reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ixidixi Ty się tu nie śmiej ludzi z humana chociaż ja to z przypadku :-p szczerze mówiąc siedziałam w pierwszej ławce i nie rozglądałam się ale wyobrażam sobie jakbym miała to bym ocipiała:-p Jaki temat wybrałaś na polskim??
 
reklama
hej Mamuśki :-)
jak tam matury? pierwszy etap chyba za wami :rofl2: piszcie co i jak :-p

Trochę mnie tu nie było majówka w Wiśle sprawiła ze sie rozleniwiłam ale też zaczęłam miec pierwsze dolegliwości ... kręgosłup mi pęka jestem w szoku bo to paskudny ćmiący ból plus senność :baffled: może to nerki? ale nie boli jak siusiam, nie ma krwi i nie spuchłam :dry: nie wiem juto wizyta u lekarza ... nie mam apetytu :zawstydzona/y: muszę zwolnić z życiem zawodowym bo ostatnio usłyszałam ze jestem pracoholiczką ... eh mój Skarbek najważniejszy dla niego wszystko

a jak wasze pociechy? Alex robi takie roszady że aż mój Bartek się nadziwić nie może :-D

ixidixi czyżby 19 dobranocka i spać :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No to gratuluje dziewczynki ze tak dobrze poszly wam maturki. Ja teraz bede zadziej zagladala bo mam praktyki i siedze caly dzien przy kompie i jak wracam to mi sie nie chce patrzec juz na klawiature bo tam caly dzien wpisuje dane do exela:p Wiec wiecie jak to jest. Ogolnie to czuje sie dobrze.:)
Pozatym to wiecie jak sie dziś zdenerwowalam w tramwaju siedze sobie spokojnie, doslownie do tramwaju wbiegla taka 40 letnia wytapetowana, wypindrzona pani stanela na mie i mowi do mnie "przepraszam ja tu musze usiasc" ja sie patrze na nia a ona do mnie " jestem starsza i mam pierszenstwo" a ja do niej mowie "przepraszam a ja jestem w ciazy, i jest mi ciezko stac w tak zatloczonym tramwaju" a ona do mnie z tekstem " ze ja to nie interesuje ze jestem w ciazy i ze ona chce usiasc" no i pani taka starsza kolo 65 lat wstala i mowi do tej babki ze niech pani siada.Wiec ja tez wstalam i ustapilam tej starszej pani miejsce a ta mlodsza mowi do mnie " a mi to nie chcialas dzieciaku ustapic miejsca, wogole ile ty maszlat zejestem w ciazy" A ja do niej mowie " Po pierwsze nie wyglada pani na taka ze trzeba ustepowac miejsca, pozatym jak pania w domu nie wychowali to juz nie moja sprawa. A co do wieku i ciazy to nie powinno to pania interesowac" Starsza pani stanela w mojej obronie i zaczela sie "awanturka". No myslalam ze mnie krew zaleje. Ale wiecie co najlepsze ta 40 latka jechala doslownie 3 bardzo krotkie przystanki. Normalnie to ja sie nie kłoce, ale teraz chodze i tak podbuzowana i mowie ze nie wytrzymam. Całe szczescie ze wiekszosc osob w tramwaju byla po mojej stronie :)
Uff cieżko :)
Trzymam kciuki dziewczynki za jutrzejsze języki :)
A teraz mykam spac. Dobranoc :*
 
Violett ostatnio miałam podobnie :p też traktują mnie jak dziecko wrRRRRRR bądź dzielna ja dzisiaj nie stałam w kolejce do badań i tez komentarz usłyszałam ze sie pcham to grzecznie odpowiedziałam ze tu przestrzega sie prawa do pierwszeństwa ciężarnych ( a byłam tak słaba bo na czczo ze nie miała siły dłuzej monologu prowadzić) za te dzieciaku to az mnie sie teraz samopoczucie pod buzowało Wrrrr
Musimy sie trzymać jest jakas ogólnopolska Akcja dla ciężarnych :)
 
No to gratuluje dziewczynki ze tak dobrze poszly wam maturki. Ja teraz bede zadziej zagladala bo mam praktyki i siedze caly dzien przy kompie i jak wracam to mi sie nie chce patrzec juz na klawiature bo tam caly dzien wpisuje dane do exela:p Wiec wiecie jak to jest. Ogolnie to czuje sie dobrze.:)
Pozatym to wiecie jak sie dziś zdenerwowalam w tramwaju siedze sobie spokojnie, doslownie do tramwaju wbiegla taka 40 letnia wytapetowana, wypindrzona pani stanela na mie i mowi do mnie "przepraszam ja tu musze usiasc" ja sie patrze na nia a ona do mnie " jestem starsza i mam pierszenstwo" a ja do niej mowie "przepraszam a ja jestem w ciazy, i jest mi ciezko stac w tak zatloczonym tramwaju" a ona do mnie z tekstem " ze ja to nie interesuje ze jestem w ciazy i ze ona chce usiasc" no i pani taka starsza kolo 65 lat wstala i mowi do tej babki ze niech pani siada.Wiec ja tez wstalam i ustapilam tej starszej pani miejsce a ta mlodsza mowi do mnie " a mi to nie chcialas dzieciaku ustapic miejsca, wogole ile ty maszlat zejestem w ciazy" A ja do niej mowie " Po pierwsze nie wyglada pani na taka ze trzeba ustepowac miejsca, pozatym jak pania w domu nie wychowali to juz nie moja sprawa. A co do wieku i ciazy to nie powinno to pania interesowac" Starsza pani stanela w mojej obronie i zaczela sie "awanturka". No myslalam ze mnie krew zaleje. Ale wiecie co najlepsze ta 40 latka jechala doslownie 3 bardzo krotkie przystanki. Normalnie to ja sie nie kłoce, ale teraz chodze i tak podbuzowana i mowie ze nie wytrzymam. Całe szczescie ze wiekszosc osob w tramwaju byla po mojej stronie :)
Uff cieżko :)
Trzymam kciuki dziewczynki za jutrzejsze języki :)
A teraz mykam spac. Dobranoc :*

Ale babsztyl naprawde.... Niestety w Polsce tak juz jest i nic na to nie poradzimy... Raz trafimy na miłych ludzi a raz właśnie na taką babe co myśli ze wszystko sie jej należy .... Szkoda gadac....
Ja jak byłam w ciąży to była juz sama końcówka jakoś na początku lutego pojechaliśmy z moim na ostatnie zakupy przed porodem i stoimy przy kasie z mega kolejce i jak na złość złapał mnie mega skurcz aż jęknęłam i wszyscy ludzie na mnie sie gapią jak na debilke.... chciałam przejść przez kase bo za kasa była ławka i nikt sie nie odsunoł... Moj to tak sie wkórzył..... mowi do nich....odsuneli by sie panstwo troche nie widzicie ze kobieta w ciąży chce przejść???? Jedna babka mu na to " ale tu jest kolejka do kasy" no myślałam ze ,mnie coś trafi jak to usłyszałam i mowie do niej " Ale ja nie ide do kasy kobieto tylko na ławke ślepa pani jest??? Wszyscy sie na mnie patrzyli ..... makakrycznie sie poczułamm.....No ale tak juz jest ...Kobieta w ciąży w Polsce ma ciężko....
 
Umi- z okazji roczku Kacperka Ja i Adaś składamy życzonka:

Wszystkiego Najlepszego z okazji Roczku
Wszystko co piękne i wymarzone
Niech w Twym życiu będzie spełnione.
Niech życie słodko płynie,
a wszystko, co złe niech szybko minie.

 
Kurcze dziewczyny dopiero teraz uświadomiłam sobie ile ja mam jutro latania i załatwiania.....
Musze załatwić tak :przedszkole, złożyc wniosek na karte czipową dla Kuby, Iśc podać nowy numer konta na rodzinne, wizyta u lekarza,
I musze sie z tym uporać jutro bo Justyna mi z dziećmi zostanie.... Przedszkole i lekarza mam koło justyny wiec z tym nie problem ale reszta jest na drugim końcu miasta wiec mam troche latania..... I jeszcze mam wyznaczone godziny : do 14 musze być w przedszkolu ale to sobie pojde z rana a lekarka ma być o 12:30 to do tego czasu musze wszystko załatwić zeby po wizycie iść od razu po dzieci i jechać do domku.... Jeszcze ta choroba... mam nadzieje ze jutro juz sie bede czuc lepiej i ze nie bedzie padac :(((

Dzieci juz mam ale grzecznie sie bawią więc narazie jest dobrze ...
Tak za 30 min. dostana obiadek i położe ich spać .. :)))
 
Ale babsztyl naprawde.... Niestety w Polsce tak juz jest i nic na to nie poradzimy... Raz trafimy na miłych ludzi a raz właśnie na taką babe co myśli ze wszystko sie jej należy .... Szkoda gadac....
Ja jak byłam w ciąży to była juz sama końcówka jakoś na początku lutego pojechaliśmy z moim na ostatnie zakupy przed porodem i stoimy przy kasie z mega kolejce i jak na złość złapał mnie mega skurcz aż jęknęłam i wszyscy ludzie na mnie sie gapią jak na debilke.... chciałam przejść przez kase bo za kasa była ławka i nikt sie nie odsunoł... Moj to tak sie wkórzył..... mowi do nich....odsuneli by sie panstwo troche nie widzicie ze kobieta w ciąży chce przejść???? Jedna babka mu na to " ale tu jest kolejka do kasy" no myślałam ze ,mnie coś trafi jak to usłyszałam i mowie do niej " Ale ja nie ide do kasy kobieto tylko na ławke ślepa pani jest??? Wszyscy sie na mnie patrzyli ..... makakrycznie sie poczułamm.....No ale tak juz jest ...Kobieta w ciąży w Polsce ma ciężko....
No wspolczuje, ehh ci ludzie sa beznadziejni. A ja jade taka linnia ze codziennie sa te staruchy. Dzisiaj tez mialam sytuacje taka ze siedzialam ( czulam sie fatlanie, w glowie mi sie tak krecilo ze myslalam ze padne) i weszla starsza pani i tez sie pyta czy ustapie jej miejsca, ale milo zapytala wiec jej milo odpowiedzialam ze przepraszam bardzo ale jestem w ciazy i sie strasznie zle czuje, ona sie usmiechnela i powiedziala dobrze siedz wkoncu dziecko najwaznijesze. Przedemna siedzial mlody chlopak i to on jej ustapil. Kiedy wychodzila powiedziala ze gratuluje mi dziecka i zebym uwazala na siebie i zyczy spokojnej ciazy. Tak milo mi sie zrobilo. Ale widac razsie trafi na ludzi ok a raz to tragedia poprosu

Violett ostatnio miałam podobnie :p też traktują mnie jak dziecko wrRRRRRR bądź dzielna ja dzisiaj nie stałam w kolejce do badań i tez komentarz usłyszałam ze sie pcham to grzecznie odpowiedziałam ze tu przestrzega sie prawa do pierwszeństwa ciężarnych ( a byłam tak słaba bo na czczo ze nie miała siły dłuzej monologu prowadzić) za te dzieciaku to az mnie sie teraz samopoczucie pod buzowało Wrrrr
Musimy sie trzymać jest jakas ogólnopolska Akcja dla ciężarnych :)
Tak tak mnie tez najbardziej wkurzylo to "dzieciaku" no babsztyl bezczelny. Tak jest jest jakas akcja mialy byc w środkach komunikacji plakaty ale jakos ich nie widac
 
Hej Kobitki:-)
ja dzisiaj byłam u lekarza i z maluszkiem wszystko oki :-D ale jak mi popukała po prawym boku pleców to myślałam ze ja ugryzę bo ostatnio miała ciężko z plecami :no: nie wiedziałam co to i wogóle ciągle bym leżała i spała:-( dzisiaj się wyjaśniło mam lekką anemię dostałam Sorbifer 2xdziennie i skierowanie na USG nerek myślę ze to może przez to ze na jednym boku śpię tzn na prawym i coś mi się przytkało?

Wogóle to zamówiłam sobie pasy ciążowe na allegro :-D nie te ortopedyczne ale te bawełniane teraz nie umiem się doczekać aż paczuszka przyjdzie :-p:rofl2:
a jak wam dzionek minął? mnie pracowicie cały dzień zabiegi ... jutro też ale może na sobotę sie nikt nie zapisze i zostanę w domku :-p
 
reklama
MI dzień minoł na samych wrażeniach... Dalej jeszcze sie u nas dzieje...Ale juz pisze o co chodzi....
Kamienica która stoi koło mojej runęła dziś ok godziny 15
Oczywiście od razu straż pozarna policja pogotowie.....Na poczatku mowili ze pod gruzami najprawdopobniej jest 5 osob potem ze 3 a jakas godzine temu okazało sie ze na szczescie nikogo tam nie było i teraz burza ten budynek do konca i sprzataja... Tyle telewizji tu dzis było nawet z radia plus przyjechali...
EDIT:
Aha zapomniałam napisać ze w tej kamienicy juz nikt od lat nie miaszkał a w ostatnim okresie kradli szyny podtrzymujące ta kamienice wiec to ze ona runie było kwestia czasu.... Codziennie tam sie dzieci bawiły dobrze ze ich tu dzisiaj nie było....
 
Do góry