reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Clio właśnie ma problem ze spaniem. Prawie wcale nie śpi :dry: Teraz padła na 40minut, ale cały czas ją kołyszę w wózku. Jutro idziemy na szczepienie... Zapytam się co z nią zrobić ;-) Chyba ma alergię na mleko, bo ma pełno czerwonych krostek. Nie jadłam 2 dni mleka,(mordęga,ale wczoraj się poddałam i zjadłam kefir,bo pusta lodówka była ;-) i niby dziś trochę bladsze te krosty także nie wiem czy to na pewno to ....

Pati mam nadzieję, że jednak bez antybiotyku się obejdzie! zdrówka!

Ciekawe jak tam Kasiuch na wyspach
 
Ostatnia edycja:
reklama
fikusek mylisz pojecia. Ksiądz ma prawo odmówic chrztu dziecku kiedy wie, że nie bedzie wychowywane w wierze katolickiej... dziecka nie wychowuje sie w grzechu. Grzech maja rodzice a nie dziecko, a jesli podejmuja sie wychowania dziecka w wierze katolickiej to ksiadz nie ma podstaw żeby odmówić... I to ci każdy biskup przyzna... Jesli zobowiazujesz sie do wychowania dziecka w wierze, a nie chrzcisz tylko od picu to ksiadz nie ma podstaw do domowy. Wiara katolicka to nie jest tylko mieszkanie ze sobą gdy jest sie współmałzonkami przed Bogiem... Wiara katolicka to uczęszczanie w niedziele i swieta do koscioła, wpajanie zasad i moralnosci katolickiej dziecku. Jesli jakikolwiek ksiadz wyjechałby mi z takim tekstem z jakim ty to bym go najnormalniej w swiecie wysmiała... wybcza oczywiscie tobie sie nie dziwie ale ksiedzu tak. Co ma zawarcie zwiazku małżenskiego do wychowania w wierze? Nic zupełnie sakrament małżeństwa to jedno, a wychowywanie swiadomego katolika to drugie. Wiadomo to jest argumentacja nie jednego ksiedza ze bez slubu to nie po Bożemu. Fakt racja, ale czy po Bożemu jest np mieszkac z pijącym mężem który bije i gwałci, albo czy po Bożemu byłoby zezwolic na chrzest małżeństwu sakramentalnemu, którzy nie uczeszczają do koscioła, calkowicie nie interesują sie wlasną religią, a do chrztu dazą bo tak wypada? No własnie takim osobom tez powinno sie w takim przypadku odmawiać. Jak dla mnie tacy ludzie zyją w wiekszym grzechu bo bimbaja sobie najnormalniej wswiecie z sakramentów...


edit pati lec z nim do lekarza
femme sama jestes wybrakowana:-p u mnie takich czarów nie było:-p

a w ogóle wczoraj Kacper jadł rosoł i mówie mu " dmuchaj" bo ciepły był on mała swoja mala łyzeczką a ja go karmiłam duzą i on tak zobaczył ze ja mu podmuchałam ja zblizam do niego lyżke a ten tak dmuchnał że wszystko z tej łyzki poleciało:-p a jaki był z siebie zadowolony:/
 
Ostatnia edycja:
UMI - dobrze piszesz :-) ... ja tam jestem the best całościowo u mnie nie ma miejsca na braki :laugh2::-D:-D :-p ...no młody to as jest nie do przebicia :-D :-) uwielbiam tego Twojego małego bez kitu :-p
 
femme ja sie czasem zastanawiam czy ja mu źle tłumacze czy coś. No czasem na prawde komiczny potrafi być, a to wczoraj to mnie rozwaliło:-p dosłownie sucha łyzka została
 
Umi lecimy lecimy... tylko R wróci z pracy to lecimy... teraz śpi, ale długo mi śpi ostatnio... po 4-5 godzin :/
Ale sie dyskusja wywiązała hehehe
 
umi nie myle pojec,w kosciele i wierze sa zasady ktoych powinno sie przestrzegac a pozniej ponosci konsekwencje tego:) nie raz sie o tym uczylam:) nie raz mi ktos tak mowil:) ps nawet u nas biskup na rekolecjach kiedys mowil to samo:) wiec mowie tak jak jest a nie tak jak mi sie podoba:) nie mozna wychowac nikogo w wierze katolickiej kiedy samemu zycje sie w grzechu. Ślowa biskupa:)
 
Ostatnia edycja:
fikusek tak ok, niech bedzie ale argumentacje do tego podałam i to nie jest argumentacja z palca wyssana po prostu tu sie odmawia chrztu, a inni maja go bez problemu mimo iz z góry wiadomo ze dziecko nie wychowa się w wierze. I kosciół robi tez podział na dzieci z rodzin nie sakamentalnych i dzieci samotnych matek. Podam na Twoim przykładzie nie obraź sie oczywiscie bo to nie atak tylko przykład. Ty: Osoba mająca dziecko przed ślubem, wspólzyjąca z mężczyzną przed zawarciem zwiazku małżeńskiego, teraz nie jesteś z ojcem dziecka. Ja: soba mająca dziecko przed ślubem, wspólzyjąca z mężczyzną przed zawarciem zwiazku małżeńskiego, będąca z ojcem dziecka. I czemu winne są dzieci? niczemu... to nie rodzicom udziela sie chrztu tylko dziecku. Dziecko nie moze płacic za błedy rodziców. I jesli ktos by mi powiedział że mi nie ochrzci dziecka ze wzgledu na to ze mieszkam bez slubu z facetem to bym go na prawde wysmiała. Wystarczy tylko obiecać ze dziecko wychowa sie w wierze katolickiej, gdy ksiadz zapyta czemu chce ochrzcić. Oczywiscie jesli ma wątpliowści np nie widzi takiego delkwenta nigdy w kosciele albo cos to fakt moze robic problemy w innym przypadku nie. Ty chyba nie należysz do diecezji Przemyskiej? tam biskupem jest Michalik swoja drogą szurnięty ale równy gość, wiele osób których ksieża traktowali w rzeszowie tak czy inaczej ze wzgledu na brak sakramentu małżeństwa odwoływalo sie do niego i zazwyczaj kończyło sie to dla nich pozytywnie to samo jest w diecezji Rzeszowskiej i mojej obecnej Tarnowskiej...
 
umi ja tez mialam grzech ale dlatego nei robia problemu przy samontnych matkach bo sie najnormanlniej z tego wyspowiadlam i nie grzesze w dalszym ciagu. o to chodzi:)

oczywiscie dodam ze tez jestem za tym by dizeci wszytkie byly chrzczone bez problemu:) bo mysle tak jak ty,ale po prostu nie dziwmy sie ze ksieza "walcza " z tym bo sa pewne zasady. Nie wiem czy rozumiesz co chce przekazac.Bo ciezko czasami pisemnie cos wytlumaczyc:)
 
Ostatnia edycja:
fikusek o widzisz teraz na pisze ci w ten sposób moze pisze nie jasno nie wie. Ty sie wyspowiadałas i Ty nie masz grzechu, ale gdybyś Ty miała grzech to chrztu odmówiliby nie Tobie a Twojemu dziecku bo Ty popełniasz błedy... To tak jakbys ty zabiła a mały szedł do wiezienia. O to mi chodzi. A poza tym kosciół mógłby ustalic jak ma być bo widzisz jedni stana okoniem a nni normalnie ochrzczą i to tez nie jest sprawiedliwe, mnie sie udało bo zagadałam ksiedza i byłam dość stanowcza, a innym sie nie uda bo nie beda mieli na tyle siły a ksiadz nie odpusci. Poza tym dziwi mnie to ze na wsiach jest "inna religia" a w miastach inna tak jakby od proboszcza zalezało co bedzie głosił i na czym sie skupi w danej parafii
 
reklama
fikusek o widzisz teraz na pisze ci w ten sposób moze pisze nie jasno nie wie. Ty sie wyspowiadałas i Ty nie masz grzechu, ale gdybyś Ty miała grzech to chrztu odmówiliby nie Tobie a Twojemu dziecku bo Ty popełniasz błedy... To tak jakbys ty zabiła a mały szedł do wiezienia. O to mi chodzi. A poza tym kosciół mógłby ustalic jak ma być bo widzisz jedni stana okoniem a nni normalnie ochrzczą i to tez nie jest sprawiedliwe, mnie sie udało bo zagadałam ksiedza i byłam dość stanowcza, a innym sie nie uda bo nie beda mieli na tyle siły a ksiadz nie odpusci. Poza tym dziwi mnie to ze na wsiach jest "inna religia" a w miastach inna tak jakby od proboszcza zalezało co bedzie głosił i na czym sie skupi w danej parafii
na wsiach to w ogole przegiecie...jak bylam jeszcze z P to tam u niego ksiadz potrafil nazwiskami sypac kto bil,kto wlasnie zye w konkubinacie...to dla mnie dopiero jest przegiecie i takiego ksiedza bym opitolila.Zasady sa tylko wlasnie niektorzy ksieza przymykaja oko:) i jak bym miala grzech to bym dziecka nie chcila,napewno bym nie poszla prosic o chrzest,staralabym sie tak zrobic by z tego jakos wyjsc. I tu dziecku krzywdy nie robie bo jemu bez roznicy w jakiej wierze sie wychowa,bartdziej zalezy nam rodzicom na tym.

Z reszta nie wrato nad tym debatowac bo i tak nam to nic nie da:) wszystko w rekach ksiezy:d
 
Do góry