reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Młoda smaku sobie niepotrzebnie narobiłyśmy:-D ja to jeszcze choruję na jedną rzecz i tęsknie za tym bardziej chyba niż za jensami... Szpilki.... Ja nawet koło sklepów obuwniczych nie mogę przejśc... Masakra... Największy ból....

Lolka wściekałam się na ten samochód jak cholera ale jak wspomniałam naprawa bardziej nam się opłacała niż sprzedaż... Samochód ogólnie jest idealny... bardzo zadbany, kombi.. teraz na wózek itd idealny... A to jest diesel więc nie ma co ukrywac, jak już coś w nim pójdzie to części są o wiele droższe niż do benzyniaka...:-/

Lana masz rację mogliśmy sprzedac, ale jakoś stwierdziliśmy, że będzie oki:-D Chyba jakieś przywiązanie... W sumie gdzie my nim nie byliśmy itd... na pewno się sprawdził... Nie wiem nie potrafię się wytłumaczyc:-D:-D:-D:-D Z drugiej strony wiesz włożyliśmy kasę to stwierdziliśmy, że musi nam jeszcze posłużyc:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Ja Młoda właśnie chodzę i chodziłam od zawsze... Jak w ciąży miałam przejśc na płaskie to troszkę dramat...:-D Nie dośc, że nie miałam niczego na płaskiej podeszwie to jeszcze musiałam się nauczyc chodzic... A uwierz mi chodziłam na początku jak kaczka w płaskich butach, aż sama z siebie się śmiałam...:-D:-D
 
klaudix no my juz zrobiliśmy wężyk od chłodnicy, klakson ( ale to sa moj T zrobił), szybe jedna bo nie działała opone bo zchodziło powietrze a w sobote rozwaliłam opone druga i trzeba było kupic dwie... no i nabijanie klimy, potem to nabijanie uciekło bo sie okazało ze ta czesc jest zepsuta... zyc nie umierac:/
lolkak kupiliśmy forda focusa:-) Bo tak to jest zostaw babeczki na chwile to zrobia armagedon i weź to ogranij:-p Sama nie nadążam
Lana a nie mozesz tej wentylacji zakleic papierem na kilka godzin? Bo z taki syfem sie zyc nie dA
 
Umi widzę, że też musieliście troszkę włożyc... Samochód to niestety jak członek rodziny... Papu dac a raczej wlac, wymienic jedna, drugą częśc... Czysta skarbonka i pochłaniacz kasy... Ale z drugiej strony na obecną chwilę nie wyobrażam sobie byc bez samochodu... Wcześniej nie było i jakoś z mężem (jeszcze wtedy z chłopakiem) bez problemu dawaliśmy rade na komunikacji miejskiej a teraz???!!! szok... tu coś załatwic, tam po coś pojechac...
 
reklama
hihi dokładnie... Też się tym już teraz pocieszam:-D Może w następnym tygodniu będziemy już spokojnie chodzic w tym czym chcemy:-):-D

Dobrze Kochane, ja ide coś zrobic na obiad, bo znowu się zasiedzę i nic nie zrobię:-D
Młoda czekam z niecierpliwością na wieści, co tam u lekarza... i 3maj się ciepło:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry