reklama
Liza
Fanka BB :)
hahaha to u nas jest tak rano Miki wstaje kolo 6:30, zazwyczaj u nas w łóżku juz lezy, ja leze,dosypiam przynajmniej do 7:30-8 i czasem tak chlapnie reką ze az sykne... Ostatnio dalam mu grzechotke to mi tak zdzielil nia w skron ze bolała mnie spory czas... :-)moja Mala znowu ma czasem takie dni ze do polnocy bedzie spiewala gaworzyla a potem dostanie butle i spi do 6 rano z jednej strony to dobre a z drugiej troche meczace..leze kolo niej usypiam a ona spiewa np do sufitu macha rekoma nogami i chlap...matka w twarz dostala i koniec spania
.Aneta.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2008
- Postów
- 7 913
Agoo pewnie, że tak. Ja w ciąży zrezygnowałam ze szkoły i poszłam zaocznie do 3 klasy LO dopiero jak Zuzia już się urodziła. Chodziłam tylko w weekendy a i tak strasznie tęskniłam. Zresztą w szkole zaocznej jest ten plus, że nawet na zajęciach nie musisz za bardzo być, ważne, żeby mieć notatki i później umieć na zaliczenie
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Ale macie tempo ja ogarnęłam i już zjadłam obiadek i w piekarniku robi się pierś na jutro a zaszalałam
ANETKA, UMI- dobra Nina to aniołek nie zamieniła bym się
AGOO - to młodziutka jesteś .. Z tą szkołą zaoczną musisz iść i się dowiedzieć ale uważam że powinni Cię przyjąć ze względu na okoliczności ;-) a mieszkacie sami czy z rodzicami ? ;-) Twój chłopak starszy ? ;-) ...Ja bym sobie nie darowała jak bym nie widziała jak moja mała rośnie i uczy się nowych rzeczy uważam że nie ma co tego tracić i lepiej do zaocznej iść :-)
KONICZYNKA - ja też nie prasuje zawsze wkładam złożone do pralki ładnie i na suszarce starannie rozwieszam i później już nie trzeba prasować ;-) ...małej ciuszki prasowałam raz przed jej narodzinami tylko ja to w ogóle się nie nadaje na matkę żonę i w ogóle panią domu
GOSIA - ja chodziłam do szkoły kosmetyczno-fryzjerskiej i prawie same laski były z 10 chłopów może na całą szkołę i tam co 6 w ciąży i ciąża była na porządku dziennym nikt nie wytykał palcami ani nie szeptał a nauczyciele pomagali i nie robili żadnych problemów no ale niestety nie udało by mi się ją skończyć z małą a szkoda bo bym miała jakiś papier chociaż że ukończyłam kosmetyczną a tak mam jak ja to mówię ogólnogłupka
ANETKA, UMI- dobra Nina to aniołek nie zamieniła bym się
AGOO - to młodziutka jesteś .. Z tą szkołą zaoczną musisz iść i się dowiedzieć ale uważam że powinni Cię przyjąć ze względu na okoliczności ;-) a mieszkacie sami czy z rodzicami ? ;-) Twój chłopak starszy ? ;-) ...Ja bym sobie nie darowała jak bym nie widziała jak moja mała rośnie i uczy się nowych rzeczy uważam że nie ma co tego tracić i lepiej do zaocznej iść :-)
KONICZYNKA - ja też nie prasuje zawsze wkładam złożone do pralki ładnie i na suszarce starannie rozwieszam i później już nie trzeba prasować ;-) ...małej ciuszki prasowałam raz przed jej narodzinami tylko ja to w ogóle się nie nadaje na matkę żonę i w ogóle panią domu
GOSIA - ja chodziłam do szkoły kosmetyczno-fryzjerskiej i prawie same laski były z 10 chłopów może na całą szkołę i tam co 6 w ciąży i ciąża była na porządku dziennym nikt nie wytykał palcami ani nie szeptał a nauczyciele pomagali i nie robili żadnych problemów no ale niestety nie udało by mi się ją skończyć z małą a szkoda bo bym miała jakiś papier chociaż że ukończyłam kosmetyczną a tak mam jak ja to mówię ogólnogłupka
.Aneta.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2008
- Postów
- 7 913
Agoo no to musisz namówić rodziców.. powinni się zgodzić, bo przecież co to za różnica. A LO możesz znaleźć sobie bezpłatne ja nic nie płaciłam, jedynie za maturę 100 zł, no i poprawki egzaminów 40 zł, ale na szczęście żadnego nie musiałam poprawiać ;-)
heh a wez zlosc sie na takiego bobasa spojrzyszalam sie na nia a ona uchahana od ucha do ucha.
No ja ta skonczylam ale za malo dla mnie nie to ze wysoko mierze nie, nie moze jakas lepsza prace znajde bo w sklepie cale zycie nie chce mi sie pracowac,poszlam zaocznie do technikum a z mala babcia siedzi niech sie powoli przyzwyczaja bo niestety niedlugo do pracy
No ja ta skonczylam ale za malo dla mnie nie to ze wysoko mierze nie, nie moze jakas lepsza prace znajde bo w sklepie cale zycie nie chce mi sie pracowac,poszlam zaocznie do technikum a z mala babcia siedzi niech sie powoli przyzwyczaja bo niestety niedlugo do pracy
Ostatnia edycja:
anetka noo dla mnie to żadna różnica a mi bd wygodniej zaocznie, ale dla nich to po prostu koniec swiata uczyc sie w taki sposob.
https://www.babyboom.pl/forum/members/femme-fatal-79625.htmlfemme fatal Chlopak jest 2 lata ode mnie starszy, mieszkamy osobno niestety narazie, on sie uczy i pracuje wiec pieniadze na dziecko mam dzieki niemu.
https://www.babyboom.pl/forum/members/femme-fatal-79625.htmlfemme fatal Chlopak jest 2 lata ode mnie starszy, mieszkamy osobno niestety narazie, on sie uczy i pracuje wiec pieniadze na dziecko mam dzieki niemu.
lolkak
Październikowa Mama Mai
Gosia to mamy blisko do siebie;-) Może kiedyś się ustawimy? A Twoja córa jest 20 dni młodsza od mojej Mai :-) Wstaw sobie może jakiś suwaczek?
maja mi zasypiała w wózku i na rękach - teraz t nawet tak nie daje rady jej uśpić
Koniczynka no to powodzenia w odzwyczajaniu ;-)
maja mi zasypiała w wózku i na rękach - teraz t nawet tak nie daje rady jej uśpić
Koniczynka no to powodzenia w odzwyczajaniu ;-)
reklama
LOLKAK chetnie
a co do suwaczka to probowalam ale sie nie wyswietla...a czemu?Amelka juz cos brzeczy przez sen pewnie bedzie sie budzila niedlugo.troche lzej w wozku. w nocy to przy piersi zasypia a w dzien przy butli nie chce i trzeba do wozia..
a co do suwaczka to probowalam ale sie nie wyswietla...a czemu?Amelka juz cos brzeczy przez sen pewnie bedzie sie budzila niedlugo.troche lzej w wozku. w nocy to przy piersi zasypia a w dzien przy butli nie chce i trzeba do wozia..
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 334 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 143 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 255 tys
Podziel się: