reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Witam dziewczynki.
Ale się nie wyspalam,
U nas w nocy dwie ogromne burzę były, a pioruny waliły bardzo blisko domu aż strach. Teraz prądu nie ma a ją z komórki pisze.
Polna kiedyś to tak nie było. Teraz tak się dzieje przez te ocieplenie. Jeszcze trochę a będzie u nas klimat jak na równiku.
Ale miałam straszny sen. Rosło mi się że Justynka nie żyje. Myślałam że się popłacze.
 
reklama
Hej dziewczynki:-)
Polna o te wichury u nas nie za fajne.. Czestochowa kawalek ode mnie, ale na szczescie u nas nie bylo zadnej traby.. wspolczuje tym ludziom:-(straszne..
u nas dzis przyjemny chlod.. ahh kocham to jak jest pochmurno i deszcz pada - przynjamniej jestet czym oddychac..
Netgirl alez Ty masz dziewczyno talent.. piekny obraz:tak::tak: no i Despi z tata przesliczna.. a te stopki w podpisie:-)ja mam numer Koszmarka ale nietsety nie moge eska napisac:no: bo nie mam kasy a eski z neta mi sie skonczyly:-(
Ania witamt witamy z poworotem.. fajnie, ze masz teraz taka prace.. przynajmniej mozesz wiecej czasu spedzic z Hania..:tak:
 
Hej! Co słychać? Tak sobie Was podczytuję cały czas. Coś nie mam ostatnio humoru... to pewnie przez tą pogodę... w dodatku to czekanie mnie wkurza... szkoda, że nie można znać konkretnego dnia porodu :)
R. pojechał do Mamy do szpitala, a ja siedzę w domu. Zrobi od razu zakupy i nie będę musiala nigdzie wychodzić.
Miłego dnia!
 
Netgirl to ty artystką jesteś? Ją też lubię malować, ale ją wykonywalam malunki na ścianach. Teraz oczywiście nie robię tego bo nie mam czasu a mąż nie chce mieć oryginalnych ścian. :-)
ją ten sen to mam często, i zawsze mi się śni że to wszystko wina męża.
 
Witam kobitki, i znowu u mnie duchota, nic sie nie chce robic, mogloby w koncu troche popadac, tylko zeby burz nie bylo
Ania Zywa w szpitalu to bylam juz 2 razy, narazie jest dobrze, tylko trzeba kontrolowac szyjke macicy, bo sie skraca, i zeby mala za szybko nie wyskoczyla
netgirl super obraz, naprawde masz talent kobito
 
Cześć dziewczyny co tam u was nowego słychać,co do buzy to u mnie na szczęscie dużża aż tak nie była,,, ale dzis pogoda gorąco jak nie wiem co aż wychodzić się nie chce dopiero wróciłam z zakupów ,,,troche ciężko chodzić jak tak gorąco nie do wytrzymania jest. pozdrawiam
 
No nie powiem. W nocy taka burza była , a dzisiaj gorąco jak nic.

Netgirl Ja to różne rzeczy maluję, przeważnie krajobrazy albo postacie z bajek dla dzieci. Mój rodzinny dom to cały tak pomalowałam i póki tam byłam to wszystko było, a jak się wyprowafziłam to wszystko zamalowali na jednolity kolor. Teraz to za bardzo nie chce mi się malować, a jak 2 dzieci to tym bardziej, cały czas się nimi zajmuję. Ja to nawet koszyczki do wieszania kwiatków robiłam i za niewielką sumkię sprzedawałm, ale to kilka lat temu było.
A z tymi ćwiczeniami to chyba będę musiała skończyć, brzuch mnie zaczyna boleć jak na @ i mam dziwne plamienia. Szkoda bo już połowę mam za sobą, a straciłam już prawie 3 cm w pasie. W poniedziałek będę musiała do gina z tym pójść. Mo.że będę dalej ćwiczyć, ale tylko 14 powtórzeń raz dziennie, a potem jak będę się czuła lepiej postaram diciągnąć do końca.
 
reklama
Karolinakicek Moja mama jest taka sama jak Twoja. Ja też jetem najstarszą córką, a mój ojciec też uwielbiał pić. Gdyby nie to, że zaszłąm w ciażę to do tej pory spełnieniałabym jej marzenia. Oczywiście nie proponuję CI takiego rozwiązania Ja żałuję że nie skończyłam spokojnie nauki, ale wyszło tak jak wyszło, a szkołę skończyłam zaocznie.
Zobaczysz, Troche spędzonego oddzielnie czasu dobrze Ci zrobi, tylko nie traktuj tego jak ucieczkę...
 
Do góry