EWI, AGA przeprosił... musiał się naprzeprasza, kilka podejś robił, za każdym razem zje*** dostał... Przyszedł po 3godz, to mu powiedziałam że zrobił z mordy wycieraczke, jak zwykle obiecywał że będzie za 2godz i mu nie wyszło, poweidziałam że za tydzień wychodze za niego a czuje się mu niepotrzebna, i że wogóle się ze mną nie liczy, i że skoro on taki to niech zabieraz się z domu ja sobie w życiu bez niego rade dam, to on tylko że ja to tylko kłótnie wszczynam. I on ciągle jest zdania że to moi rodzice powinni ten remont robi bo tu błogosławieństwo będzie to tak jakby to ich dom był, ale to że w poniedziałęk planujemy tu naszą imprezke pociągną to już nie myśli że kżdy goś wie że to my tu mieszkamy a nie moi rodzice...
LANA wczoraj Grand Prix było w żużlu :-) dzisiaj mogą ci głośniej pokrzyczec. zresztą pewnie wiesz. No i w takim wypadku współczuje ci 19.06. bo będą derby...
LIZA zdrówka dla dzieciaczków
M robi teraz to co ja miałam robic a ja siedze sobie przed kompem i żużel kątem oka oglądam :-)