reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
e to nie taka pulchna moja wazyla na szczepieniu ostatnim 12.640;p
wspolczuje atakow.
ja mam z moja problem. podczas palczu zanosi sie do sinosci nie moze odzyskac oddechu i raz utracila przytomnosc i w spzitalu bylysmy.
zanoszenia sa nadal dzis juz sine usta zlaiczyla a tylko dlategoz e chcialam zabrac ja z balkonu!
i wlasnie lekarz doradzal dmuchac lub chlusnac woda w twarz. co dostajesz na wyciszenie? mi poczatkowo pediatra chciala dac diphergan.. mam go w domu ale nie podaje go malej i zastanwial sie neurolog nad hydroksyzyna... ehhhh
a cos wyakzaly badania? jakies wady? cokowliek? skad te ataki?

Ataki dostała jak miała 10 miesięcy tak przyszły znikąd..
leżałyśmy miesiąc w szpitalu , miała robione EEG z 5 razy , wszystkie wyszły bez zmian. Tomografia i MRS dobrze . już podejrzewali refluks, zrobili jej pehametrię też wyszła dobrze. Nikt nie wie co jej jest. Dostaje lek Convulex, jest to też lek na padaczkę ale przepisują go także na takie niewiadomego pochodzenia ataki, na depresje i te inne. Na szczęście po nim jest spokój i się nic nie dzieje bo uwierzcie mi widok był okropny. Poczytałam trochę na internecie i tak samo objawia sie bezdech afektywny, niektóre dzieci właśnie jak Twoja się zanoszą, a inne porostu nagle odlatują i nie oddychają, czynniki są różne np złość , lęk i ból. A mojej idą przeważnie zęby hurtowo. czasami przed atakami przeraźliwe zapłakała jakby ją coś bolało.
A co do zanoszenie też się czasami zanosi. Ale znowu potym leku ma Aspat podwyższony i mało mi cos je ale to chyba przez zęby. Właśnie mąż pojechał do pediatry po coś osłonowego na wątrobę.


Witam wszystkie mamusie i życzę wszyskiego najlepszego
 
Ostatnia edycja:
Patrycja a ja przeciwnie. póki pająk nie jest jadowity to go moge nawet na rękę wziąć.
Ja bym z Toba mieszkac nie mogła chyba że bys wytrzymała moje piski :-D:-D:-D
Witam nową mamę:-)

I ja życzę wszystkim mamusiom , dużo szczęścia i samych szczęśliwych dni z naszymi pociechami

pati u ciebie znowu mrówki? ja prowadzę znowu walkę z molami:/ ale na szczęście jest ich mniej niz w tamtym roku, ale teraz wiem skąd sie biorą. Mamy wierzbę plącząca przed wejście do bloku ( dużą jest bo równa z blokiem) i tydzień temu postawiliśmy pod nia auto weszła do środka, akurat wiatr sie ruszył a na szybę pospadało chyba z 15 larw:/ Spróbuj z łupinami ogórka. a w ogóle czemu ostatni dzień? przeprowadzacie się?






Ja dostałam laurkę od mojego syna
laugh.gif
pisaną ręka cioci Gosi
laugh.gif
ale naklejki widac było że w większości sam kleił
p.gif
No i leci do mnie, a zamiast mama Kocham cie to mu wyszło " Mama siukam cie"
laugh.gif
( szukam). Przeczytałam sobie wierszyk i mi zabrał laurkę
laugh.gif
. Stwierdził, ze nie odda bo to on robił
wink2.gif
. W ogóle dzis sie obudził i ani cześć, ani nic tylko, wstał na równe nogi i "Mama jade Unem". No to mu mówię, ze uno nie ma przegladu i nie pojedzie. To ten do mnie " mama to siordem jade"
laugh.gif
( fordem)


[FONT=&quot]
[/FONT]
Umi nie wyprowadzamy sie :-D Poprostu znajomy który sie tym zajmuje polecił mi co mam kupić właściciel tez cos mi tam podpowiedział bo go wczoraj dorwałam i gadalismy dośc długo o tych mrówkach...... sprawa wygląda tak że jak ja kupie to co mi znajomy polecił i pomoże to zdechną mrówki a ja nie pomoże to udusze znajomego:-D w każdym bądź razie ktos zginie :-D:-D
A Kacper przebija wszystkich z tymi tekstami :-D:-D
LANA
:-D:-D:-D

Umi Kacperek jest [prześwietny.
Lolkaka TO nei wiem co jeszcz emiozesz zrobić. Może ktoś ją urzekł? :-)
Ewii Seba jak zobaczył tego pajaka to mówi do mnie "mamo pająk!!! "i wali mi reka w ekran by go zabić :-D:-D:-D:-D
 
WSZYSTKIEGO NAJ NAJ MAMUSIE :*

A teraz mam małe pytanie:) Moja córcia skończy 29 maja 2 miesiące i zacznie się jej 3 miesiąc:) Karmię ją butelką i do tej pory dawałam jej 120 ml ale zauważylam że już jest jej to za mało. Jak myślicie czy już mogę jej dawać 150 ml? Wkońcu juz 3 miesiąc zacznie się w niedziele. Karmię ją bebilon pepti.
Z góry dzięki za pomoc;)
 
Justysia, te ramówki dotyczace karienia są umowne... Tzn nie każde dziecko je tyle ile napisali na opakowaniu mleka. Np mój zjadał zawsze o około 30 ml wiecej niz podawała etykieta. Tak było do około 5 miesiąca. Inne dzieci jedzą o wiele mniej, jesli dziecko potrzebuje zjeść wiecej to daj jej troche wiecej. Moze akurat bedzie tak ze na jedno karmienie zje wiecej na drugie mniej, tak na przemiennie. Wszystko tez zalezy od wagi urodzeniowej i wzrostu dziecka. jesli dziecko urodziło sie wieksze to naturalne bedzie ze zje wiecej niz dzieci które są od niego mniejsze
pati a rozumiem... ale wiesz ty planujsz marderstwo!! ja nie wiem czy nie powinnam tego zgłosić obrońcom zwierząt!:-p
 
Kochane mamuśki wszystkiego najlepszego dla Was :):):)

U mnie od rana znów walka z mrówkami.... ale dzis to ich ostatni dzień w moim mieszkaniu..
Ide dzis do ogrodniczego i kupie specyfik który polecił mi znajomy który przy tym pracuje jak nie pomoże to jego udusze :-D

To może mi polecisz nazwę tego specyfiku bo też już mam doś... Cudem nie mamy mrówek w pokoiku Kacpra i w naszej sypialni no i w łazience... W dużym pokoju już jakoś mniej niż było... Kacper na początku mi się ich bał ale już się oswoił, najpierw obserwował, a teraz rozdeptuje :-)

EWI podziwiam cię z tymi wiczeniami... ja to wieczorem zawsze sobie brzuszki porobie ale od rana to bym nie dała rady
UMI :-) :-) :-) a co ci będzie dawa, napracował się i odda tak za nic? nie ma tak łatwo... Mi Kacper tak kiedyś czekoladkę dał ale tylko potrzyma... A teksty fajne rzuca

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KOCHANE MAMUŚKI...
Ja w zeszłym roku i w tym też mam dzień matki bez dziecka... tak jakoś trafiło... :-(

EDIT
JUSTYŚ oj przytulałam przytulałam go wczoraj :-) :-) :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja się zastanawiam czy by z tymi moimi chorowitkami jutro do lekarza nie pojechać. Smaruje ich ta maścia, na noc i rano, daje rysop na kaszel ale u Mareczka poprawy nie widać a Justynka dzisiaj już powoli głos traci i w ogóle zmęczona chodzi.
Ja rano miałam tyle energi a teraz mnie zmuliło coś.
PATRYCJA :-D

nie no tak na serio to niektóre pająki mnie obrzydzają a do mrówek mam taki uraz bo jak na jagody się chodziło to te duże mrówki kowale mnie często kąsily. A mrówka czy czarną czy czerwoną to ugryzie.
 
Justysia, te ramówki dotyczace karienia są umowne... Tzn nie każde dziecko je tyle ile napisali na opakowaniu mleka. Np mój zjadał zawsze o około 30 ml wiecej niz podawała etykieta. Tak było do około 5 miesiąca. Inne dzieci jedzą o wiele mniej, jesli dziecko potrzebuje zjeść wiecej to daj jej troche wiecej. Moze akurat bedzie tak ze na jedno karmienie zje wiecej na drugie mniej, tak na przemiennie. Wszystko tez zalezy od wagi urodzeniowej i wzrostu dziecka. jesli dziecko urodziło sie wieksze to naturalne bedzie ze zje wiecej niz dzieci które są od niego mniejsze
pati a rozumiem... ale wiesz ty planujsz marderstwo!! ja nie wiem czy nie powinnam tego zgłosić obrońcom zwierząt!:-p

Umi hahaha możesz zgłosić.... właśnie zamordowałam kolejna serie mrówek :)

Kasiu kupiłam z Brosa taki płyn na mrówki -o właśnie taki dałam 15 zł... teraz popsikałam wszedzie gdzie były i czekam na efekt :)
 

Załączniki

  • 46.jpg
    46.jpg
    3,3 KB · Wyświetleń: 63
reklama
Heloł


Dziołchy ja również życzę wszystkiego najlepszego z okazji Naszego święta!



Koniczynka Gratulację dla Emilki :*


Lolkak wiem że są jakieś czopki na uspokojenie dla dzieci, tylko że na receptę, a może podejdź do apteki popytaj.


Pati ja też mam mrówki w domu :dry: mam dobry specyfik jak posypiesz to nie wracają przez jakiś czas proszek nazywa się Expel.


Dobra idę sprzątać bo dziś z Julką do 11 w łóżku się walałyśmy :-D
 
Do góry