Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[misia92]

umi dagrasso o wez teraz to mi dopiero smaka narobiłaś kobieto.wiem o który ci sos chodzi wiem;-) ja robie w domu i jeszcze nikt nie narzekał ale moi bracia zjedza wszystko na prawde wszystko tyko zeby sie nie ruszalo i nie piszczało;-)

 

[umi2]

misia haha niezła jestes. Ze mnie do tej pory sie smieją ze jak byłam na jakims bilansie to ukradłam lekarzowi słuchawki i uciekałam po całej przychodni
Vegas co to jest Bogracz?

edit misia niezła jestes

 

[misia92]

no i co ja zrobie ze lubie ziemniaki no. ale na zdroie to mi chyba nie wyszło. urodziłam sie z wagą 2550g ale ta ziemniaczaną dietą sobie odbilam i teraz mam az nadtto ale i tak nie potrafie sie powstrzymac przed kolejna porcja frytek ;-)

 

[Vegas]

misia haha niezła jestes. Ze mnie do tej pory sie smieją ze jak byłam na jakims bilansie to ukradłam lekarzowi słuchawki i uciekałam po całej przychodni
Vegas co to jest Bogracz?

edit misia niezła jestes

ja na to mówię zupa ściepkowa, ale jaka pyszna;D dajesz tam ziemniaczki pokrojone w kosteczkę, papryki te kolorowe w kosteczkę, mięseczko z kurczaczka, przypraw dużo, ja lubię na ostro I ona jest gęsta i mniamuśna;D nie wiem czy coś jeszcze tam jest, jak już pisałam mama robi te zupy a z pamięci to nie bardzo pamiętam.. no i to nie jest jasna zupa, mama robi coś co powoduje, że zupka jest ciemniejsza hehehe;D weź mnie tu nie kompromituj Umi;d

Ooo Misia a ja się urodziłam mając 2560g

 

[misia92]

vegas widzisz nie stosowałaś diety ziemniaczanej i dlatego masz dobra wage ;-)

 

[Vegas]

vegas widzisz nie stosowałaś diety ziemniaczanej i dlatego masz dobra wage ;-)

ziemniaki lubię tylko w czipsach i frytkach

kiecki na jutro gotowe? my z Martynką już prawie wszystko mamy gotowe, ja jeszcze jutro pomaluję pazurki

 

[misia92]

dobrze ze mi przypomnialaś ja tu z wami gadu gadu a nie gotowe jeszcze nic. ja ide chyba w spodniach niby u K jest bardzo ciepło w domu ale na kiecke nie mam ochoty. a poza tym to taka domówka a nie jakiś wytworny bal...;-)

 

[Vegas]

dobrze ze mi przypomnialaś ja tu z wami gadu gadu a nie gotowe jeszcze nic. ja ide chyba w spodniach niby u K jest bardzo ciepło w domu ale na kiecke nie mam ochoty. a poza tym to taka domówka a nie jakiś wytworny bal...;-)

u nas niby też domówka, ale w Sylwka zawsze mam kieckę, to taki czas mojej kobiecości;D za dnia hasam w gaciach to w Sylwka trzeba poszalec
Mam nadzieję, że za rok wypali by Sylwka miec w górach

Moi rodzice jutro mają 38 bodajże rocznicę po ślubie. Podziwiam

 

[misia92]

ooo ja to marze o takim sylwku w górach, tylko nie na stoku a przy kominku w chatce z Kamilem.... to moje wymarzone rozpoczecie nowego roku..;-)

 

[Vegas]

ooo ja to marze o takim sylwku w górach, tylko nie na stoku a przy kominku w chatce z Kamilem.... to moje wymarzone rozpoczecie nowego roku..;-)

no u nas to domek, domek, ja nie umiem jeździc na nartach;D jakieś antytalencie ze mnie - ani gotowac, ani jeździc na nartach ehehe

wiecie, że miałam wzrost przy urodzeniu 47cm? Kompletnie sobie nie wyobrażam tak małego maluszka no i w 39tc się urodziłam. Do dziś ze mnie kurdupelek


Ciekawe co z Migotką..