Witam dziewczynki.
Ale się nie wyspalam,
U nas w nocy dwie ogromne burzę były, a pioruny waliły bardzo blisko domu aż strach. Teraz prądu nie ma a ją z komórki pisze.
Polna kiedyś to tak nie było. Teraz tak się dzieje przez te ocieplenie. Jeszcze trochę a będzie u nas klimat jak na równiku.
Ale miałam straszny sen. Rosło mi się że Justynka nie żyje. Myślałam że się popłacze.
Ale się nie wyspalam,
U nas w nocy dwie ogromne burzę były, a pioruny waliły bardzo blisko domu aż strach. Teraz prądu nie ma a ją z komórki pisze.
Polna kiedyś to tak nie było. Teraz tak się dzieje przez te ocieplenie. Jeszcze trochę a będzie u nas klimat jak na równiku.
Ale miałam straszny sen. Rosło mi się że Justynka nie żyje. Myślałam że się popłacze.