reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
U mnie noc...jednym słowem katastrofa heh...
Pojechaliśmy wczoraj na te zakupy.... dzieci zawiozłam do taty ... koło 20 wracaliśmy do domu.. Kuba juz oczywiście w aucie odpadł...No to ja go od razu do łózeczka pewna że bedzie już to spanie na noc... Zjadł mleko i śpi.... 21..22...23.. butla....24...1... oo coś sie dzieje. Ide do niego a on siedzi i bawi sie to go kłade smoka w dziub i wychodze a on w ryk.... musiałam go wziąć do siebie.. i tak leci 1...2.....3.....4 ooo trze oczy śpiący jest... no i rzeczywiście zasnoł i spał juz do rana... ale mimo to że padnieta w nocy byłam to sikałam przez niego ze śmiechu hehehe
Hehe, to się namęczyłaś. Może mały kawę ci podpił wczoraj z kubka?;-)
A u mnie dziś noc w miarę: o 3 cyc, o 6 smoczek, o 8 pobudka :-D
mamusiamikusia To drugie dzieciątko już się spieszy do wyjścia :-)
Eliza Powodzenia na szczepieniu.

Ja lecę na zakupy do carrefoura, żeby mi wszystkich rzeczy z e-bonami nie wykupili ;-)
 
Dzień dobry :-)

Wczoraj kupiłam sobie okulary na czwartek będą w końcu będę coś widzieć może :sorry2: bo teraz ciągle mi się obraz rozmazuje :sorry2: takie fajne sobie wzięłam pochwalę się jak będę miała teraz to dopiero będę pani profesor :laugh2: :biggrin2:

A tak to kicha w pracy zimno jak nie wiem głowa mi pęka :sorry: kasy brak za prezentami się rozglądać już zaczęłam bo to zleci raz dwa pewnie jak zwykle :sorry:

Piszecie na temat wstawania dzieci w nocy :-p to Nina jak się budzi w nocy i czasami nie wytrzymam i się zaśmieje z niej to taką bekę kręci że masakra nie da się udawać że się śpi :-p i tak się pośmiejemy z 15 minut i idziemy dalej spać na szczęście zawsze jakoś nie rozbudza się na dobre :-p

PATRYCJA - no to faktycznie nie ciekawa noc współczuje pewnie dzisiaj padnięta jesteś

MAMUSIAMIKUSIA- no to poród trochę przed czasem będzie ale lekarze mówią że wszystko ok mały jest dość rozwinięty ?

ELIZA - ja wczoraj miałam wizytę ale nie poszłam szkoda mi kasy było pójdę po świętach :sorry:
 
Koniczynko wczoraj akurat kawy nie piłam hehe
Nie pije dziennie tylko wtedy kiedy musze... No dziś juz były dwie hehehe:-D:-D
Famme w sumie myślałam że bedzie gorzej po tej nocy tym bardziej że walcze z przeziebieniem ale nie ma źle kawy mnie postawiły na nogi ale pewnie koło 20 już bede wykończona hehe
Wiesz co ja do okulisty musze też iść... z dziećmi ide koło lutego... Sebusiowi sprawdzic czy nie potrzebuje nowych okularków a z Kubusiem na ogólne badanie. mam nadzieje że chociaż on nie bedzie musiał nosic okularów :confused::confused:
 
eliza na parenting w konkursie na odpronosc kazda z nas moze oddac tylko 1 glos.
a znow pan pikus mi sie nie otwiera:(
 
PATRYCJA - Nina jest na Marzec umówiona do specjalisty od zeza ...masakra z tymi kolejkami :no: a rejestrowałam ją w październiku jakoś :sorry: ... ja ostatnio o 20 już jestem wykończona nawet jak się wyśpię nie wiem co się dzieje może ta pogoda tak na mnie działa
 
No u nas jest tak że rejestruje sie na nowy rok dopiero w styczniu... ale kolejek dużych nie ma średnio do okulisty czeka sie miesiąc...
 
Co do wstawania w nocy to u mnie różnie. Raz 2,3 pobudki,a czasem jedna i to tak o 5,6 rano także do przeżycia ;-) Gorzej z usypaianiem ;-) Tylko kołysanie na rękach i to przynajmniej godzinę:dry: Raz rano zasnęła sama w wózku.

vegas ja mam kołderkę na zmianę ze śpiworkiem do spania. Poduszki na razie nie.

Patrycja współczuje nocki.

Nawet nie wiedziałam, że wczoraj moja ulica była w tv ;-) Podobno ludzie w korku stali 20 godzin ;-) Tak to jest jak się jest zasypanym po dach-nic nie widać ;-) Miałam iść dziś na Kurs pierwszej pomocy z elementami pediatrii, ale taki mróz i śnieg, że nie wiem jak wylezę z domu. Butów nie mam na zimę, rękawiczki też gdzieś posiane. Z resztą będę musiała wyjechać ze 3 godziny wcześniej, bo komunikacja miejska w taką pogodę to lipa ;-)
 
Patrycja na to mieliśmy podobną noc tylko że do Mikiego ten duży pacan się dołączył... no myślałam, że powybijam:-p
Femme ja też ostatnio musiałam sobie kupić i też nawet oprawki mi się podobałam tylko, że ja je nosze ale głównie w torebce ale z moim wzrokiem tak źle nie jest ;-) A kolejki macie nie zmieskie:no:
Vegas ja używam śpiwora bo nie mam cierpliwości co chwile wstawać i go przykrywać :-p
lolkak no to życzę powodzenia w "wyprawie" bo w takich warunkach już się chyba tak kwalifikuje :-p

Miki mi zasnął a ja się zastanawiam czy by się też nie położyć bo o tej nocy mnie muli najpierw Miki a po tem tak się źle czułam, że nie mogłam zasnąć.
 
reklama
LOLKAK- sama jesteś sobie winna :sorry: bujając dziecko robisz sobie krzywdę nie pobujasz raz drugi trzeci i będzie spokój

KOLIA - ja mam wadę małą bo 0,5 i 0.75 ale mam astygmatyzm więc rozmazuje mi się obraz i muszę się skupiać żeby ostro widzieć :sorry: ...a kolejki masakryczne wiem :dry:
 
Do góry