reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

dobry wieczór drogie Panie:-D
dobry humorek mam.
Kredyt,no bysmy dostali...ale moj zdolny stwierdzil ze sie wstrzymamy 6 lat nam zostalo splacic to co mamy i chce wziac jakis wiekszy na budowe:-)zaskoczył mnie,fakt rozmawialismy o tym,ale ja nie wiedziałam ze on juz ma wszystko zaplanowane.
Wyszlismy z banku ja zla jak osa pytam sie co on wyprawia(kredyt chcielismy na generalny remont i odpisac mieszkanie na nas)
a on mowi ze jak mamy zapiep**** niewiadomo ile lat to lepiej poczekajmy te 6 i sie pobudujmy.To moje marzenie od dziecka mieszkac we wlasnym domu dlatego szybko mi przeszło,ale ten gosc w banku mial mine jak moj zaczal sobie przeliczac wyliczac i stwierdził ze jadnak podziekujemy...:sorry:cóż:-D

femme a co z tamtym mieszkaniem co kiedys pisalas ze jedziesz z tym gosciem co macie wynajmowac u niego plytki wybierac nie mieszkacie tam???
 
reklama
Hej Wam. 4 dni do pracy i będę miała 6 dni wolnego bo w pt idę ostatni dzień a potem dopiero 4 maja
biggrin.gif
Ależ się cieszę!!
biggrin.gif
A tak to nic nowego, boli mnie wszystko bo dziś ostatnią tabletkę biorę i @ ma być na dniach.

Femme to lipa, mam nadzieję, że jakieś ładne mieszkanko się szybko znajdzie:tak:
Blaneczka oo koniec roku, fajna sprawa:-) Powodzenia już życzę na maturach:-)
Liza oby Hani ładnie zagoiło się oczko;* Brawo dla Mikołajka:-)
KasiaF nono, do 50 Kacperek liczy, to spora umiejętność:tak:
Gosia to dobrze, że będzie po Waszej myśli:-)
Kasiek jesteś chudzinka i nie musisz się więcej odchudzać:tak:
Renata rozstania są najgorsze. A dasz wiarę, że ja pamiętam dokładnie pierwszy swój dzień w przedszkolu? I jak strasznie wyłam:-p Fakt, miałam 4 lata i pewnie temu zaryło mi się w głowie:-p
Kaamaa a to miłych wykładów i jazd:-)
Dorotar to daj znać jak tam z pracą. A siostra ma głupi wiek:baffled: Mamę masz za dobrą, musi stanowczo córce powiedzieć, że nie bo nie ma kasy i koniec. A poza tym wakacje się zbliżają to może iść sobie dorobić siostra:tak:
 
Dziś miałam spięcie z mamą, która w moim pokoju , przy zapalonym świetle , od 19 do 2 w nocy przepisywała jakieś dokumenty ( 8 stron , każda zapełniona w połowie) .
Myślałam, że się wścieknę . Zasnęłam i nawet mi nie przeszkadzała to oczywiście jak skończyła o tej 2 w nocy to zawołała tatę żeby jej to wysłał no i się zaczęło gadanie na cały głos .
Oczywiście mnie obudzili, przez co jestem niewyspana .
Normalnie gotowało się we mnie .
 
Dzień dobry ja już na nogach ... masakra jak ja nienawidzę tak rano wstawać :-p :-p no ale na 9 do pracy trza iść :-) jeszcze gardło mi wysiadło :sorry: no boli mnie jak cholera a mama wczoraj dosłownie na 3minuty klimę włączyła i już mnie dopadło :dry:


KASIAF - dokładnie nie wiem czy pamiętasz OLCIE z kiedyś to my się na realu trzymamy i jej Kacper jest w wieku Niny a jak Nina mówiła już ładnie płynnie on tylko dukał ale za to układał sam puzle kolorował i tego typu rzeczy robił a Nina nic w ogóle tego załapać nie mogła tak na prawdę koloruje dopiero od jakiegoś miesiąca manualnie jej ciężko idzie :-p po mamusi zero zdolności :-D:-p

KAAMAA - ja prawko robiłam pół roku ponad :sorry: tak jakoś się ciągnęły te zajęcia później jeszcze miesiąc na egzamin trzeba było czekać a też już się nie mogłam doczekać prawko to jeszcze nie miałam 18 skończonej to się na kurs zapisałam :-p a zdałam już z małym brzuszkiem bo w 2 miesiącu jakoś byłam :-)

ALEKSANDRA - no coś ty :-p ja zapominam w ogóle że niektórzy mogą nie brać ja się truję anty już 6,5 roku jakoś z przerwą na ciążę :-p

GOSIA - pisałam kasif 2 strony wcześniej :-p w skrócie mieszkamy obecnie na tym mieszkaniu co piszesz ale właściciel okazał się nieźle porąbany plus ogromne opłaty ... No i dobrze zrobił kredyty to dziadostwo :no: trzeba dobrze przemyśleć duży kredyt i brać w ostateczności :-) mój K by chciał na samochód wziąć ale mu to wybiłam z głowy :-p
 
Hejka

Ja tylko wpadłam powiedzieć ze żyje i czasami Was podczytuje ale czasu na pisanie nie mam
Wczoraj siostra wylatywała na 5 miesięcy do Szwecji i humor do bani

A tak to siedzimy z Zuzia na dworze całymi dniami a wieczorem M okupuje neta i nie mam jak

Femme to udanych poszukiwan
Gosia fajnie ze chcecie sie budowac
Dorotar trzymam kciuki za prace


Narazie tyle , lece

A i muszę sie pochwalic , Zuzia sie strasznie rozgadała i mowi praktycznie wszystko:-)
 
femme no my mamy na samochód,ale te pieniadze co placimy wolalabym odkladac
malwiana no to Ci sie zaczeło:)

Amelka dzis mowi do R iko iko(mycie zebow:-D)
a on mył zęby i mowi niech Ci mama da,Ami na to "dawaj iko iko:-D"
rzuca wszystkim taki ma teraz okres ze czasami juz nie wyrabiam psychicznie.

blanka rozumiem Cię tez mieszkam z rodzicami i czasami mam dosyc naprawde. Z jednej strony fajnie bo pomoga czy z mala zostana a czasami jakbym miala gdzie to juz dawno bym sie wyprowadziła.Wszystko słysza- porządnie pokłócic sie nie można bo juz komentarze...wogóle brak słow.

Siostra mi kiedyś powiedziała tak najlepiej to mieszkac 100 km od rodzicow i 100 km od tesciow:-D a najsmieszniejsze jest to ze sama mieszka od nas 8 km i do tej pory mieszkała z teściową:-D

Pogoda u nas super właśnie wybieramy sie na dwór:)
 
Hej :)

Gosia wiem coś na temat mieszkania z rodzicami. jak F byl malutki musielismy u nich zamieszkac bo nie bylo zadnej stancji do wynajecia. I w sumie tak zle nie bylo, bo ja jednak u "siebie " bylam , no ale wszystko bylo na warunkach rodziców bo to ich dom. Nie moj.No i ja wtedy mialam 4 mlodszych braci. Wtedy trzech z nich to jeszcze dzieci były a 1 rok mlodszy ode mnie.

po pol roku znalezlismy stancje i bylam baaaaaaaaaaaaaaaaardzo szczesliwa. wole raz na jakis czas sie przejsc do nich.. niz widziec sie non stop. :) A klutnie i ostrzejsze wymiany zdan tez byly o byle co. O to ze obiad mogłby juz byc a niema, o to kto dziś sprzata itd..

Teraz mamy sie budowac u rodzicó na podworku. obok ich domu :) Na tym etapie mej doroslosci sie ciesze, bo jestem ich jedyną corką..i rodzice zdają sobie sprawe ze corka to corka.. od synowej az tyle niepowymagają :) No i ja niewyobrazam sobie ze "obca" baba za kilka lat herbate podaje czy pieluch zmienia pod moimi rodzicami.


Oskarowy dzis znowu plakał w p-lu. mam nadzieje ze wkrotce mu przejdzie ten foch.Do czwartku bedzie chodził, potem poniedzialek i dopiero za tydzien poniedzialek. Lub 4 maja tez go zaprowadze. zeby sie oswajał.
F dodatkow dziś wstal jakos zafochany. bo go za glosno Oskar budził, bo nie pozwolilam mu wczoraj grac na konsoli ( a byla juz 22.) bo nie pozwalam konsoli brac do szkoly, itd.. jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeezu.. teraz rozumiem czemu moja mama za kazdą moją taką pyskowke zyczyla mi zeby moje dzieci tak samo upierdliwe byly..

Wczoraj znowu w ogrodku spedzilam 3 godzinki. a to przesadzić kwiatuszka, a to ziemie zruszyc, a to nowy klombik zrobic, a to wypielic. Dziś ciąg dalszy.. juz troche popielilam, zaraz po chlopców ide, potem dalej bede dlubac w ziemi. Dobrze ze sloneczko swieci..
 
Witajcie dziewczyny:). U nas młody daje czadu, chyba bunt trzylatka przechodzi bo jest nie do wytrzymania:wściekła/y:. Mam nadzieje że szybko się to skończy bo świra dostane:confused2:. Przez te jego wybryki od 4 dni mnie głowa boli wieczorami, buuu.


ide was troche poczytać
 
reklama
Witam wszystkie mamy!
Jak się cieszę, że znalazłam to forum. Na co dzień nie mam styczności z kobietami w ciąży, dlatego też postanowiłam zapisac się do szkoły rodzenia (oczywiście nie jest to jedyny powód ;) i udzielic się na forum. Fajnie się czyta Wasze wpisy, bardzo dodają otuchy i takiego wsparcia w rozmyśleniach nad ciążą, maluszkiem, porodem i macierzyństwem. Same pewnie wiecie ;)
Pozdrawiam gorąco.
 
Do góry