justyna19
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2005
- Postów
- 251
Dzieki za slowa otuchy Kanoot, teraz juz wiem,ze niektore uwagi i 'dobre rady' trzeba poprostu pieprzyc, ale to czasami bardzo boli jak z takimi rzeczami wychodza najblizsi... ja w sumie tu mam tylko meza( dzieki Bogu on jest po mojej stronie!) i tesciow, bo moi rodzice mieszkaja w Polsce i niemoga wspierac mnie tak jakby to bylo gdybym byla w domu, zreszta ja tez nie chce ich martwic... Najwazniejsze ze z moja corcia jest wszystko ok i narazie sie nie spieszy na ten swiat. Ja jestem juz spokojniejsza i ona pewnie tez. Ale jedno wiem napewno: to bedzie moje pierwsze i ostatnie dziecko! Nie przezylabym drugi raz tej samej walki.