reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hejooo :)

Ja się troszkę przeziębiłam ale daję rady... Jutro w końcu do Krzyśka ;)

No jajeczka są słodkie, to trzeba przyznać ^^
Krzysiek już Kasperkowi rozpisuje treningi w piłkę - wariat =D

Ale na treningi mojego malca nie mam co narzekać, codziennie wieczorem daje się we znaki i wypina się, a jak nie to mnie łaskocze i zaczepia rączką - już umiem rozpoznać kiedy rączka kiedy nóżka ;)

Zaczął się najgorszy okres w ciąży - ZIMA...
Zawsze, co roku, zaliczam gleby ... =/
A teraz się boję łazić, żeby się nie wywrócić i czegoś nie narobić =(
Nie chcę zrobić krzywdy maleństwu...

Pozdrawiam i miłego wieczoru!
 
reklama
Kiniorek ja też się bałam chodzic w grudniu jak było ślisko, ale co zrobic jak chodzic trzeba. Trzeba byc ostrożnym.
 
hej dziewczeta wiekii mnie nie bylo ale ciagle pamietam o was Sorrka za nie wpadanie ale czasem tylko wlaczam bb aby zobaczyc message ... jestem zajeta zyciem bym rzekla :p ohhh szkoda gadac malo zoorganizowana jestem chyba dom praca nadina troszke czasu na odpoczynek i znow to samo :p ogolnikowo napisze ze u nas wporzasiu wszystko nic nowego w sumie sie nie wydarzylo ... kot mi rosnie i buszuje po domu a nadina mala pyskula z nim gada jak najeta juz ladnie zdania sklada :) juz zaniedlugo swieta nie moge sie doczekac :))) siostra do mnie wpada z partnerem :) a moze jakas dziewczyna z was mieszka w irlandii ?? jezeli tak to jak najbardziej zapraszam na kawke domek mam duzy wiec pozostanie na noc nie ma problemu :)

kochane zycze wam i waszym dzieciaczka oraz rodzina duzo zdrowka w tym okresie jesienno-zimowym
mamusia ciezarnym spokojnej ciazy i lekkiego porodu :)
jubilatka zdrowia szczescia pomyslnosci i 100000 latek :)

jak ktoras z mamus miala by ochotke to zapraszam na gg czy skype tam zazwyczaj staram sie jako taka zagladac :p

goraco pozdrawiamy :)
 
witam was dzis w nocy tez Wiki szalala strasznie od 3w nocy do 6rano ;/
a tu macie mojego malego dresiarza ;D
DSC00318.jpgDSC00319.jpg
 
Depilacja pastą cukrową nie boli, o ile dobrze się wyrobi pastę. Dam znać, kiedy zaczną mi włosy odrastać :tak:
Mam nadzieję, że depilator pójdzie w odstawkę:tak:

Lubię śnieg, ale nie lubię dużego mrozu. Idealna zima dla mnie to sporo śniegu i temperatura -1, 0 st, a później łagodne ocieplenie: w dzień +1, 2 st, a w nocy 0st., żeby się plucha nie robiła.
Ale w tym roku może już tak nie będę lubiła śniegu, bo będzie trzeba się z wózkiem przez zaspy przedzierać:-)
Daffi Julcia 5miesięczna to rzeczywiście mały śliczny pulpecik, moja to przy niej kruszynka:-)
Super fotka w spacerówce:tak:
Nawet ja nie zjem 2 dań, a Julcia daje radę:tak:
Soso 2miesiące i taka czuprynka?:szok: zawsze mi się podobały takie "włochate" niemowlaki:-)
femme Gdzie ty masz brzuch po ciąży?!:szok:
mamusiamikusia będzie dobrze, musi być jakiś wzgląd na żonę, dzieci...
beacia Biednemu wiatr zawsze w oczy:wściekła/y: Ale nie denerwuj się na zapas, jakoś się ułoży:tak: Brzuszek super:tak:
Oliwierek ixi jest śliczny:tak:
Fikusek Fajnie, że Alanek już buziaki rozsyła:-)
Eliza mam nadzieję, że kasę za suknię uda się odzyskać. Ech, w fatalnym stanie musiała się znaleźć- 10zł?!:szok:
a ja znowu neta nie mialam ale lipa nasZescie sie zabardzo nie rozisalysce moja mal to ma za sobap ierwsze calowanie z chlopakiem dorwala w macdonaldzie chlopca w jej wieklu to bylo na wakacje i calwala sie z niemcem przez szybe a potem sie tulili i 3mali za racze mysllam zep ade jak teraz juz sie oglada co bedzie pozniej":p
:-D:-D:-D
Eve śliczny dresik:tak:

Mniej nie mogłyście napisać? Znowu się nie wyśpię, bo tyle nadrabiania miałam :-p
Ostatnio z niczym się nie mogę wyrobić:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Mam teraz fakultety i praktyki, więc 2-3dni w tygodniu mam zajęte (niby po kilka godzin, ale z dojazdami, ściąganiem mleka, podrzucaniem dziecka do dziadków to wychodzi o wiele więcej:wściekła/y:). I teraz jeszcze pracę do napisania...
Na klatce szlifowanie tynku, więc mieszkanie jest całe białe, podłogi myję po kilka(naście) razy dziennie, meble też ciągle białe...
Mała strasznie marudzi, więc cały czas trzeba się nią zajmować i nawet obiad ostatnio zamawiałam, bo nie wyrabiam się z zakupami i gotowaniem :no: Dziś do rodziców na obiad się wprosiliśmy ;-)
I wiecznie mam ubrania do wyprasowania i pochowania, a następne do prania.
Mam nadzieję, że się w końcu ogarnę.
 
sylcia super ze sie odezwalas:)

Eve sliczny dresiarz:)

konniczynka ja tez jakos ostatnio z niczym nie moge sie wyrobic,chyba taka pogoda spowalnia:)

Alan rano mi wymiotowal,nie wiem czy katar go nie lapie bo w nocy cos mu tam furczalo..i pewnie to jets przyzyna tego.
 
hej z rana.
sylcia fajnie ze sie odezwałas:-)
koniczynka nom to ogarnac sie nie mozesz, ale co tam;) dasz rade.
fikusek oby to nie katarek, bidulek bedzie sie meczył...
eve słodka masz córe:-)

A ja juz wstałam, koncze sniadanie, dzieciaki tez, w piecu juz napalone... ale w nocy przymrozilo... rano nie mialam ochoty wychodzic spod kołdry ale ktos musial w piecu napali innaczej bysmy zmarzli...:/ dzisiaj bedzie sloneczko to przydałoby sie na dwór wyjsc z dzieciakami ale mi sie nie chce... zobaczymy czy mi sie zachce blizej poludnia...:dry:
 
dobry:) biore się za ogarnięcie siebie i domu, bo dzisiaj wpadną znajome ;)

fikusku oby to nie był katarek!

będę popołudniu :) papa :)
 
reklama
Hejka!
Jaka u was pogoda? Za naszymi oknami bielutko i słoneczko ślicznie świeci. Aż chciałoby się wyjść. Ale Mikuś jakiś taki nie wyraźny. Boję się z nim wyjść, żeby się nie doprawił. Wystarczy, że ja ledwo chodzę, bo tak mi brzuszek ciąży.
Jakie macie buty na zimę? Ja mam tylko kozaki i to na bardzo wysokim obcasie. Nie lubie mieć płaskiej podeszwy. Ale w związku z ciążą chyba będę musiała się wybrać na zakupy ;-)
Co do mojego ślubnego to jeszcze nie wiadomo kiedy ma wokande. Z jednej, którą miał w zeszłym miesiącu nie wyszedł. I sąd nie zwrócił uwagi na MOJĄ sytuację :-/. I jak tu wierzyć w sprawiedliwość?? ;-( W tej chwili nie mam nawet jak jechać na widzenie. Ani nie mam kasy, ani z kim zostawić synka. Na pewno nie zabiorę go do ZK! Jest za mały. Chociaż K. dzwoni jak tylko może. Dzwonił wczoraj, złożył mi życzenia imieninowe, a ja się rozpłakałam. Strasznie za nim tęsknię. Znowu chce mi się ryczeć ;-(
Idę zrobić sobie jakieś śniadanko.
 
Do góry