reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

KasiaF hahaha ale cwaniak oj może nie będzie miał zacięcia do takich rzeczy zobacz ile innych potrafi:)

Dorotar kciuki zaciśnięte daj znać po wizycie:)&&&&&

Wiecie jak nauczyłam Dominikę że chyba reaguje na odgłos jak się załatwiam;/ bo często chodziła ze mną sikać i poszłam w nocy do łazienki i drzwi nie zamknęła a sprawdzałam zanim wyszłam czy się nie zsikała wracam a tu mokro.... Nosz kurde!!! I mówię czemu ze mną nie poszła a ta się głupkowato śmieje!!! I to jeszcze na nasze łóżko bo strasznie jej się źle śpi bo spływa jej do gardła i kaszle;/
 
reklama
hej
kasiek, gosdia to moj tez kolegów jako tako nie ma :-D na szczescie ;-) ogolnie jest oki,nie narzekam już :tak:
dorotar kciuki zacisniete :&&&&&&&&&&&&
Femme super to zdjecie co wstawilas z różowymi dodatkami, do ciebie psuje jak niewiem :tak: ciekawa jestem zdjec ze slubu, jeszcze troszke :-D
kasiek a jazda Daniela jeko tako, troszke rowerek musialam pod niego wziąć bo byl pod córe mojej siostry i te male kółka musze poprawic bo zą za wysoko i jak w dolek wjerzdza to staje pedaluje a kółko w powietrzu sie kreci :dry: a Hania to juz śmiga sama na dwóch,juz nawet umie sama rozpoczynac jazde :) zdolna z niej bestia :tak:

A pogoda dzis gorsza, niedawno deszczyk padałam a ile juz ptkaów spiewa:-D i jakie super powietrze :tak:
Dzis rodzice jada na pogrzeb :-( smutny dzien troszke, wczoraj sie dowiedzielismy ze moja siostra cioteczna urodzila w terminie dzidziusia, ponoc mial wade serca wiedzieli o tym juz w ciazy, ale czemu nic nie zrobili, dziecko zylo 10 dni i umarło... :-(
[*]
 
Liza heheh no z Hani zdolna bestia ale ona w ogóle ma zacięcie do nauki czegokolwiek z tego co piszesz:) I Daniel się nauczy całe lato przed nim:)
No niestety smutna wiadomość dla Aniołka
[*]
 
Hej

U nas zima , pada snieg od rana i jest 0 stopni:szok:

Zuzia bajeczke oglada a ja jakos pomału liste zakupów robie , ciekawe co uda mi sie zrobić:-) a u tak swieta u rodziców i tesciów zapewne

Dorotar trzymam kciuki

Liza smutne to co piszesz z dzieckiem

Co do kościołów , my tez chodzimy rzadko ale ze świeconką z Zuzia napewno pójdziemy
 
Ostatnia edycja:
kasia kurcze ale Kacper teksty ma:-D u mnie Ala ze skarbonką stoi najcześciej ale tylko grucha żeby coś wrzucić, nic nie mowi... Zdrówka.
dorotar &&&&&&&&&&&&& zaciśnięte.
Liza Dla aniołka
[*]

a mnie babsko z banku obudzilo jakis czas temu... bo wyciagi z konta M im raptem potrzebne.... wrrrr.... i Ala się zsikała z rana do łózka a z tej kanapki ciezko ten pokrowiec sciagnac.... masakra doslownie...
 
DOROTAR trzymam kciuki

LIZA Dla Aniołka*. Mi M kiedyś tak zrobił... Łańcuch młodemu spadł i żeby naprawic to musiał cały tył rozebrac... Potem poskładał, odstawił rower i poszedł spac... Na następny dzień rano ja młodego załadowałam na rower i heja do przedszkola, a mi młody po chwili mówi "mama ja pedałowac nie moge" ja patrze a tylne kółko w powietrzu a te boczne pomocnicze się całkowicie opierają... Nożesz myślałam że mnie szlag trafi... Ale wyzywałam M... swoją drogą to ja w ten sposób nauczyłam młodego pedałowac, bo jak miał opór to mu nie szło, troche do przodu, potem do tyłu, to go postawiłam na dołku żeby za nim nie biegac i nie pokazywac jak ma kręcic, stanęłam obok i kręciłam jego nóżką... Po 2 lekcjach załapał :-)

WAMPI ja też się ostatnio wkurzyłam w poniedziałek... Bo w sobote byliśmy na tym pogotowiu i zawsze jeszcze jeździmy na kontrole do naszej... I w poniedziałek numerków do naszej już nie było:wściekła/y::wściekła/y:chciała nas zapisac do innego ale jak słysze to nazwisko to mam awersje (najpierw przez ginekologa o tym nazwisku straciłabym małego, potem pediatra z tym nazwiskiem wciskał nam że młody ma astme do jak miał 2,5 roku to poszliśmy do niego bo młody był drugi raz w życiu chory... ale to według niego za dużo) I odpuściłam... Daje to co tamta przepisała, bo znam te leki, i już jest lepiej... Ale twój młodszy więc lepiej skontrolowac

KASIEK no to teraz problem będzie... Może to zbieg okoliczności był, ale jak by było tak jak mówisz to niefajnie by było... A mi dzis młody pokazał że tatuś mu wczoraj tą piosenke ściągnął... Cholera on nie widzi nic złego w słowach jakie tam padają :wściekła/y:.


A ja się muszę dzis zmobilizowac i pomyc szafki w kuchni, i podłoge, a tak mi się nie chce... Katar i zawalone gardło... A pogoda straszna-mokro zimno, iwetrznie ciemno i ponuro... jak zawsze kiedy mam wolne :cool2:
 
KasiaF, u nas też pogoda okropna... Pada deszcz od wczoraj wieczora bez przerwy, jest ciemno ponuro szaro i zimno!! Ja się pytam gdzie ta wiosna z tymi 20 stopniami na termometrze!!
Liza, smutna wiadomość... (*)
Dorotar, trzymam kciuki,
Wampi, i za Ciebie, żeby Twoje dziecię się opanowało i nie zachorowało.
Malwina, też właśnie przysiadam i robie listeco trzeba kupić, zeby niepotrzebnie nie tracić kasy.

Ja już obiad zrobiłam. Zajęcia nam odwolali więc się ciesze, bo i tak bym nie poszła w taka pogode to nosa się nie chce za drzwi wystawiac ;P. Moj tata wczoraj robił białą kiełbaskę i mama ma mi podrzucić... mniam;)
 
Nie nadrobię:(
Druga Cała noc nieprzespana CAŁA!!!:crazy:
Amelia budziła sie i krzyczała wóziek wóziek to ja ją do wózka bo w bloku mieszkamy to echo troche idzie w nocy
i bujałam ją całą noc.porażka.
Nie wiem już ładnie zasypiała w łóżeczku a teraz jak tylko zobaczy że jest u siebie w wyrku to drze sie niemilosiernie:-(mam dosyć jeszcze R na noc w pracy był.
Do tego żeby było ciekawiej "obudziła się" z katarem!:eek: robi jakies głupie miny nie wiem co z tym moim dzieciokiem sie dzieje!
Ale te Jej słodkie "MAMUŚ" jest lekiem na to jaka jest ostatnio nieznośna:tak:

Liza zazdroszcze swojego domku i tego że możesz wyjść na dworek i porządnie się "sztachnąć" powietrzem:tak:u nas ewentualnie mozesz poczuc spaliny od tirów...obwodnice mam obok bloku. Nawet tego czystego fajnego powietrza nie czuć.ciekawie.:confused2:
 
Ostatnia edycja:
kurcze widzę kazdego katar dopada.... a mnie do kataru poranna krewka z nosa dzisiaj doszła... podobno na czerwcówkach norma i mam nie pnikowac...:eek:
u mnie tez od rana pada i pogoda do dupy... z bankiem tez juz zalatwilam wszystko, mam nadzieje... kurcze z łózka wszystko zalatwiam:-p ide malej jajo na miekko ugotowac bo chce.... az dziwne ja na twardo sobie zjem:-p
 
reklama
I ja jestem, mam chwile, obiad wstawiony, Miki spi, w domu juz wsio posprzatalam ;-) jest cacy :tak:

A za oknem bossko!!! widok z Hani okna ( u nas do okola sady)

Malwina no fajnie jest ale przez te sady to wiesz wiosną pryskanie, tez nie jest milusio, na szczescie da sie wytrzymac i to pikus przy autostradzie :-)
Po obiedzie na dwór lecimy bo termometr w cieniu pokazuje 19 stopni :-D
Zdrówka dla chorowitków u nas juz wsio zdrowi, Hania czasem pokaszle ale wygralismy wreszcie:-)


edit. widziałyscie? Matka MAdzi znikneła:no: Matka Madzi zniknęła rano z miejsca zamieszkania - Wiadomości - WP.PL
 
Ostatnia edycja:
Do góry