reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ewi : ślicznie wygląda !!

Z pracą teraz wszędzie ciężko . ; //

Mój dopiero kolo 16 , chyba ze zostanie na nadgodziny ( oby nie ) ;pp
 
reklama
asaiczek no właśnie, Ty dokładnie wiesz jak to u nas jest.. znajomości się liczą, nic więcej ;/


Mój będzie tak o 14:15 w domu :tak::-)
 
u nas to jest zadupie :tak: a jak mieszkałam niedaleko Trzcianki bo mój stamtąd pochodzi, i starałam się o prace to mi babka powiedziała "albo studia albo praca" i bądz tu mądry i pisz wiersze :szok:
 
To tylko mój tak późno ? ;/ ogólnie pracuje 6-15 . ale uwaza ze póki nie ma dziecka chce zzarobic jak najwiecej wiec zostaje dłużej jak moze , z jednej strony dobrze , z drugiej nie ; )) Jeszcze dziś idzie do rodziców po pracy takze kolo 17 sie go spodziewam
 
no mój też już brał nadgodziny :szok: ale teraz to zbieramy na remont pokoju i chyba ten jego nowy samochód, bo żyć nie da :tak: i w sumie ma rację- może lepiej sprzedać tego dołożyć resztę i mieć w kombi i się zabierzemy z dzieciaczkiem w przeszłości :)
 
jak tylko chca to niech pracuja . dobrze ze chca , gorzej by bylo gdyby siedzieli bezczynnie w domu jak ja ;)

Mamuska z dzieciakiem wrocila . dalej chory biedny ;//
 
U nas nagle pogoda się zmieniła i chyba będzie padać. Watr wieje, ciemno się zrobiło :baffled: a myslałam, że już taka ładna pogoda zostanie.

No nic.. idę robić obiad :-p
 
reklama
Do góry