reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej. Ja już mam wsjo posprzątane, J. wrócił z zakupami i pojechał z teściową do babki, Malutka śpi. Bez pampka, ciekawa jestem czy się posika czy nie
p.gif


Wampi szybkie porody miałaś. Ja rodziłam w 3h i 10min, więc też szybko, aż boję się jak długi będzie drugi poród bo mam przeczucie, że będzie dłuższy:-) I jak tam zakupy, udane?
Fikusek pamiętam jak mi ginka mierzyła miednicę i jak Mała miałaby ponad 3kg to bym raczej rodziła cc bo wąska jestem strasznie w biodrach. Ale na szczęście Mała urodziła się mniejsza:-)
Kaamaa dziwne te sposoby z tym napieraniem na brzuch, ale napiszę Ci, że jak się naoglądałam przed porodem filmików z porodami to tam też tak napierali:confused:
Sali ja też uważam, że kobieta powinna mieć prawo wyboru jak chce rodzić, w końcu to jej poród i to ona będzie miała bliznę a nie lekarz w przypadku cc.
Liza a gdzie fotki dzieciaczków w suwaczkach?
 
reklama
Vegas no mi akurat chodziło ze moze miec wybór co do porodu normalnego lub CC ,bo jezeli lekarz decyduje o cesarce to znaczy ze nie ma innego wyjscia i nie mozesz odmówic;)

Co do karmioenia mam takie samo zdanie,Tymka karmiłam pól roku "bo tak trzeba",Kaje karmiłam dwa tygodnie i przez odciąganie do butelki,ale to przez te powikłania i dodatkowo psychika działała bo nie chciałam karmic,dl mnie to było niewygodnie,wbrew temu co sie mówi.

Co do szerokości bioder a porodu to dla mnie tez jakis mit.
Ja własnie zauwazyłam ze te waskie w biodrach rodza szybciej niz te przy kości.W moim otoczeniu tak sie zdarzyło.:tak::tak:
 
Sali ja tam się nie znam na tym mierzeniu całym, też jakoś zauważyłam, że te chudziny szybko rodzą, ze mną włącznie, choć ogólnie sił zbyt wiele nie miałam bo męczyłam się nieraz jak musiałam pchać..
A co do karmienia ja karmiłam z 2tyg bo przez płaskie suty Mała nie umiała ciągnąć, potem przeszłam na nakładki sylikonowe, ciągła, ale zaś mleka nie była dużo. Piłam herbatki na laktację, Karmi nawet wmuszałam w siebie, ale tak mnie to męczyło, że chyba też przez brak sił do tego, brak ochoty, pokarm całkiem straciłam, za dużo stresu, zwłaszcza jak Mała mi w 3 dobie nadal spadała w szpitalu z wagi i jedna z lekarek miała wąty, że Małej nie przystawiam wystarczająco często a to nie było prawdą.
 
kama z tego co pamietam to jest max 3 godz na parcie ale jezeli tak jak u ciebie przez 1,5 godz dziecko nie obnizalo sie to juz mozna zadecydowac o cc. Nie wiem czemu lekarze i polozne naciskaja brzuch ,przeciez tak nie wolno,mi polozna naciska brzuch ale w sumie nie mocno.

co do karmienia to ja od pocztaku karmilam butla bo maly nie umial z piersi,tracil na wadze a ja sie aby wkur...wiec dalam spokoj i przeszlam na butelke i tak mi bylo najlepiej,mlody chorowal raz wiec nie ma zrytej odpornosci przez to ze nie kamilam cycem.

Liza miednice miezy sie takimi jakby szczypcami ,tam jest jakas skala i polozna naklada to na miednice,nie wiem jak dokladniej wytlumaczyc
 
KAMAA a ja znam dziewczyny które nie chudły w ciąży a i tak tylko jakieś 5-6kg przytyły.
VEGAS moja też nie lubiała myć zębów a teraz to by co chwile mogła myć a jak po nią do przedszkola przyjdę przed myciem ząbków to muszę czekać bo jest płacz a i tak się wraca do sali czekać na zęby bo nie wyjdzie do domu bez tego.
KONICZYNKA to w którym szpitalu po 6-8godz każą wstawać??? Mi po takim czasie to dopiero znieczulenie całkowicie puszczało, nie mówiąc o wstawaniu. Ja wstałam po 23 godz i to na chwilkę z pomocą salowej by przejść z sali do sali a i tak na wózek mnie chciała zabrać.

Ja miałam dwa CC-czego żałuję, ale przy każdej ciąży byłam przekonana, że urodzę SN. Przy pierwszym porodzie wody mi odeszły, zero bóli, na drugi dzień akcja wywołania, bóle że aż płakałam ale dalej chciałam rodzić, po 11godz decyzja o CC bo brak postępu porodu, rozwarcie ni postępujące dalej a wody dzień wcześniej odeszły, a ja znowu płacz bo jak to cesarka, ja miałam naturalnie rodzić, ale cóż dziecko najważniejsze. Po CC ciężki dojście do siebie, ból rany straszny, problemy w poruszaniu. A druga ciążę przeszłam też z myślą, że urodzę SN jednak teraz, bo wiem że po cesarkach rodzą naturalnie. Choć dwóch lekarzy mówiło mi, że jednak znowu CC bo pierwsza była.A pod koniec ciąży okazało, się że dziecko spore jak na moją posturę i znowu CC i znowu się załamałam. A po drugiej CC ból rany i zwijającej się macicy jeszcze gorszy, jak po pierwszej CC lek przeciwbólowy dostałam raptem 2 razy to po drugiej przez 3 dni dwa razy dziennie prosiłam o przeciwbólowe.
Powiem wam, że swoim skromnym zdaniem nie rozumie kobiet które biorą sobie cesarkę na życzenie bo boją się bólu przy porodzie naturalnym, tylko że chyba nie biorą pod uwagę, że po CC też jest ból i dużo dłużej dochodzi się do siebie. Ach ale to temat rzeka tak samo jak temat karmienia. Ja jestem zdania, że mleczko mamusi najlepsze i najzdrowsze a są też takie panie które sobie wmawiają, że nie mają pokarmu albo, że je bolą brodawki jak dziecko gryzie i koniec karmienia. Ja nie powiem, że mnie nic nie boli i nie bolało a po pierwszej CC karmiłam 20mieszięcy córkę, teraz też karmię i zobaczymy jak długo będę się starać by jak najdłużej.

Może trochę chaotycznie opisałam wszystko ale od 4 dni mi głowa pęka a dziś jeszcze na zakupach z K byłam, kasy nam "kupa" poszło a prezentów jak nie było tak nie ma i zero pomysłów dalej.
 
Nie to że ja mam coś przeciw CC ale na moim ciele pooperacyjne blizny strasznie się paskudzą, bo głupim wyrostku z malutkim nacięciem mieśiąc mi sie ropa sączyła szwy puściły i miałam dziurę w brzuchu... o głupich skaleczeniach nie wspomnę.... bo jest jeszcze gorzej... po małym skaleczeniu mam blizny jak by mnie ktoś napadl z nożem...
Mam obsesję na pkt mojego wyglądu a na ci... nie widać że mam bliznę tak się ładnie zagoiła, ale jak głupia co kilka h się latałam podmywać korą..
Boję się poprostu ale jak by dzidzi coś zagrażało musiała bym jakoś przełkąć sącząca sie rope ipt... Tylko nie wiem kto by się dzidzią zakmował, ja mam wszystkie wnetrzności włącznie z macicą przesunięte w lewa strone... w ogole freek jestem:eek:
 
kaama fikusek dzieki za przyblizenie, to napewno nie mialam tego nigdy robionego :no:

Kaama zapodaj przepis na te zeberka! jestem ciekawa czy beda wam smakowac wiec czekam na recenzje ;)

Vegas
kombinuje jak dodac zjecie takie cale do sygnaturki ;-)

Ja na jutro gotuje rosolek dla dzieciaków, bo i tak do tesciow jedziemy (bede pomagac robic pierogi jej) wiec my nie bedziemy jesc a dzieciaki juz kolo 12 glodne zawsze wiec zjedza zanim pojedziemy hehehe ;)
 
Pytacie dlaczego lekarze tak bardzo chcą żeby kobiety SN rodziły... Otóż za poród SN i CC szpitale dostają takie same zwroty... A tak naprawde dla szpitala poród CC jest droższy, więc na siłe chcą byleby tylko SN... Niestety ale przysięga którą składali nie zawsze chodzi w parze z moralnością i ludzie przez to cierpią

Ja nie uważam żeby matka która karmi modyfiowanym była gorszą (chyba że słysze teksty o obawie przed zwisającym biuście po karmieniu to mnie takie matki drażnią). Ale mimo to uważam że mleko mamy jest najzdrowsze... Pisanie ze dziecko nie ma walniętej odporności w wieku kiedy dziecko ma 2-3 lata jest dla mnie dziwne, bo taki mały organizm nie ma jeszcze możliwości się wykazac... Tak naprawde całe życie przed dzieckiem i dopiero za paredziesiąt lat może się okazac co z jego odpornością, ale nie mówię że tylko dzieci które karmione były piersią mają szanse na dobrą odpornośc bo immunologia może płatac figle...


Dziewczyny, młody znowu mi się z kupką zablokował... Mam już maxa z tym...
Na dodatek M mnie wkurza... Położył się o 11 i dalej śpi... Żadko mam soboty wolne, że możemy razem posiedziec, to mógłby wstac i z nami pobyc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Tym bardziej że na nocke dzisiaj nie idzie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Widujemy się po 30min dziennie w tygodniu a tu sobota przyszła a on ma w d**ie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jutro ide do pracy jak co niedziele więc teżnie mamy jak... No ale on szczęśliwy bo jutro do mamusi sobie pójdzie...:dry:
 
Dorotar ja po pierwszej cesarce doszłam raz dwa do siebie.Po drugiej fakt rana cieta w tym samym miejscu ,ból okropny ale mnie bardziej te powikłania bolały rany nie czułam pózniej .

Dzisiaj zamulam cały dzien w domu,czekam na kolezanke zaraz wpada z jakims zarciem na wynos hehe.

Nie wim czy pisąłm ze w Sylwestra idziemy na podwójną impreze chrzciny-slub.Własnie dzisiaj przymierzałam kiecke ale problem bo nie mam nic do ubrania na ramuiona ,a ona jest mocno odkryta a przeciez zamarzne ;/No i teraz poszukiwania bolerka lub czegos w ten desen hehe.

Drugi problem że maz przytył od slubu(tak tak był chudszy hehe) i garnitur jest mu opiety .No ale nie bedziemy teraz kupowac ekstra grniera haha.Jedyne co mu kupiłam to nowe buty i koszule.DOŚC!:-D
 
reklama
Liza mnie smakowały ale żadna rewelacja, ale J zajadał aż mu się uszęta trzęsły :-D a robiłam z tego przepisu tylko trochę zmodyfikowałam:
Prawie jak z reklamy - Żeberka a marynacie z coli - Przepisy kulinarne

Kasia no tak masz rację kiedyś o tym czytałam, sprawdza się powiedzenie jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę :no:
Współczuje problemów z kupą, ja też zauważyłam że Julką przetrzymuje kupę dopóki nie wyjdziemy na spacer, wtedy zakładam jej pampersa i po chwili jest kupa :no:
A co do spędzania czasu razem to my z J też nie wiele się widzimy, tak na prawdę to tylko niedzielę nam zostają ale ona tak szybko leci, że dla mnie to o wiele za mało :-(
 
Do góry