jejku. 11 stron. czytałam prawie wszystko ale nie mam siły odpisywać. Właśnie wypiłam pól reddsa i wzięło mnie troszkę.
w kościele byliśmy, Justynka wrzuciła pieniążek na tace i taka dumna z siebie była a jeszcze nim ksiądz podszedł do niej mówiła że wrzuci pieniążek. Dzieci właśnie zasnęły, a ja będę musiała zwolnić kompa bo S chce wystawić telefon na allegro.
Taqk więc miłej nocki wszystkim życzę.
w kościele byliśmy, Justynka wrzuciła pieniążek na tace i taka dumna z siebie była a jeszcze nim ksiądz podszedł do niej mówiła że wrzuci pieniążek. Dzieci właśnie zasnęły, a ja będę musiała zwolnić kompa bo S chce wystawić telefon na allegro.
Taqk więc miłej nocki wszystkim życzę.