reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

lolkak - Ciebie również ! wpadaj częściej kobito ;-)

patrycja -ale powiało optymizmem ;-)

a u nas szaro,buro, nudno... ah te święta :sorry2:
na szczęście jutro świat wróci do normy!!! :-D:-D:-D:-D:cool2:
 
reklama
Hejka dziewczyny.
Sory, że się nie odzywałam, ale wiele się wydarzyło w moim życiu.
To może zacznę od początku. 13 grudnia wypuścili wreszcie mojego ślubnego z ZK. Oczywiście musiał zalać pałę więc po nas przyjechał następnego dnia. Pomógł nam się spakować. Moja matka jak zwykle musiała docinać na temat jego pobytu w pudle. I znów mieszkamy u teściów. Może kiedyś uda nam się coś wynająć. Ehh marzenia.
W sobotę pojechałam do Kielc na egzamin, bo myślałam, że jest niedziela!!! No cóż zgubiłam jeden dzień ale to nie ważne. Od rana dziwnie co jakiś czas czułam lekkie skurcze. Ale myślałam, że mi to przejdzie, bo do terminu jeszcze trochę czasu było. Ale wieczorem stały się coraz silniejsze. Wykąpałam małego i położyłam się spać koło 21 z myślą, że do rana mi przejdzie. Nie przeszło. O 23 obudziłam męża bo nie wiedziałam co się dzieje (nie przeszło mi przez myśl, że już rodzę!). Skurcze miałam bardzo nieregularne i raz były mocniejsze a raz słabsze. Mężulek spanikowany zadzwonił po pogotowie. W szpitalu okazało się, że mam 8cm rozwarcia! Dopiero tam uświadomiłam sobie, że rodzę. O 24.15 zostałam przyjęta na porodówkę. I tak 19 grudnia o 24.35 urodziłam moją ukochaną córunię. Ważyła 3510g i mierzyła 57cm. Na imię daliśmy jej Ania, po mojej babci.
Boże piszę ten post chyba ze 2 godz bo mała się co chwilę budzi.
Przepraszam, że was nie nadrobie ale nie mam kiedy. :dry: Nie wiem kiedy wejde znowu na forum bo nie mam stałego łącza.
Życzę wam wesołych świąt (bynajmniej ostatniego wieczoru) no i szczęśliwego nowego roku gdybym do sylwestra się nie odezwała.
 
Mamusiamikusia serdeczne Gratulacje córeczki:)
piekny prezent na swieta:D
moglas urodzic 16 minut wczesniej to bylaby z 18 grudnia jak moja córcia:D
 
Witam Świątecznie :-)
przepraszam ze znowu zamilkłam ale Alexmnie ostatnio nie rozpieszcza a nasza współpraca równa jest 0 :dry:
Chciałam wam złożyć Świateczne Życzenia :tak: zdrowia dla maluszków, samych radosnych chwil oraz by wasze Bożonarodzeniowe marzenia się spełniły:-D


mam małe pytanko Alex jest ostatnie tygodnienie do zniesienia ...:confused: nie wiem dokładnie cosiędzieje płaczeot tak :eek: myślałam zetomoze skok rozwojowy 14tydzień ale gryze wszystko niemiłosiernie i ma niagarez dziubka :sorry2: zęby? ale nic nie jest czerwone ani opuchnięte ... HELP
 
Witam Świątecznie :-)
przepraszam ze znowu zamilkłam ale Alexmnie ostatnio nie rozpieszcza a nasza współpraca równa jest 0 :dry:
Chciałam wam złożyć Świateczne Życzenia :tak: zdrowia dla maluszków, samych radosnych chwil oraz by wasze Bożonarodzeniowe marzenia się spełniły:-D


mam małe pytanko Alex jest ostatnie tygodnienie do zniesienia ...:confused: nie wiem dokładnie cosiędzieje płaczeot tak :eek: myślałam zetomoze skok rozwojowy 14tydzień ale gryze wszystko niemiłosiernie i ma niagarez dziubka :sorry2: zęby? ale nic nie jest czerwone ani opuchnięte ... HELP




hej kochanne u nas wigilia bardzo śmieszna wstepie jak mojej siostry chłopak przebrał sie zam ikołaja pękłym u portki w kroku potem poduszka wychodziła a jak mała rozpakowała prezentyyyy to moja mama się jej pyta kochasz mikołaja a ona tak bo mikołaj to wujek więc staranie poszło na marne ,,bo córeczka skapła się że mikołaj to wujek


a moja małą jest u tatusia dziś się z cnim żarłam bo chcę dziecku obciąc 2włosy boziu jak ja go nienawidze:(:(:(:(
wczoraj miał kolizje z małą w samochodze ***** NIE WZIOŁ FOTELIKAAAAAAAA DO SAMOCHODU CZUJECIEE myślałam że pojde na piechote do jego miasta go zabije Bogu niech będą dzięki dziecku się nic nie stałooo ale jakby mam dość wigila super ale dziś mam paskudny dzień chcę mi się wyć jak mogłam byćtym potworem całe życie teraz musze cierpiec:(


mamusia mikusia gratulacje maluszkaaaa i zycze wam miłego wieczorku kochane
 
Ostatnia edycja:
ja wigilię zjadłam jedną nogą bujając wózek potem karpik no i ciągłe wsadzanie Alexowi smoczka :D bo cwaniak wypluwa i mu go ponownie daj to ostatnio jego ulubiona zabawa :D

cudne świeta nasze 1

dziunia masakra jak można fotelika nie zabrać !!! dobrze ze jej sie nic nie stało :(
 
reklama
soso strasznie wspolczuje tego co spotkalo coreczker.
najwazniejsze ze nic sie n ie stalo!
takiego to praw pozbawic.. zreszta jest dowod na to jak nieodpowiedzialnie sie idiota zachowal!

Clio moze zeby.... julka teraz tez mi tak pcha wsyztsko do buzi i sie wscieka.. zele pomagaja na troche czasem podaje nurofen.
ja mysle ze jak Alex ma atak powinnas podac mu cos przeciwbólowo.. jesli przejdzie to znaczy ze cos jest na rzeczy i go boli.. jesli jednak nie to moze poprostu jakies ciezkie dni ma.
ja u julki tak sprawdzalam wlasnie zabki.
z tym ze za kazdym razem czy ciburcol czy nurofen dzialal.
 
Do góry