Wlasnie przebrnelam przez te pare stronek:-):-):-)
Te nadrabianie wcale nie jest takie zle, bo przynajmniej wiem (choc z poslizgiem) co sie u was w ciagu dnia dzialo
A ja sie teraz jakos fatalnie czuje, bzyknelismy sie 2 razy J poszedl spac a ja jakos nie moge usnac, jeszcze jak na zlosc zab mnie zaczol bolec i mnie mdli.... :---(
Nie przejadlam sie, jadlam najdluzej i przez caly dzien zjadlam 2 kawaleczki piersi z kurczaka i na sniadanko rosolek, co do odsypiania tez dupa, bo musielismy z Jarkiem przygotowac wszystko z racji tego ze ja sie nie kwalifikuje do jazdy autem (komunia byla w wawie w kosciele a przyjecie u nas w domu, od tak na lonie natury bo co to jest te 100km)Snoopy odsypia..., ale i tak pewnie dzis bedzie miała ciezko tu wejsc, bo z tego co mowiła w jej domu odbywa sie dzis imprezka kominijna wiec ona to dzis bedzie sie dobrze bawić i jeść smakołyki
i teraz to snoopy bedzie musiala nadrabiac
Te nadrabianie wcale nie jest takie zle, bo przynajmniej wiem (choc z poslizgiem) co sie u was w ciagu dnia dzialo
A ja sie teraz jakos fatalnie czuje, bzyknelismy sie 2 razy J poszedl spac a ja jakos nie moge usnac, jeszcze jak na zlosc zab mnie zaczol bolec i mnie mdli.... :---(