reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Anetka też mam taką nadzieję...
Wiesz spojrzałam na Twój suwaczek i kurcze ale Zuzia zaraz 3 lata kończy no szok 2 lata i 11 miesięcy:)
 
reklama
Daniel to w ogóle niereformowalny - jeszcze w pieluchach, już mi też brakuje pomysłów jak go namówić na te chociaż 5 min siedzenia na nocniku/nakładce, on nie ma na nic czasu. Na jedzenie też nie - pije tylko mleko z dodatkiem smakowym i soki przecierowe, raz na czas zje jakiś jogurt czy kawałek bułki. A już broń Boże obiad...
Vegas, Daniel jest duży - 100 cm i waży 15,8 kg (schudł prawie kilogram), taka chodząca tyczka się z niego zrobiła :-D i cały czas w ruchu...
 
Hejka

Święta, święta i po świętach...

Młody w sobote uszykował gniazdko dla zajączka u siebie w pokoju, położył mu pomarańcze i mandarynke żeby sobie zjadł jak przyjdzie z prezentem, jak młody spał, to podmieniłam mu mandarynke na obierki... Ależ był szczęśliwy wczoraj jak zobaczył że zjadł i mu zostawił paczuszke.
Ok południa pojechał na te chrzciny/urodziny, a my na 15 poszliśmy do teściów... Oj zabalowaliśmy, a dzis leniwie w domku... Pospacerowaliśmy chwilke, obejrzeliśmy żużel i zaraz spac

VEGAS ja też polecam tą EVELINE 8in1.. Nakładasz ją 4 warstwy jedną na drugą i na 5 dzień zmywasz... Mi pomaga, a pracuje w barze gdzie ręce moczę w wodzie i dośc często męcze detergentami...

CHERIE witam witam

KASIEK gratuluje...

Oki uciekam, jutro do pracy, trzeba odpocząc po tych świętach:-p
 
Hejka:-)

ja też się cieszę że już po świetach:-D

U nas Ala od zajączka dostała różowe wiadereczko z foremkami zwierzaków od M mamy a od nas 2 reklamówki słodyczy się uzbierało:-D
Co do niejadka, ja mam ten problem Ale jak mała siedzi teraz dłużej na podwórku to np dziś po 3h na dworzy wsuneła 3kanapki z całych kromek! az w szoku byłam:-D co do wagi waży równe 16kg i ma 108cm
 
Anetka Martynka dostała od moich rodziców /tzn Zająca, wiadomo:-D/ czapkę wiosennę, słodyczy sporo i sprzęcicho do robienia baniek, a od nas dostała baję na dvd Prosiaczek i przyjaciele, oraz na dniach będzie już miała na ogrodzie huśtawkę ogrodową, którą J. ze szwagrem robili, ale nie było jak jej przywieźć bo tata swoje wielkie auto z paką ma w naprawie. Dobrze, że pogoda nie dopisywała to nie miałam wyrzutów sumienia:-D Ale już wie, że Zajączek ma też taki prezent dla niej:tak:

Cherie ooo wow, to spory ten Twój synuś. Moja Mała ma ok 89cm. Nie wiem już dokładnie, ale chyba tyle.

KasiaF
ale fajny pomysł mieliście z Zajączek i tym, że zjadł sobie co nie co i zostawił prezenty:-) Martynka dopiero zakumała parę dni temu co to ten Zając, za rok będzie bardziej kumata:tak:
 
hej laski...

dostalam @ ;( ;(
chcialam wam zyczyc wszystkiego dobrego, zdrowych dzieciaczkow-jako ze zadna ze mnie mama obecna ani (w najblizszym czasie) przyszla to nie bede sie udzielac za czesto. odezwe sie na pewno jak znow zaszalejemy i sie uda cos skombinowac ;) cmoki!
 
Witam poświątecznie ;))
Na wage wole nie wchodzic tym razem haha.

Witaj Cherie;-)
Co do niejadków to ja mam taka dwjke w domu,w sumie jedza wszystko ale mało i dłuuuugoooo:wściekła/y:;-)

Jesli chodzi o bodypainting haha to Kaja regularnie sie maluje,najgorsze sa markery które juz schowałam wysoko w szafie ale zawsze jakims cudem znajdzie jednego :-D



Kurcze Tymek cos kaszle:confused: Nie był chory ponad rok wiec czas na niego pewnie:confused2:
Wczoraj biegał z pistoletem ,zrobili sobie "wojne" z kolegami i wrócil z mokrymi skarpetami czapka,a kaszlał juz wczesniej;/
Zaraz po "wojnie" poszedł z D. na żużel i tam zmarzł no i pewnie sie cos rozwinie;/
[h=1][/h]
 
reklama
hej laski...

dostalam @ ;( ;(
chcialam wam zyczyc wszystkiego dobrego, zdrowych dzieciaczkow-jako ze zadna ze mnie mama obecna ani (w najblizszym czasie) przyszla to nie bede sie udzielac za czesto. odezwe sie na pewno jak znow zaszalejemy i sie uda cos skombinowac ;) cmoki!
nie smuć może to inplantacyjne krwawienie?;-) jak jutro byś przestała krwawić rób test:-) dalej trzymam kciuki;-)

Sali, u nas na szczęście nie było aż tak hardcorowo i Gracko był suchy, Zdrówka dla Tymka;*

hejka laski:-)
 
Do góry