Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[artystka92]

ewi widzisz kochana a ja podziwiam jak ktoś umie rysować jakies postacie bardzo realistycznie To musimy od siebie troche brać Może otworzymy firme ,ja malowanie Ty rysowanie. Może ktoś tu jeszcze ma talent? Dziewczyny jestesaniolkiem to krawcowa i projektantka, która z was sie jeszcze pisze? hehe ;]

kingusia oj biedactwo.. Wiesz ja dziś wstałam z takim okropnym bólem krocza, nie wiem co jest, już od godziny 10 miałam 3 skurcze. W poniedziałek mam wizyte u gina i musze jej powiedzieć bo nie moge na krzesle czy na twardym łóżku siedzieć ;/

anetka baaaardzo Ci gratuluje!! i życze szczęścia ;*

 

[kingusia1991]

kingusia oj biedactwo.. Wiesz ja dziś wstałam z takim okropnym bólem krocza, nie wiem co jest, już od godziny 10 miałam 3 skurcze. W poniedziałek mam wizyte u gina i musze jej powiedzieć bo nie moge na krzesle czy na twardym łóżku siedzieć ;/

No to akurat normalne, że Cię boli krocze jak na twardym siedzisz.. mi nawet ciężko wstać... nawet z łóżka , a jest miękkie... boli mnie wtedy kość ogonowa i krocze... i wtedy jęczę z bólu ...
to już tak przy końcówce niestety jest


anetka wielkie GRATULACJE!

 

[artystka92]

aha no tylko ze wczesniej mogłam sie wlasnie normalnie ruszac a teraz przy kazdym kroku mnie boli i jeszcze te skurcze.
Ale w sumie to juz od poniedzialku 36 tydzien to juz wszystko możliwe )
Dziś mnie mama wkurza, od rana porzadki i porzadki. Ja mam czysto u siebie, w kuchni codziennie sprzatam i co? weekend a ja jeszcze mam w kuchni sprzatać, no sory nigdzie sie nie ruszam. Zreszta nie wysypiam sie wogole, wstaje zmeczona, w nocy co pół godziny do łazienki... Ale to przygotowanie do wstawania do dzidzi jest ;D Wiec traktuje to jako trening ;p

 

[EWI44]

To ja też się pochwałę swoim ostatnim rysunkiem :-)

ANETKA Gratuluję :-)
ARTYSTKA No dobry pomysł z ta firma :-) A pod koniec ciąży to normalne że masz taki ból. Niestety trzeba się z tym przemęczyć.

 

[kingusia1991]

aha no tylko ze wczesniej mogłam sie wlasnie normalnie ruszac a teraz przy kazdym kroku mnie boli i jeszcze te skurcze.
Ale w sumie to juz od poniedzialku 36 tydzien to juz wszystko możliwe )
Dziś mnie mama wkurza, od rana porzadki i porzadki. Ja mam czysto u siebie, w kuchni codziennie sprzatam i co? weekend a ja jeszcze mam w kuchni sprzatać, no sory nigdzie sie nie ruszam. Zreszta nie wysypiam sie wogole, wstaje zmeczona, w nocy co pół godziny do łazienki... Ale to przygotowanie do wstawania do dzidzi jest ;D Wiec traktuje to jako trening ;p

Ja mam posprzątane mam spokój :-)
i ustaliłam z mamą, że rozłoży łóżeczko jak będę w szpitalu jednak leżeć
bo teraz niepotrzebnie będzie mi przeszkadzało.. szczególnie w wstawaniu z łóżka...

taak, treningi też mam ... dzisiaj o 3 , o 6 - 7 i jakoś po 8 już całkowicie wstałam
ale wiesz to są ŁATWE treningi... bo tylko do kibelka, zrobisz siusiu i wracasz do łóżka


EWI piękne rysunki , macie talenty dziewczyny hyhy )

 

[.Aneta.]

kasie, artystka, kingusia, ewi dziękuję ;*

EWI śliczne te rysunki!!

 

[artystka92]

Ewi genialne!!!! Kurde super rysunek!!!! Nie no swietnie rysujesz, moje rysunki ludzi wogóle nie leżą przy Twoich

kingusia ja usnęłam o 1 wstalam o 2 na siusiu później o 3,20 później o 5 o 6 i o 7 a nastepnie o 10 i przed chwilą też byłam w wc hehe ;P Ale to może ja tak biegam bo bardzo dużo pije, jakieś mam ostre zapotrzebowanie na wode ;P

 

[Asieńka.]

O kurcze jak tutaj mamy talenty!!Jestem pod oooogromnym wrażeniem dziewczyny!Gratuluję Wam takiego talentu!:-):-)
Mi Bozia niestety nie dała ani odrobinki zdolności plastycznych i ubolewam nad tym bo często nachodzi mnie taka ochota,że chciałabym coś narysować ale wychodą z tego tak żałosne rzeczy...

A to wstawanie w nocy na siusiu to nie takie glupie.Troszeczkę przygotować się można do nocnego wstawania

 

[kingusia1991]

Ja liczę , że do 21 lutego urodzę... ehhhhhhh bo już nie wyrabiam...
ale pomarzyć sobie można
chociaż mam nadzieję, że się spełni

zmykam się położyć , zdrzemnę się chyba, bo coś mnie znużyło...

artystka ja też piję 2 L na dzień normalnie jedna butelka wody schodzi albo i półtorej butelki więc sama nie jesteś z tym zapotrzebowaniem na wodę hyhy a jak się karmi piersią czytałam to jeszcze bardziej się chce pić

 

[panistepelek]

Ewi - Jeśli chodzi i Walentynki to ja ogólnie jakoś średnio mam ochotę świętować, bo nie ma szczególnie czego no ale ogólnie wypije wieczorkiem z mężem winko i mam nadzieję, że jako taka miła atmosfera będzie, może jakis film na dvd. Tylko, że "świętować" będziemy dzis, bo jutro idę do pracy więc nie będzie mnie ani w dzień ani w nocy.
PS. Bardzo ładne rysunki

kingusia - Ja też jak byłam w ciąży często w nocy wstawałam do łazienki co mnie wkurzało biorąc pod uwagę, że to były ostatnie miesiące podczas których można było przesypiać spokojnie całe nocki

anetka - Wielkie gratulacje, miły prezent Walntynkowi. Życzę Wam wiele wspólnego szczęscia.

artystka - Ja lubię robić zdjęcia... nie mam profesjonalnego sprzętu ani wiedzy na temat fotografii ale co tam.