reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

paulqa Ja oczywiście żartowałam ;-) domyśliłam się. Z dieta w trakcie karmienia jest różnie. Jedne mogą jeść wszystko a inne muszą niestety uważać na wiele rzeczy, np mleko.
CLio co za straszny los spotkał gołębia. Dziecko niestety od pierwszych dni musi widzieć że świat jest brutalny.
Misia Fajnie ze już jesteś z nami. A Michaś słodziutki jest.
Eliza Ale Mikuś ma duże oczka.

ja sobie siedziałam i rysowałam żeby zmęczyć oczy i pójść spać. i po nocy nieźle mi wyszło.



ech. nikogo nie ma. w takim razie idę spac.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się i z rana. Dzieciaki jeszcze śpią. A ja chwile posiedzę póki S jeszcze nie wrócił a potem zabiorę się za sprzątanie. Mysz nam do pokoju się wpakowała i wlazła do szafy więc wszystkie ciuchy wyciągnięte i leżą na łóżku. a jakim cudem się przedarła to nie wiem.
 
już wolę strzelca od skorpiona ;) heh, no ale co ma być to będzie, kwestia wychowania jest chyba większa więc nie będę do końca podlegać horoskopom;)

słuchajcie właśnie się tak zastanawiam, bo chciałabym sobie kupić te testy na wody płodowe czy to wody czy nie wody, tylko tak patrzyłam ale to 50zł kosztuję i trochę szkoda mi pieniędzy:( myślicie że mój gin może mieć papierki lakmusowe albo coś czym sam może sprawdzić ewentualnie taką opcje? może by się ze mną podzielił? ktoś coś wie na ten temat? :p
Czesc!!!Jestem tu nowa!Na Twoim miejscu nie zawracalabym sobie glowa tymi testami szkoda kasy,a teraz bedziesz miala na co wydawac!Jak przyjdzie czas to NAPEWNO zrozumiesz,ze to juz!!!Nic sie nie martw!!!

Witam wszystkie dziewczyny!!!

Czesc!
Fajnie z rana taki kolowrotek hihih
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej
Joaska77 edytuj posty bo nasze moderatorki zaraz Cię o to poproszą napewno;]

U mnie nocka oki, mały lezy na kocyku i sie bawi, marudzi i wszytsko na zmiane:D zaraz musze jakis obiad zacząć wymyślac:-p pewnie bedzie supka jakas:-)

No i tak, mam wiadomość od ixi z wczoraj wieczora:
hej! Piszę z gg na telefonie więc nie wiem czy dojdzie.Dalej jestesmy w szpitalu, maly dopiero dzisiaj wyszedl spod lampek-zoltaczke mial dosyc mocna. dopiero od dzisiaj karmie,wczesniej tylko odciagalam i donosilam pokarm. Jestem strasznie obolala- mam w sumie 16 szwow! 7 z naciecia i reszta z pekniecia. Nie wiem czy wam clio pisala, ale nie dosc ze mnie nacieli to peklam z drugiej strony, takze jest ciezko. ulge przynosi tantum rosa, zbawienie moje. maly jest sliczny,moj dawid probowal wejsc na forum i wstawic wam jakies zdjecie i napisac co i jak, ale jest totalnie ciemny w tym. prawdopodobnie wyjdziemy do czwartku. pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Ewi no to nie zły początek dnia :sorry:

Miki już wstał tylko go ubrać muszę a potem jakieś śniadanko jak nie chce mi się znowu coś wymyślać ale to po "Majce" :-p
 
no NFZ eh eh eh, ale lekarz po znajomości i pielęgniarka co przyjmuję mnie przed wizytą to sąsiadka więc może da jakoś radę?
nie mam pojęcia ale jęsli będzie taka możliwość to tym lepiej dla Ciebie :tak:
hej
Joaska77 edytuj posty bo nasze moderatorki zaraz Cię o to poproszą napewno;]

U mnie nocka oki, mały lezy na kocyku i sie bawi, marudzi i wszytsko na zmiane:D zaraz musze jakis obiad zacząć wymyślac:-p pewnie bedzie supka jakas:-)

No i tak, mam wiadomość od ixi z wczoraj wieczora:
hej! Piszę z gg na telefonie więc nie wiem czy dojdzie.Dalej jestesmy w szpitalu, maly dopiero dzisiaj wyszedl spod lampek-zoltaczke mial dosyc mocna. dopiero od dzisiaj karmie,wczesniej tylko odciagalam i donosilam pokarm. Jestem strasznie obolala- mam w sumie 16 szwow! 7 z naciecia i reszta z pekniecia. Nie wiem czy wam clio pisala, ale nie dosc ze mnie nacieli to peklam z drugiej strony, takze jest ciezko. ulge przynosi tantum rosa, zbawienie moje. maly jest sliczny,moj dawid probowal wejsc na forum i wstawic wam jakies zdjecie i napisac co i jak, ale jest totalnie ciemny w tym. prawdopodobnie wyjdziemy do czwartku. pozdrawiam
biedna ixi :-( mam nadzieje że jej się wszystko ładnie zagoi :-( i że szybko wrócą i domku :-)

dobry :)
idę coś zjeść, dzisiaj paskudna pogoda ciekawe jak będzie ze spacerem dzisiaj ale to chyba tylko przelotem bo mam troche do załatwienia :/
 
Joaśka i na sam początek reprymenda. Proszę o edytowanie postów. Na dole ekraniku gdzie jest twój post jest taka funkcja Edytuj. chyba czytałaś regulamin co?
I jeszcze raz zaznaczam. To ze ktoś jest tu nowy nie znaczy że będzie traktowany ulgowo. Najpierw czytamy regulamin potem piszemy. :-)
no i napisz coś o sobie
Ixi No ot niezłe przeżycia masz po porodzie z tymi szwami. Wygląda na to ze albo jak na Ciebie synek był za duży albo położne źle cię pokierowały z parciem. Szybkiego wyjścia do domciu życzę. Justynka tez miała ostrą żółtaczkę do tego konflikt grup głównych się trafił i już krew chcieli jej przetaczać.
No i myszy się pozbyłam. Ale ulga. A tak to ciągle słychać jakieś szuranie w szafie.
 
Hej.... u nas nocka w normie... 4 razy wstał.
Kolia leci ten czas przy dzieciach.... :)
Biedna IXI mam nadzieje że daje rade....strasznie pekła :////
Ewi no to łapać myszke. hahaha.....
 
reklama
Hej dziewczyny. Mam do Was takie pytanie. Według ostatniej wizyty dzisiaj zaczyna mi sie 19 tydzien ciąży.
W sobote czułam juz pierwsze ruchy maleństwa, były dość wyraźne i częste że mogłam być pewna że to ruchy dziecka. Na drugi dzień były delikatniejsze a teraz praktycznie wogole nic nie czuje. Czy to normalne że są dni że czuje się dobrze ruchy a czasem jest tak że praktycznie w ogóle się ich nie wyczuwa??
 
Do góry