reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Od kad sie dowiedzielismy ze ciaza jest zagrozona i seksik sie skonczyl to zaczelo sie pie**yc.... a teraz to juz chyba wogole tak zostanie.... wszystkim sie palant chwali ze ma corke a jak cos mi dla niej trzeba albo jak mi pomoc to sie jakos nie poczowa.... taki tatus na papierku.... moj brat juz sie tez na niego wqrwil dzisiaj bo szmaciaz nawet do malej nie przyjechal.... a mogl na te zasrane 5 minut chociaz!!!!! Braciak mi dzisiaj przy kompaniu pomagal, wczoraj mama i tak stale kogos prosze.... a on nawet jak byl to magda mi pomagala a teraz na wycieczke jedzie i jej 5 dni nie bedzie a bik tez nie zawsze w domu,a mamy mi szkoda bo z noga jej sie cos zrobilo, a to po schodach trzeba lazic.... nie myslalam ze az tak zle bedzie.... szkoda mi malej ze wybralam dla niej takiego ojca.... boprzeciez z moim bylym bylam 2 lata i wpadki nie bylo a mogla i byla bym pewna ze on sie nami zaopiekuje.... a z tym dupa, dostanie wyplate to przepije, nawet mi nie oddal kasy ktora ode mnie pozyczyl a bardzo by mi sie przydala!!! Jak w kwietniu lezalam na patologi to zamiast przyjsc to na impreze sobie poszedl i pil caly weekend a jak mala rodzilam to najeb****y 3 dni chodzil!!!! I jak tu takiemu ufac!!! a teraz 5 dni go nie widzialam....
 
reklama
Snoopy to pieknie sie porobilo:/ Faceci to naprawde gnojki ( oczywiscie nie wszyscy ) Ale jak jush sie tak chwali ta coreczka to moglby sie poczuc do jakis obowiazkow :/
Ale ja to dobrez znam ja bede miec 2 dziecko z moim , ale i tak nie ejstem jego pewna na 100% ! Czasami tak sie chlamy ze szkoda slow , a przedewszystkim to mnie wkurwia ze on powie za duzo zanim pomysli a pozniej glupio przeprasza :/
No ale coz! Tez chyba zsie bede jakos musiala odbic i odkladac cos na czarna godzine bo nie wiadomo co bedzie :/
 
Snoopy bardzo mi przykro.. wiem co czujesz, bo ja na moim A tez nie raz sie zawodze.. ale on nie robi jak Twoj.. nie powinnas mu wtedy dawac szansy - przepraszam, ze tak pisze - ale naprawde tak uwazam.. widac chlopak przyzywail sie, ze pobawi sie kilka dni, potem wroci z podkulonym ogonem a Ty predze czy pozniej mu wybaczysz.. no ciekawa jestem czy przyjdzie pod USC.. a jak nie to co zrobisz..?? Podasz go jak ojca czy kazesz napisac nieznany??
I Miska ma racje - czasem lepiej wychowywac dziecko samemu niz potem miala by Alusia patrzec na roznego rodzaju "akcje" i na to, ze placzesz przez niego.. nawet male dzieci rozumieja takie cis.. wyczuwaja.. Lena tez zawsze przychodzi sama sie przytula i daje buziaczka jak widzi, ze mi smutno.. kochana corcia:)
 
Witam Babeczki z Rana :happy: Ala mi sie wczoraj tak wybawila ze juz o 19 siedziala na dywanie i nawet sie nie chcialo Jej ruszac ,nawet jak wyciagnelam prazynki to nie raczyla dupki ruszyc :-) na festynie bylo fajnie ,jak dla mnie KICZ ale dzieci chodzily zachwycone :laugh2: a zaraz wybieram sie na zakupy z Ala do miasta , czuje ze zaszaleje :rofl2::rofl2::rofl2:

snoopy12 Łepetynka do gory :happy: Rodzinka Cie przeciez wspiera :happy: jak cos daj tylko rozkaz a naslemy na J komornika :laugh2:

baska201 Twoj mezulek juz wyjechal ?

Zywa a ja Ci powiem ze rosol z ziemniakami jest dobry, mi jak sie nie chce gotowac makaronu to jak sie ugotuja ziemniaki to wyciagne pare calych do rosolu a reszte utucze i jest GIT :nerd: ja to np nie rozumie jak mozna dawac cukier do mizerii(mowa o Bydgoszczy i okolicach)


MIlego dnia :happy:
 
Polna moj A leci 24 czerwca wiec juz zaniedlugo:-(az sie boje co to bedzie:szok:

Co do rosołu z ziemniakami to tez taki jadlam kiedys i mi bardzo smakowal..:) a mizeria z cukrem jest łeee.. i to nie tylko na polnocy sie to robi.. ja ze śląska jestem a mama mojego A tak robi.. kiedys jak to wzielam do buzi to mysialama, ze polece do kibelka:-p błeee
 
Witam wszystkie babeczki:)
Snoopy faktycznie przykro się robi jak się czyta coś takiego...Nie chcę nikogo oceniać,bo nie znam całej sytuacji...Ale to,co napisałaś teraz w zupełności wystarczy...Powiem Ci tak-dopóki byliście sami,a on robił w ten sposób mogłaś się męczyć i sobie na to pozwalać.Ale teraz masz dziecko i to ono jest dla Ciebie najważniejsze,więc nie warto zaprzątać sobie głowy chłopakiem...Nawet jeśli jest ojcem.Bo ojciec to nie jest ktoś kto zrobi dziecko.To ktoś kto jest z Wami.Może spotkasz kogoś odpowiedniego dla siebie i dla Ali,a na razie na pewno może Wam być dobrze we dwie:) Tym bardziej,ze rodzinka Cię wspiera:) Także głowa do góry i ciesz się życiem,bo masz dla kogo żyć:tak:
 
Witam się w ten słoneczny poranek!

U mnie jakoś tak nie było czasu w weekend zajrzeć.. W sobote najpierw pojechaliśmy na zakupy z mamą mojego G. a póżniej pojechaliśmy do niego bo obiecał mamie że pomaluje bramę.. Po południu jego rodzice zrobili grilla.. A póżniej po grillu przyjechaliśmy jeszcze do mnie bo moja mama chciała jechać na zakupy do reala.. No i tak zleciała cała sobota.. W niedz. rano też pojechaliśmy na zakupy.. Póżniej przyjechała do nas siostra mojego G. i zapraszała nas razem ze swoim narzeczonym na ślub (na 5lipca). Póżniej pojechaliśmy do G. do domu. Tzn ja pojechałam z jego siostrą a on do kolegi bo tłumik nam się urywa i chciał go zrobić.. No ale brakuje mu jakiś tam uszczelek i trzeba to kupić i póżniej zdjąć tłumikk i go pospawać, więc tego nie zrobił. Póżniej zjedliśmy obiad i ja się położyłam na łóżku i zasnęłam.. A póżniej przyjechaliśmy do domu to bylismy bardzo zmęczeni (bo upał był na dworzu) i na nic nie mieliśmy siły..

Co do opalania to ja nawet nie myślałam o tym. Z resztą tyle razy jak wychodziłam na słońce to nic mnie nie brało.. Aż tu nagle niespodzianka.. Połaziłam w sobotę ok 1,5godz po bazarze a póżniej siedziałam przez pół dnia w cieniu i się tak spiekłam na ramionach i dekolcie że normalnie boli.. No a w niedz jak jeszcze na chwilę pojechałam na bazarek to jeszcze się doprawiłam i teraz mnie wszystko zaje***cie piecze:wściekła/y: Także dziewczyny uważajcie nawet siedząc w cieniu..
 
reklama
ja to np nie rozumie jak mozna dawac cukier do mizerii(mowa o Bydgoszczy i okolicach)
Hehe, możecie się śmiać, ale ja nie znoszę mizerii i nawet nie wiem, jak się ją robi:-D:-D. Ja myślałam, że się ogórki zalewa śmietaną tylko:-p.
A tak w ogóle dzień dobry! ja się dziś znowu wynudzę, bo do 21 siedzę w pracy. No ale za to jutro wolne:-).
Snoopy, oj ty kochana lepiej zrób z tym Ali tatą porządek, zdecyduj coś. Moim zdaniem powinnaś od razu wystąpić do sądu o alimenty, bo jakoś na jego dobrą wolę wydaje mi się , że nie masz co liczyć:wściekła/y:. A przede wszystkim jego obowiązkiem jest pomoc w utrzymaniu:wściekła/y:. Postaw go pod murem i zapytaj otwarcie, co planuje i jak to sobie wyobraza!!!!
Miłego dnia!
 
Do góry