reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

paula Masz racje !!!! ja z nia rozmawiałam na wszystkie sposoby juz... ale jej to nie obchodzi jej mieszkanie i juz...:no: Naprawde nie wiem jak mam do niej trafic... ona ma troszke nie pokolei w głowie ale co ja do szpitala ja dam za co ze zatruwa mi dziecko... rece mi opadaja...:wściekła/y:

któregos razu zrobiłam pokoik gabuni bo juz była na tyle duza ze chciałam aby miała swój pokoik i wogule... ale niestety moje plany legły w gruzach poniewaz w pokoiku zawsze były dzwi otwarte a jka mama paliła to wszystko praktycznie lecialo do jej pokoju i teraz nadal spi ze mna i narzeczonym w pokoju...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny, jak minął weekend? Ja cały przeleżałam z mega migrenami... Nawt dziś na seminarium nie pojechałam, bo co się ruszyłam to pędziłam do wc - takie miałam bóle... Teraz już zelżało na szczęście, po werandowaniu :-D i gorącej kąpieli. Wypiłam jeszcze dla spokoju Nimesil i mam nadzieję, że dziś uda mi się zasnąć.

ja się boję brać Zuzi do kościoła,bo ona nie potrafi kilku minut w miejscu usiedzieć- już widzę co by tam wyprawiała :-p.
zazdroszczę że Alanek taki cierpliwy:)

ja też już sobie wyobrażam Daniela w wózku w kościele... toż to czort, nie usiedzi, ludzie by uciekali, dlatego z nim nie chodzę :sorry2:

witam ponownie dzis.... Dzis miałam zły dzien i dlatego nie pisałam ani nic... jeszcze moja mama mnie denerwuje .. znacie moze jakies sposoby aby nie paliła w domu...??? teraz z paleniem ma swój azyl w łazience i zawsze pali przed kapiela małej az mnie sz*** trafia owszem ja tez popalam ale nie w mieszkaniu tylko schodze nadół pod klatke i tam pale ale nie w domu i to jeszcze jak jest małe dziecko... ale co ja moge wymagac to jest jej mieszkanie a nie moje...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::no::no::no::no::no:

ojej, nieciekawie to przedstawiłaś... i jeszcze później opary z kąpieli wymieszane z tym smrodem :dry: ja też palę, ale na strychu, i nie pozwalam palić przy dziecku. próbowałaś z nią rozmawiać, wytłumaczyć?

a ja, jeśli jutro będę się lepiej czuć, to idę do fryzjera... mam ochotę zaszaleć - i ze ścięciem i z kolorem ;-) trochę się boję ściągania koloru (femme, czym ty to miałaś robione? zwykłym rozjaśniaczem czy jakąś mieszanką? nie masz przesuszonych włosów? nie łamią się?), ale marzy mi się rudy :tak: no i doradźcie - które ścięcie lepsze?
1963296.jpgikf.com.pl-fotka-216554.jpg
 
Ostatnia edycja:
martynka ja mojej powiedzialam chcesz zeby mi sie przez ciebie dzieciak astmy nabawil? albo kochasz Amelke to nie pal i od tamtej pory lata na dwor albo na klatke a co lepsze zaczela sie ograniczac i pali po 3 dziennie a czasem wogole z czego jestem dumna :);)
paula ja tez robilam ale wyszly mi troche za ostre i szczerze to nie smakowaly mi wogole.

ale podobaja mi sie te spodnie http://moda.allegro.pl/jesien-spodnie-alladynki-japan-style-pumpy-1021-i1460915296.html
moj maz mnie wola do wyrka ale piernicze nie ide. ostatnio tak sie zachowuje ze az..wrrr...zmienil sie nie wiem co mu odwala...
juz nie jest tak jak dawniej nie stara sie i wogole. powiedzialam Mu o tym moze cos z tym zrobi...no wlasnie moze...
cherie mi sie te czarne podobaja
 
Hymmmm... trudno powiedziec .. czasem dobre a czasem bardzo złe i kaze mi sie wyprowadzic a ja sie pytam gdzie a ona muwi na ulice sobie idz.... nawet jak bym sie wyprowadziła to mam gdzie ale w kawalerce 30metrowej w 4 osoby + gabi to byłaby masakra....

Gosia , cherie rozmawiałam z nia .. ale czasem muwi dobrze nie bede palic masz racje a za chwile idzie i na kopci ja sie pytam ale muwiłas ze nie bedziesz palic a ona no tak ale nałóg to nałóg to ja na to własnie widze jak kochasz gabi... i zamkneła sie ale nadal pali...:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
cherie mi sie podoba to czarne ciecie:-) ja tez chce na rudo sobie strzelic:-D

Martynka wspolczuje z tym paleniem...

A ja wlasnie Alanowi kupilam super kurtecze i buty na szafce:)
 
cherie mi tez bardziej podoba sie to czarne ciecie... tez miałam sie tak sciac ale komplikacje po porodzie m i nie dały sie tak sciac...

Paula bede musiała tak zrobic.... i to jak najszybciej... teraz tak sobie mysle ze moze przez to nie moze zaczac chodzic i wszystko robiła z opóżnieniem ... sama juz nie wiem co m am myslec..:-(
 
hymmm.. po porodzie zaczełam łysiec.....z prawej strony i lewej miałam 2 wielkie plamy.....poszłam do lekarza z tym do dermatologa to przepisała mi lek za 60 zł :szok: ale i tak nic nie dał musiałam włosy sciac na krótko na chłopaka
 
reklama
tylko ciekawe czy mi będą pasować :-D a co tam, ryzyk-fizyk, chcę zaszaleć, niedługo odrosną :-D
Martyna, ty łysieć a ja siwieć...
 
Do góry