reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusie. Piszę bo nie mam się komu zwierzyć :(. Mam kochanego synka Mikołajka, który w grudniu skończy półtora roku. W dodatku jestem w ciąży i termin mam na początek stycznia. Z jednej strony bardzo się cieszę, ale.. Zostałam z tym wszystkim sama, bez męża. Nie wiadomo kiedy wróci. W sumie ostatecznie pod koniec marca, ale ma szanse wcześniej:/ Na chwilę obecną mieszkam u rodziców, lecz niestety jak urodzę będę zmuszona wrócić do teściów. W domu jestem cały dzień sama bo rodzice pracują, a jak urodzę nie dam sobie rady sama z dwójką dzieci. :( Ponadto uczę się zaocznie w szkole policealnej. Jest mi z tym wszystkim bardzo ciężko, ponieważ moja matka uważa, że jestem kompletnym dnem, bo nie usunęłam pierwszej ciąży i wyszłam za mąż za człowieka, którego uważa za idiote, nieudacznika, alkoholika itp bo tak jej ludzie naopowiadali. :( Dlaczego ludzie robią tak innym na złość?? To jest podłe :( Przepraszam, ale musiałam się komuś wygadać :(
 
reklama
MAMUSIOMIKUSIA- witam cie, i wspolczuje tej sytuacji, udzielaj sie u nas jak najwiecej postaramy sie ciebie wesprzec.
czemu uwazasz ze nie dasz rady? wiem ze z dwojka tak malych dzieci nie jest latwo,ale wtej sytuacji musisz byc silna. a jakich masz tesciow?sa w porzadku? mozesz na nich liczyc??

co do mamy- wspolczuje , mam podobna sytacje w domu tylko z ojcem a wlasciwie reproduktorem, bo powiedzialam dzis mamie ze nie mam ojca...
 
ja nie pisalam probnej, bo musze lezec w lozku i nie moglam isc na te probna. no to kus go kus na ten seksik :)) przyjemnego wieczorka :) ja sie bede kaladla juz spac.. dobranoc kobietki :))

no to dobrze ze nie pisałas, zamkniete proste ale otwarte kosmos:) chociaz z 60 % na pewno mam:)
wazniejsza majowa i tak i mam nadzieje ze prostsza
 
Witam wszystkie przyszłe i obecne mamusie. Piszę bo nie mam się komu zwierzyć :(. Mam kochanego synka Mikołajka, który w grudniu skończy półtora roku. W dodatku jestem w ciąży i termin mam na początek stycznia. Z jednej strony bardzo się cieszę, ale.. Zostałam z tym wszystkim sama, bez męża. Nie wiadomo kiedy wróci. W sumie ostatecznie pod koniec marca, ale ma szanse wcześniej:/ Na chwilę obecną mieszkam u rodziców, lecz niestety jak urodzę będę zmuszona wrócić do teściów. W domu jestem cały dzień sama bo rodzice pracują, a jak urodzę nie dam sobie rady sama z dwójką dzieci. :( Ponadto uczę się zaocznie w szkole policealnej. Jest mi z tym wszystkim bardzo ciężko, ponieważ moja matka uważa, że jestem kompletnym dnem, bo nie usunęłam pierwszej ciąży i wyszłam za mąż za człowieka, którego uważa za idiote, nieudacznika, alkoholika itp bo tak jej ludzie naopowiadali. :( Dlaczego ludzie robią tak innym na złość?? To jest podłe :( Przepraszam, ale musiałam się komuś wygadać :(

wspołczuje Ci bardzo;*
to ciezka sytacja . a jak Ci sie mieszkało u teściów? moze z nimi lepiej niz u rodziców. a Twój meż pewnie za granica?
co do ludzi to u mnie w rodzinnie jest wielu przeciwników mojego małzenstwa i ciazy i glupoty gadają o moim kochanym tez ale co ja im moge zrobić nie przejmuje sie tym bo to moje zycie jestem szczesliwa
a Ty powinnas troszke pozytywniej myslec chociaz napewno ciezko ale masz Mikołaja i drugie w drodze wiec dużo szczescia jest :) mam nadzieje ze sie wszystko jakoś dobrze ułoży
 
mamusiamikusia witam Cie serdecznie. Nie pisz ze nie dasz rady. Dasz rade napewno! pierwsze dni beda ciazkie ale jakos sobie poradzisz:-) dzieci motywują, uwierz wiem cos o tym:-) ja w ciagu dnia jestem sama i to z trójka dzieci, czasami mama pomaga, mąż to jest ale jakby go nie bylo bo od 7 do 19 w pracy. Jak sobie zorganizujesz dobrze dzien to dasz rade:-) trzymam za ciebie kciuki!!!:*
A do tesciów nie chcesz isc mieszkac? jaki maja stosunek do ciebie i dzieci, do waszego zwiazku?

patrycja współczuje śmierci babci.... [*] :***
 
nie chcę sama z teściami mieszkać na wsi. Wszystkich znajomych mam tutaj a tam nawet z domu nie wychodzę bo nie mam po co. Jedynie z małym na spacer. Teściowie pomagają ale wiecznie pretensje mają jak muszę jechać do włoszczowy coś załatwić. Jak był mój K to było o wiele lepiej. Niestety on nie wyjechał za granicę :(
 
mamamikusia kochana wiem jak to jest mieszkać na wsi z teściowa i jej ojcem na dodatek skończyło sie to także mieszkamy wmieście mamy blisko do pracy rodzinę dużo bliżej moja i radzimy sobie, żadne z Nas nie wytrzymało tej izolacji od ludzi mąż chciał iść do kina to po przeliczeniu lepiej było film na kompie zobaczyć a teraz odżyliśmy :)

Witajcie Mamusie :)
U mnie coraz lepiej Alex przesypia po 6h w nocy ^,^ hihi w dzień trochę marudzi ale wolę to niż pobudki co 2h

a jak ixi?? i misia??
 
O własnym mieszkaniu to mogę sobie jedynie pomarzyć :( Odkąd nie ma mojego męża zostałam bez środków do życia. Pomagają mi rodzice. Matka cały czas mi to wypomina. A nawet jakby był to jego wypłata starczała na bierzące rzeczy :( Wszystko mi się wali. Już nie mam siły ;(
 
O własnym mieszkaniu to mogę sobie jedynie pomarzyć :( Odkąd nie ma mojego męża zostałam bez środków do życia. Pomagają mi rodzice. Matka cały czas mi to wypomina. A nawet jakby był to jego wypłata starczała na bierzące rzeczy :( Wszystko mi się wali. Już nie mam siły ;(

kochana naprawde dasz rade mialam taka sama sytuacje jak ty kochana tylko ze z jednym dzieckiem wiecn aprawde uwirz mi dasz rade ochana nie zalamuj sie

patrycja wspolczuje smierci babci wiem co czuejsz mi zmrl dziadek 2 miesace temu

kasiuch normalnei ne uwerzylam jakzoaczylam cie z tymi oczyma ja mialam zagrozenie jak chodzi oczyyy duze prawdopodobnestwo odklejenie se siatkowki mialam 50 na 50 cesare ale sie z nimi klocilam ze go... mnie obchodzi ja chce czuc ze rodze to powiedzieli mi ze awlasne ryzyko to robie wic jak tylko chcalam otworzyc to sie darl wiec si epilnowalam ale itak jestes sliczna dziewczyna


elizka sliczne fotki a co do meza t zam tooooo

codo pampersow czy hugiesss pampers a tez uzywalam pampersow hugiess dla mnie sa straszneee jak tektura
jak chodzi o kosmetykito moja mal miala ich wiecej ode mnie wsio nivea baby do dzis je mam bo moja mmama oc tydziek upowala po pare sztuk calej kolekcjii ale uczulay ja na poczotku wiec tylko mydlo po 3 miesiacach uzywalam spokojnie nivea
hmmm to tyle a mne malpa strasznie sie czulam wczoaj wiec ne byloo mnie wiec znowu starana czas zaczacccccccc

pozdraiwam was wszystke kochane myslalam ze weekend to nie bedze ruchu ale nadroblam was:p
 
reklama
mamusiamikusia - współczuję.. aż nie wiem co napisac bo wredna matka i wredna teściowa nie nastraja pozytywnie a zmienic się ich nie da..=* udzielaj się udzielaj a spróbujemy Ci pomagac chociaż psychicznie, wspierac=*

a dzisiaj moja Lala skończyła 11 miesięcy=)
I dziś świętuje ciut wypadkowo - rano trzymała się pufy i chyba się zapomniała i na twarz na podłogę glebła.. masakra.
Potem próbowała zamknąc laptopa razem ze swoją dłonią a akurat drugą dłonią dociskała klapę by się zamkła i w ryk.
No i od wczoraj popołudniu jeżeli nie ma spacery czy jazdy autem podczas których zasypia sama bez problemu to zasypia jedynie u mnie na rękach. Nie wiem skąd jej się tak wzięło, ostatnio na rękach ją usypiałam jak miała parę miesięcy. Dobrze, że przed nocką sama zasypia ładnie w łóżeczku. Może czułości/bliskości potrzebuje? Hm..

Clio super Ci Alex przesypia a tak się martwiłaś=)
 
Do góry