reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Mika mnie jakos ten suwaczek na razie nie motywuje, zjadlam dwa paski czekolady:-D
famme fatale mi wlochy jakos normalnie teraz rosna, pod koniec ciazy juz jakos wyjasnialy a teraz tylko ta krecha:-/

Ala jeszcze spi:-) mama sie ze mnie smiala bo mowilam jej ze mala by na cycu caly czas wisiala:-) a mama do mnie ze ja gorsza bylam i ze z ojcem sie mordowali ze mna raz tato podobno sie zawziol i kazal mamie isc spac a mnie w wozek wsadzil i bujal cala noc az paski popelaly i sroby od kol sie powylamywaly:-D hehe niezla musialam byc:-D

Co do tej stronki to mi wyszko tak jak gin wyliczal ze Ala powinna sie urodzic 10.06 no ale coz malej sie spieszylo:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
rodzicielstwo to piekna rzecz w karzdym wieku. Ja jestem 21 letnim tatą a mama naszego maleństwa ma 18 ledwo skończone w styczniu. jestesmy w 11 tygodniu ciązy i się z tego ogromnie cieszymy. coprawda jaszcze mało osób wie o Maleństwie i nie widac jeszcze brzuszka ale jesteśmy dobrej mysli że ludzie nie dadzą nam w kość. ci którzy juz wiedzą to cieszą się z nami i pomagają. oby tak zostało. wszystkim życze takiego pozytywnego nastawienia ludzi. pozdrawiam
 
No to ladnie Snoopy mash dobrze ze sie w Ciebie nie podala :p
Moj to sie podal na mnie a ja byla jednym slowem franca :pdawal w kosc pieknie z tego co ma mowi bo ja nie pamietam :p a moj Filek to jest taki sam jedna raczko cie glaszcze a druga gdzies grzebie gdzie niewolno ,albo probuje ciagle cos zepsucv i zmajstrowac :) No ale coaz to jesce dziecko:p Zobaczymy co bedzie potem:)
Nuler gratuluje malenstwa :) Widzisz taki jest ten swiat ze jedni ludzie sa pozytywnie nastawieni do mlodych rodzicow a drudzy potepiaja :/ ale wazne jest to ze Wy sie cieshycie :)
 
Eh dziewczyny mnie ten upał dosłownie wykończy... Cały czas mam podwyższone tętno, dobrze że ciśnienie mam dobre bo poniżej 120 od kilku dni :-) jutro jeszcze cieplej ma niby być, ale od poniedziałku ochłodzenie :-) M nie wie z czego sie ciesze ale ja sie ciesze, dzisiaj ledwo pozmywałam, bo mi tętno do 110 podskoczyło... coś strasznego...
A tym kalkulatorem nie ma sie co przejmować ważne jest to co lekarze mówią, a na stronkach mogą być błedy... A tą stronke Haczewski to już dość dawno widziałam i jest naprawde fajna...
Dziewczyny jak wy sobie z tymi upałami radzicie bo ja już siły nie mam... :no:
 
ja zagladam na forum codziennie ale jeszcze nie łapię co gdzie sie znajduje...;) ale dojde do wprawy bo siedze calymi dniami w domu bo moj mężczyzna pracuje w delegacji i wraca tylko na weekendy:( samej jest mi troche cieżko i nic sie nie chce....mieszkam z rodzicami ale niedlugo zaczynamy remont wiec bedziemy mieli swoj wlasny kąt...jestem w 19 tygodniu i czekamna pierwsze ruchy:) czasami costam czuje ale nie weim czy to dzidzia czy nie...:p ciezko wyczuć a moj lekarz powiedzial ze musze TO poczuc JEDNOZNACZNIE:rofl2:.....
 
no masz racje upal jest naprawde niemilorierny....w nocy spac nie mozna bo tak duszno....nalepiej bylyby siedziec nad jakims jeziorkiem bo w miescie to mozna sie ugotowac....i nie ma gdzie sie skryc jak w cieniu 30 stponi...masakra..ale dzis juz jest lepiej wiaterek chlodny i mogalam na dworze posiedziec i na spacer pojsc bo siły trzeba zbierać..:)
 
Kasia u mnie nie tyle upal co wilgotnosc nie ma czym oddychac doslownie parno :/ Mrugne powieka i sie ze mnie leje :/ masakra jednym slowem !
Kasiu!9 witam Cie :) i gratuluje malenstwa:)
 
Oj Miska chyba bym wolała żeby tą wilgotnosc... Mnie caly czas oczy pieka od tego suchego powietrza... Musimy kupic nawilzacz bo ja tu padne jak tak dalej bedzie... A wiaterek? zapomnij... W nocy bylo 23stopnie nawet i zadnego wietrznego szmeru, nawet nie czuc ze okno otwarte, i nawet wiatrak nie daje rady... M. powiedziałam że następna dzidzie zrobimy tak zeby sie w lutym najpoźniej w kwietniu urodzila...;-)
 
reklama
Kaśka19 - ja pierwsze ruchy poczułam na początku 17 tygodnia jakoś :-) teraz to już takie fajne kopniaki czuje :-) szczególnie wieczorem i jak zjem coś dobrego :-p

Snoopy - kochana a ty możesz czekoladę ?! bo moja koleżanka to jak karmi piersią to nie je bo ponoć nie można :-p

Niuler - Witaj i oby takich facetów więcej po świecie chodziło :-) :-p

A ja byłam sobie z "kolega" na spacerku wiaterek wiał więc nie było tak gorąco :-) bardzo przyjemnie z 5km zrobiliśmy po lasku :-) no i już w planach następny wypad :-p mmmm ... :-):-):-)

Hoho i właśnie się dowiedziałam z tej stronki że poczęcie nastąpiło w walentynki :-p no to beka wszystko związane z dzidzią wiąże się z jakimiś fajnymi datami :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry