reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

A tak w ogóle to czy któraś z was miała wątpliwą przyjemność walczyć z "porannymi mdłościami" do samego końca? Ja nie widzę końca tych mdłości u siebie, a nawet mam wrażenie, że zamiast mijać to mam co raz gorzej :wściekła/y:

Na całe szczęście ja nie miałam "przyjemności" walczyć z takimi dolegliwościami. Jedynie co to mam wrażliwy węch na zapachy i niektóre zapachy mi nie podchodzą np parówki. Do moich objawów ciążowych to mogę zaliczyć jedno zasłabnięcie,ale to chyba z emocji jak się dowiedziałam że będę mamą a przecież ciąża nieplanowana. Do tego właśnie ten węch, zmęczenie i senność oraz częste sikanie.
A jak u Was z nastrojami? Bo ja popadam z radości w płacz , wystarczy dosłownie 5 minut na zmianę mojego nastroju.
 
reklama
mała - to ja wlasnie mialam podobnie - parowki, kielbasy wszelkie mieso [zwlaszcza smazone] jak tylko poczulam lecialam sie wyzygac do wc... tfu tfu.

a co do nastroi do jakos specjalnie ich nie bylo.. w calym stanie blogoslawionym bylam wyjatkowo "troskliwa i uczuciowa" ;D
 
A tak w ogóle to czy któraś z was miała wątpliwą przyjemność walczyć z "porannymi mdłościami" do samego końca? Ja nie widzę końca tych mdłości u siebie, a nawet mam wrażenie, że zamiast mijać to mam co raz gorzej :wściekła/y:
ja z mdłościami mecze sie do dzisiaj.. tzn. teraz juz troszke mniej ale co 3-4 dni jeszcze występują...

Dziewczyny dzis na staniku mialam zólta plame, tak jak by mi cos z sutka wycieklo.. mialyscie cos takiego ? dodam ze jestem w 22 tyg ciazy.

to jest tzw. Siara :)
 
malusia88 to jest tak zwana 'siara'. Pokazuje sie ona gdzies od polowy ciazy. Ja takie plamki mialam dosc wczesnie... pozniej zamiania sie w mleczko dla maluszka :)
pozdrawiam
 
hej Mamuśki :-)
mam do was pytanie bo ostatnio źle sypiam w nocy tzn na brzusiu nie na bokach jakoś drętwieją wogóle płytko śpię miałyście lub macie takie problemy?

malusia88 pisz od razu jak ci poszło :tak: ja trzymam kciuki i wiem że będzie dobrze poburczą poburczą i sie potem tak zaangażują dziewczyny mają racje :tak: będzie dobrze
 
Nie będzie tak źle. 3mam kciuki :) A co do reakcji Twojego taty to raczej wbije go w fotel i nie będzie miał siły na rękoczyny ;)
zgodze sie

Coraz bliżej tego sądnego dnia. Nie wyobrażam sobie jutrzejszej rozmowy. Czuję,że rodzice pozytywnie nie zareagują na wieść że będą dziadkami. Zastanawiam się czego mogę się spodziewać. A jak tato będzie coś chciał zrobić mojej drugiej połówce? eh
Nie wykrztuszę z siebie tych słów.
:-(
bedziesz miala to juz z glowy, Trzymam kciuki!
Na całe szczęście ja nie miałam "przyjemności" walczyć z takimi dolegliwościami. Jedynie co to mam wrażliwy węch na zapachy i niektóre zapachy mi nie podchodzą np parówki. Do moich objawów ciążowych to mogę zaliczyć jedno zasłabnięcie,ale to chyba z emocji jak się dowiedziałam że będę mamą a przecież ciąża nieplanowana. Do tego właśnie ten węch, zmęczenie i senność oraz częste sikanie.
A jak u Was z nastrojami? Bo ja popadam z radości w płacz , wystarczy dosłownie 5 minut na zmianę mojego nastroju.
hehe mialam to samo...raz placza araz smiech...te hormony:/teraz to juz zapomnialam jak to bylo, bylam tez baardzo czula, i nie znosilam smrodu niemumytych naczyn i mieso tez mi smierdzialo, a jak jadlam kanapke z pomidorem i popilam herbata to mialam w buzi smak surowej rybr i mialam wtedy odruchy wymiotne:p

a ja jestem zla, myslalam ze dziadek olka w koncu zechce go zobaczyc 2 raz ale go nie bylo, jestem zla bo sie tak sral jak bylam w ciazy ze wnus bedzie, a od narodzin widzial go tylko raz!
 
Właśnie się dowiedziałam,że taty dzisiaj nie będzie przez cały dzień. Wyszedł rano i ma wrócić późnym wieczorem. A my chcieliśmy dzisiaj im powiedzieć o dzidzi. Myślicie że powiedzenie tego tylko mamie to też dobre wyjście? Tylko co potem z tatą, kto mu powie? eh
 
reklama
mala nie stresuj się, będzie dobrze ;]

Dziewczyny ja walcze z zaparciami u mojego malucha, przed kupą ze 20 minut stęka jakby rodził, a efekty są żałosne... Marne...
Przedwczoraj to pół pokoju mialam w kupie hehe, bo 2 dni nie mogl zrobić -zaszkodziły mu moje frytki, a teraz chyba sałatka jarzynowa... z majonezem w końcu.... No i przedwczoraj zrobił kupke to go polozylam na przewijak i przebieram go, wyczyściłam, wyrzucam pampersa, nowego mam juz w reku a tu odgłos jakby korek wystrzelił, ja patrze i przez pół pokoju kupa... Haha taki mi numer zrobił,,, I od tamtej pory bylo dobrze, ale oczywiscie zrobilysmy z mamą ta sałatke no i co? i dalej ma zaparcia... Nasteka sie nasteka a efekty marne...

Ehś.. wkurza mnie to że karmie piersią, wtedy co zrobilam ta salatke to zjadłam 2 łyzki doslownie. A wczoraj i przedwczoraj to nic ze stołu zjeść nie moglam.. Śledzie nie, schabowe nie, mielone nie, flaki nie, tatar nie, no i bigosu też nie... I jechałam na biszkoptach! ;/ Ja nie wiem jak ja uwielbiam jeść a teraz nic nie moge... nie wiem jak ja wytrzymam ;P Oby te 3 miesiace, pozniej to kaszki, jakieś nowe rzeczy pozniej bedzie można dawać...
 
Do góry