reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

KORNELINKA gratuluje fasolinki, a na mdłości rady ci nie dam bo miałam bardzo krótko i sposobów nie szukałam
LIZA no właśnie my byliśmy dzisiaj u fotografa nagrac jeszcze wstęp do filmu i w przyszłym tygodniu będziemy wszystko razem odbierac. Fotki już na sobote hciał nam uszykowa ale wtedy całą kase musimy mu dopłaci więc nie miał by już motywacji do montowania filmu więc poczekamy na wszystko razem, a to co wam wgrałam to były filmiki z komórki mojego szefa ;-)
ELWIRKA współczuje grymaśności córy, ja się cieszyłam jak małemu ostatnie zęby wylazły, ale on nawet i bez zębów popali przed spaniem zawsze daje
EWI a no dzisiaj się w nocy nie zmoczył, więc mamy za sobą 6 nocke w tym 3suche :-)
KLAUDIX wszystkiego najlepszego dla FILIPKA z okazji ukończonych 3tyg :-)

AHA byliśmy dzisiaj na fontannie takiej że dzieciaczki biega po niej mogą, ale mały miał radoche, ściągną go stamtąd nie mogłam, ale nie pozwoliłam za długo bo trochę się wiatr zrobił i się zachmurzyło... ale był mokry... dobrze że mu ciuchy na przebranie wzięłam:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kornelinka masz niesamowitego synka:-) uśmiałam się:-D
Elwirko zęby... i wszystko jasne... Ty chociaż wiesz dlaczego mała marudzi... a u mnie jedno wielkie domyślanie się... Zaparzyłam rumianek może coś mu pomoże...
Kasiu dziękuję:-) ja Tobie gratuluję kolejnej nocki bez pieluchy:-) i dalszego powodzonka....
a dzieciaczki z reguły lubią takie mokre zabawy...pewnie teraz czesciej bedzie chcial tam chodzic:-)
 
Ostatnia edycja:
Klaudix mała rada mój mały miał niby kolki niby mleko ani z piersi ani mieszanka nic a marudził płakał i neonatolog kazała nam kupić infacol niby to na kolke ale ułatwia trawienie normalnie jak rękom odjął

A i klaudix ciekawe co twój bedzie robił przecież też FILIP :cool::cool::cool::cool::cool:
 
Czytatam Was kochane , ale dzisiaj kompletny brak czasu, to stomatolog, to zapchany zlew, to zakupy i pakowanie bo jedziemy na noc do znajomych pod camping.

Ale jestem i zycze wszystkim miłego długiego weekendu.

elwirko ja tez mysle ze to przez zeby

kornelinko gratulacje, tekst małego normalnie z krzesła mozna zpasc
 
Klaudix mała rada mój mały miał niby kolki niby mleko ani z piersi ani mieszanka nic a marudził płakał i neonatolog kazała nam kupić infacol niby to na kolke ale ułatwia trawienie normalnie jak rękom odjął

A i klaudix ciekawe co twój bedzie robił przecież też FILIP :cool::cool::cool::cool::cool:

Dziękuję za radę, skorzystam... Wczoraj kupiłam ten espumisan na kolki ale w sumie nie widzę różnicy:/ A od jakiego wieku go stosowałaś, bo wyczytałam że jest od 2mż...
Heh też jestem ciekawa, ale coś czuję, że łobuziak z niego będzie:-D Będę się Wam chwalic, ale jeszcze troszkę czasu:-)
 
Ostatnia edycja:
Klaudix ja widzę teraz dopiero że ty aż tak daleko ode mnie nie mieszkasz.

A co do łobuzowania Filipków to wolę takiego łobuza niż takie dziecko jak moja koleżanka ma tzn też Filip ale aż za grzeczny i za cichy nie wiesz wcale czy dziecko jest w domu normalnie aż mnie dziwiło że dziecko może być tak ciche i jeszcze daj mu coś do roboty to bedzie się tym zajmował cały dzień i niczym innym sie nie zainteresuje
mój mały jak to dostał był bardzo malutki ja nie wiem dokładnie coś około 4 tyg jak w szpitalu mu podali a później jak miał 3 msc dostawał ale możesz zapytać o lek ale nie espumisan który jest podobny do infakolu bo są różne
 
Ostatnia edycja:
KLAUDIX ja mogę ci poleci PLANTEX, u nas pomagał na bóle brzuszka, u mojej ciotki na kolki, tak więc może i u ciebie by się sprawdził... ogólnie to spróbuj żelazkiem rozgrza pieluchę tetrową ( oczywiście nie za mocno) i przykłaa do brzuszka, albo ciepłe kąpiele rozluźniające
MALWINKO udanego wypadu
KORNELINKO oj dzieci mają pomysły, uśmia to się przy nich można...

Wczoraj był u nas kolega M z córką i Kacper potem wieczorem w kąpieli mówi do mnie: mamuś a mogę koleżankę do kąpieli zaprosic...? potem jak już go usypiałam to on stwierdził że mamusi nie kocha tylko Anie bo ona go tak mocno przytulała

A dzisiaj jaki był grzeczny na nagrywaniu tego filmiku, kamerzystka była pod wrażeniem, bo wcześniej jak z nią rozmawiałam to mówiłam że on rozrabiaka taki jest, a tu co mu nie powiedziała to on zrobił a to buziaczki wysyłał, a to chodził do kamery, a to samoloty robił, mały aktorek rośnie mi tu... a do zdjęcia żeby mi się ustawił to normalnie ubłaga nie idzie

EDIT
popieram KORNELINKO, ja też wole mie rozrabiake, mój wujek ma Filipa i też jest taki cichy że wogóle zachęci do zabawy się nie da. przyjechali do nas kiedyś to się bał bawic, Kacper za ekspresywny dla niego i myślałam że może przez to że nie jego teren, ale jak do niego pojechaliśmy my to też się w końcie schował i patrzył jak Kacper bawi się jego zabawkami
 
Ostatnia edycja:
klaudix tylko nie dawaj kopru włoskiego dziecku proszę cie bo koper włoski wspomaga tworzenie się gazów i to wtedy jeszcze bardziej dzieci płaczą i jest jeszcze gorzej

lub jest lek ponoć dobry COLINOX ale nie stosowałam oraz sab-simplex
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kornelinko a rzeczywiście:-)
I też się zgadzam.Tak chociaż coś się dzieje.. i takie łobuziarskie dziecko na pewno poradzi sobie lepiej w dalszym życiu niż takie spokojne...
Co do kopru to nie zastosuje... o tym sab- simplex też dużo dobrego słyszałam, ale go trzeba zamówic przez neta bo w aptekach nie ma (to nie nasz produkt)

Elwirko z drugiej strony to dobrze, że daje o sobie znac... człowiek by sięzanudził ze zbyt spokojnym dzieciaczkiem...:-)
Kasiu już stosowałam tych domoch sposobów, masaże, ciepła pieluszka i nic...

Z drugiej strony widzę dziewczynki (czytałam też na necie), że na każde dziecko pomaga coś innego...:-( Będę próbowac, może w końcu natrafie na jakiś zbawienny lek:-D
 
Do góry