reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

a Martynka jak ma krzesełko do karmienia obok butli z wodą /taki hobok/ to naciska na kranik i puszcza wodę;D
I kubły nauczyła się otwierac, my mamy takie, że dłonią naciskasz lekko i się samo otwiera:p
Mam foty w tej pierwszej syt. to potem pokażę.
O, albo Martynka łyżeczką trzaska w kaloryfery:p
 
reklama
Daffodill-Mój dziś też wziął krem do pupki i przyszedł mi nogi smarować. On wogole lubi takie zabawy- mycie buzi sobie i mamie, lubi też wycierac jak się coś rozleje. Chodzi śmieci do kosza wyrzuca. Kochany maluch. Czasem tez cos capnie i od razu do buzi-dlatego cały czas mam go na oku. Jak jestem w kuchni to go wołam. No,ale niestety zdarza mu się zjesc cos co nie powinien. co chwile sprzątam podłoge,na meblach tez staram sie nie trzymac nic niebezpiecznego-ale zawsze cos sie zdarzy mu znalezc.

a to zdolniacha:) jest ciut mlodszyod mojego chrzesniaka... bo Kacperek jest z 5 czerwca:) i tez ma zdolnosci dziwne:)
 
lenka wiesz co to nasze dzieci muszą sie spotkać:-p twój bedzie zbierał smieci a mój odkurzał.... jak widzi odkurzacz to normalnie wścieku tyłka dostaje:-p i zamiata mi kuchnie zawsze:-p a kurze tez ci Adaś ściera?
Daff przyjedzie czas ze Julka zacznie całować telewizor jak mój Kacper, zaczynało sie od walenia reka a teraz podchodz i chce dac buzi...
 
lenka wiesz co to nasze dzieci muszą sie spotkać:-p twój bedzie zbierał smieci a mój odkurzał.... jak widzi odkurzacz to normalnie wścieku tyłka dostaje:-p i zamiata mi kuchnie zawsze:-p a kurze tez ci Adaś ściera?
Daff przyjedzie czas ze Julka zacznie całować telewizor jak mój Kacper, zaczynało sie od walenia reka a teraz podchodz i chce dac buzi...

hehhe duzo wesolych rzeczy przede mna. najbradziej mi sie podoba jak ktos podejdzie do niej i pwoie daj buzi... tak slodko otworzy dziubek i jezyka wystawia:)
 
Umi-wytrze wszystko wystarczy powiedziec wycieraj i dać ścierkę. On to uwielbia. Pożyczyć twojego Kacperka i nie musiałabym sprzątać. Szkoda,ze nie mieszkasz bliżej:) (gdzie jest Dębica- gdzieś koło Poznania??)Adaś lubi tez pomagac przy obieraniu ziemniaków. Przekłada je wtedy z garnka do garnka.Dumny przy tym jest strasznie. No i nie lubi odkurzacza. tzn wyłączonym się bawi. A jak się włączy to się boi.

Ja mam tv na komodzie inaczej było by po nim. Adaś majstruje przy tv jak jest u kogoś. Raz nawet klepał w tv-na szczęscie starszego typu z dużym tyłem.
 
Ostatnia edycja:
lenka Dębica koło Rzeszowa na Podkarpaciu:-p wiesz co mój młody lubi miksować jak coś piekę, albo coś to staje na taborecie i miksuje ze mną znaczy ja go trzymam:-p A w Katowicach mam szefa:-p
Daff mój czasem przychodzi i sam z siebie daje buzi i w ogóle ale hm rzadko
 
reklama
dziewczyny jak tak czytam o waszych szkrabach i ich poczynaniach to jeszcze bardziej nie moge sie doczekać swojego maleństwa... jeżeli te niecałe 2 miesiące co mi zostały zleca tak szybko jak ten tydz. to je nie zdąże torby do szpitala spakowac, od rana myślałam że jest czwartek patrze na godzine a tu obok piątek... jestem w szoku...:-)
 
Do góry