reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ewi wiem ze one sa takie ze nic sie nie stanie:-D ale to chyba taki matczyny strach:-D u mnei tez wieje:/ dzios raz pada a raz swieci slonce:/
zaraz pojde z alanem do sklepu:)

co do rowerka to zadna rewelacja ale za ta kas sie oplacalo bo jak pytalam w media expert wtyedy co fotelik kupowowalam to taki rowerek 380 zl kosztuje:szok:
 
reklama
a ja poprasowałam górę ubranek Martynki, Myszka grzecznie się sama bawiła, aż w szoku byłam bo normalnie to mi nie daje poprasowac.

Gosia
czy leciutką nie powiedziałabym. Cały ten dół to halka była, i 2 kolejne warstwy, w dodatku te złote elementy na sukni były twardawe, że się tak wyrażę, no i w ogóle dół długaśny przez co czasem nadeptywałam sobie kieckę;/ ale podobała mi się sukienka, w dodatku była po koleżance, za 150zł mi ją odsprzedała. Nie chciałam nowej sukni ślubnej, pewnie byłaby cudniejsza, ale cena też:p Dziś jak oglądam moją sukienkę to mi się nie podoba:D Ale na żywo wydaje mi się, że lepiej w niej wyglądałam niż na fotkach.
 
ładna.ładna Vegasku ja mialam z trenem co tren ma dziure bo jakas kwoka mi wlazła szpila:wściekła/y:moja wisi na strycu u siostry sentyment mam nie sprzedam ani nie oddam :)
 
no fachowo się to tren nazywa:) też miałam. Mowa o tym kole takim?:p hehe

już się dowiedziałam, że moja mama chce kupic Małej na święta rowerek:) chyba z teściową będą się składac. Zobaczymy:) My z J Małej kupujemy wywrotkę. Takie wielkie auto z dużą przyczepą, do której mogłaby wchodzic dupkę wozic bądź coś wozic w niej:) Bratankowie mają, Mała była nią zachwycona:)

Pizza w piekarniku się robi, mm, ależ mam smaka. Dziś kupna, ale miejmy nadzieję, że będzie dobra. Malutkiej wymieniałam prześcieradło. Z racji, że mi ochraniacze przeszkadzają by prześcieradło założyc to wyciągam materac na ziemię i zakładam prześcieradło. I nie zdążyłam włożyc do jej wyrka, Mała dorwała się do niego i ma tor przeszkód, szaleje na materacu:) a niech się wyszaleje. Już o 18 była padnięta, może łatwiej zaśnie:)
 
Vegas to kółko to nazywa się kółko po prostu :-p ono nadaje sukni kształt.

A tren to kawał materiału ciągnący się za suknią o coś takiego:

111217-081.jpg


Żulik już wykąpany, najedzony i zaraz idzie spać.

A ja jako że pokłóciłam się z J to spędzam wieczór przed lapkiem.
 
ahaa to nie wiedziałam:D nie chciałabym ciągnącej się sukni po ziemi.
Oj Kaamaa, ale pocieszę Cię, że wieczór przed lapkiem też bywa superowy:D Ja uwielbiam:D Albo chodź do mnie na pizzę:)

Moja Dziuńka niedawno usnęła. Ostatnio ciężko zasypia. Wrzask jest jak ją odkładam do wyrka. Ale odkładam ją jak jest na prawdę mega śpiąca a nie skora do zabaw.
 
Vegas tren wygląda pięknie, jak taka prawdziwa księżniczka.

Później się go podpina z tyłu sukni i nie wygląda już to tak fajnie i nie jest wygodne dla panny młodej, więc i ja nie zdecydowałabym się na suknie z trenem ;-)


A na pizzę chętnie się wproszę :-D w zamian mogę blok czekoladowy podrzucić ;-)

Jednak jednym okiem będę rzucać na TV bo dziś "Katyń" lubię ten film.
 
proszę, częstuj się hehe:D pizza wyborna wyszła:)

Ja też lubię ten film, ale widziałam parę razy, więc nie oglądnę. Zresztą ja jakoś nie lubię w samotności oglądac tv:D Chyba, że NW, ale już miesiąc nie widziałam:D
 
ja miałam tren i co chwila go ktoś przydeptywał, a jak został spięty to wyglądało to okropnie :baffled:
u mnie dalej leje i wieje, głowa mnie znowu boli, jutro muszę do promotorki jechać z pracą, także wieczór mam z głowy, będę siedzieć nad kognitywizmem :sorry2:

Fikusku fajny ten rowerek ;-) nam szwagierka pożyczyła taki, hmm, policyjny :-D głowa boli od tych syren... z podpórką na nóżki i z barierką ochronną ;-) do ściągnięcia. a drugi to taki już na 4-5 latek, większy. stoi na strychu ;-)
 
reklama
przyszla dzis paczka od siostry ze stanow i maly j\byl tak zachwycony prezentami ze niedawno dopiero padl:-D
dostal telefon z elko,maskotke elma co sie smieje,wibruje i jeszcze jakies dzwieki wydaje,radyjko z plytami FP,kilka maskotek3 kubeczki ze slomka do picia i kilka fajnych ubranek:)
ja dostalam moje ulubione perfumy J.Lo:-)

zaraz wskakuje do wanny na relax:-D
 
Do góry