reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Koszmarku gratulacje!!!
Ja sobie właśnie siedzę i czekam aż mi mały wstanie to wyjdę z nim na spacer. Zrobił mi na złość, bo myślałam,że już spać nie pójdzie a on mi usnął koło 17.30 jakoś. Chyba zaraz pójdę go obudzić, bo mi będzie grasował do 23 albo i dłużej:wściekła/y: Już wolę jak nie śpi wcale to czasem mi się uda go przetrzymać do 21 a raz nawet do 22 mi się udało i wtedy mi ładnie śpi w nocy i rano dłużej pośpi. Bo tak to wstaje ostatnio koło 8:-(
femme fatal moja koleżanka urodziła 31 października i to koło 23 chyba, ledwo jej się udało załapać...
 
Ostatnia edycja:
reklama
KOSZMARKU GRATULUJE..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)JA wlasnie wrocilam do domu, bylam u mojej chrzesniaczki...takie slodkie malenstwo. teraz musze czekac na mojego S. bedzie za 1,5godz wiec ide sie zdrzemnac. brzuch mnie boli, a dokladniej żołądek. mam wrazenie jakby moj bobas klucil sie z żołądkiem o mniejsce w brzuchu. macie cos takiego?? bo przez to jesc nie moge, jedynie mautkie ilosci.:(
 
Femme takie gadanie przez sen jest boskie.. Moja siostra kiedys po francusku mowila:-) normlanie szok:-Da w zyciu nie miala stycznosci z tym jezykiem..a ze mnie mozna wyciagnac wszytsko.. mowie wolno i wyraznie:confused:i odpowiadam na pytania.. na szczescie siostra juz nie mieszka ze mna, bo tak to ona siedziala i ze mna gadala:-D
 
KOSZMARNICA GRATULACJE!!!:tak::tak::tak:

Angel
fajnie,że brzuszek się obniża:tak: Może lada dzień Ty będziesz po:tak: Ja na razie czekam na pierwsze ruchy,ale nic nie czuję:-( A tak bym już chciała...Tym bardziej,że to już połowa...

Femme to młody ten Twój kotek...Może jeszcze się podniesie:tak: Trzymam kciuki za biedaczka.
 
Dobry baby ......jej nie było mnie 5 dni a tu tyle do nadrobienia,,,,,,,,, ech nie dam rady........właśnie wróciłam z wypadu,jak ogarne dzieci to napisze i wkleje foty a i gratuluje koszmarnicy...teraz kolej na angel
 
Baśka - hoho to ty to już w ogóle super przypadek :-p ja jak się spotykałam z gadułami to takimi co albo coś pod nosem sepleniły i rzadko można było coś zrozumieć albo takimi co nie mówiły nic konkretnego a u Ciebie to wręcz niebezpieczne jest :-p

Ilona - a to szczęście miała już sobie wyobrażam jak się starała żeby jak najszybciej urodzić :-p ja się boję tej daty nie przyjemnie tak ;/ ale mam nadzieje że mi się uda :-)

Ania - no młody młody ... ale cóż ... niektóre dzieciaczki też strasznie chorują i też nikt pojąć nie może dlaczego coś takiego taki młody organizm atakuje ... życie jest okrutne czasami .. :/
 
czesc dziewczyny. nazywam sie hiacynta i mam 19 lat. tez spodziewam sie dzidziusia,juz wiem ze bedzie to dziewczynka:-) bardzo sie cieszymy, wraz z moim przyszlym mezem ze bedziemy miec dzidziusia, choc poczatki nie byly latwe.... ale twraz jest oki, i oczekuje z radoscia na nasza coreczke:-)pozdrawiam wszystkie mlode mamusie:)
 
Femme życie jest okrutne nawet często...Niestety nie tylko czasami...

Ilona jak miałaś w domu pieska i małe dziecko to muszę Ciebie zapytać jak sobie z tym poradziłaś?Bo my teraz mamy szczeniaczka,a rodzić będę w grudniu i zastanawiam sie czy damy radę...My uczymy psiaka żeby spał na przedpokoju,bo nie chcę go wpuszczać do sypialni w której później będzie dziecko...I jak na razie to piesek piszczy w nocy i trzeba wstawać do niego...No i nie można wyjść na zakupy,bo trzeba brać go wszędzie ze sobą...Mam nadzieję,że do grudnia się nauczy,bo ja nie chcę zmieniać swojego życia z powodu psiaka...Chciałabym normalnie funkcjonować...

Fiaccusia witam serdecznie w naszych skromnych progach :p
 
reklama
KOSZMAREK OGROMNE GRATULACJE!!! Kurde ale sie musiała bidulka nameczyc tylko rodzic szok:/ Ale juz po wszytskim napewno nie bedzie pamietać, teraz czekamy na bardziej szczegółowe informacje:):)

Basia kasia ma moj nr to napewno wam da znac:)

Oj czuje że ze mna tak łatwo nie bedzie.... Pewnie jeszcze troche wam tu ponarzekam i poprzynudzam zanim urodze... haha:)


Witam nowa mamusie! I zapraszamy do czestego udzielania sie:):)

Ania zobaczysz lada dzien poczujesz takie kopniaki ze szok:) Juz niedlugo bedziesz sie zwijała jak cie w zebro pociagnie:)

Oliwka czekamy na fotki i relacje z wycieczki:)

Femme faktycznie mlodziutki, to 3m kciuki zbey doszedł do siebie, zal takiej istotki. No jeszcze troche sobie pobiegam:)

A'propo biegania ide pochodzic po schodach:):) Moze w koncu cos ruszy, po garacej kapieli slyszalam ze schody pomagaja:) Ale nie wiem czy mi sie schody nie zawala bo tak sie objadłam tymi placuszkami bananowymi ze sie uniesc od stolu nie mogłam haha:) Wyszły naprawde pychotki zjadłam 3 i miałam dosc hehe:)
Ide podreptać w koncu ile mozna siedziec 2w1:)



 
Do góry