakcje z okazji dnia dziecka mają być.
Moja koleżanka wczoraj urodziła synka, Krzysia, jest śliczny i taki malutki bo tylko 2740 waga i 53cm.

BLANECZKA kto to Maciek???

I wiadomo co z PAPITKĄ????

Ja też byłam poszkodowana zawsze bo urodziłam się 26 grudnia. A mój Kacperek 5 grudnia.