Hejka
Ale gorąco!!!
Ja juz posprzatałam camping , bo w weekend wybywamy na rajd a pozniej nad jeziorko i nie bedzie nas juz od piatku:-)
co do porodu , to ja równiez sn , ogolnnie nie było zle, najgorsze były koncowe skurcze, myslałam ze nie wytrzymam. A parte 10 minut i zuzia była na swiecie. A ogolnie męczyłam się az 3 godziny Wszyscy byli zszokowani ze pierworódka i ze tak szybko poszło...
A ja tez słyszałam ze jesli biodra szeroke to i porody łatwiejsze
Ale gorąco!!!
Ja juz posprzatałam camping , bo w weekend wybywamy na rajd a pozniej nad jeziorko i nie bedzie nas juz od piatku:-)
co do porodu , to ja równiez sn , ogolnnie nie było zle, najgorsze były koncowe skurcze, myslałam ze nie wytrzymam. A parte 10 minut i zuzia była na swiecie. A ogolnie męczyłam się az 3 godziny Wszyscy byli zszokowani ze pierworódka i ze tak szybko poszło...
A ja tez słyszałam ze jesli biodra szeroke to i porody łatwiejsze