reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Witam! przepraszam ze sie nie odzywalam ale mialam zepsuta klawaiature dopiero dzisaj P ja naprawil ale czytalam was na bierzaca nie napisze za wile bo jestem strasznie wkurza i nic przyjemnego bym nie napisala. Pochwale sie tylko ze mamy drugiego zabka.

Witam wszytskie nowe mamusie!
 
Hejo mamki :)) Dzien zaczal sie wspaniale :)) Slonko nam do pokoju zawitalo :))
Znowu pranko tym razem posciele i dywaniki musze wyprac Pozniej zajac sie troszke soba Mala zajmuje sie soba na macie :) Jakis spacerek i hmm moze jakis filmik z Daminoo dobra kolacyjka :))

Milego dzionka zycze mamki :))
 
Witajcie po dłuuuugiej przerwie! Mieliśmy ostatnio dużo zamieszania i kłopotów.
No, dzień przed urodzinami naszego Skarba ochrzciliśmy Go. W końcu załatwione. Było śmiesznie, zwlaszcza, jak Ksiądz mówił "Ja Ciebie chrzczę...", a Filip na to: "nieee"
teeth_smile.gif

Było super, nie licząc mojej rodziny, o której może opowiem kiedyś, jak będę miała lepszy humor i będę silniejsza (żeby się nie rozpłakać).
Moja siostra ze szfagrem dopisali, przyjechali i było fajnie (jakiś czas temu byli o krok od rozwodu).
Ogólnie jakoś leci. R. musi robi prawko, ale z kasą u nas krucho. Miałam szansę, żeby śpiewać, ale gostek okazał się palantem szukającym gwiazdy z Opola, zresztą, R. mnie ostrzegał, ale byłam taka podjarana, że nie chciałam Go słuchać, a tak, to się rozczarowałam niepotrzebnie (głupia!)
Myślimy coraz częściej o ślubie cywilnym. Stwierdziliśmy, że jeszcze przez około 5 lat, dopóki szkoły nie skończę, nie pójdę do pracy, itd. i tak na prawdziwy ślub kościelny nas nie będzie stać, a chcielibyśmy mieć jasną sytuację prawną i przestać w końcu, bądź co bądź, żyć w grzechu. I w ogóle... na samą myśl, że już nie będę się nazywać K.Rz., tylko K.G., robi mi się miło... :p Moje marzenie od 4 lat :) A R. powiedział, że drugi raz poprosi mnie o rękę, bo musi być pewien, czy jeszcze tego chcę :)
Ciekawe, czy seks małżeński smakuje inaczej :p
No, jestem po dwóch dniach, czyli w sumie 16 godzinach lekcji w budzie. Było spoko. Mam w klasie 50 latkow (dwóch) i lalki Barbie, które zamiast mózgu mają jeden wielki tips. Mówię Wam, masakra. Grają wielkie paniusie, a chodzą w za dużych szpilkach i nie wiedzą kto to był Białoszewski, albo ile to jest 1x1, no i mówią "How old are you" zamiast "How are you". Serio, parażka. Normalnie czuję sie mądra przy nich wszystkich razem wziętych. Wiem jedno. Prolemów z tą szkołą nie będę miała. W grudniu z każdego przedmiotu muszę oddać 2 prace kontrolne, a w styczniu zaczynam sesje egzaminacyjną. Spoko, damy radę. W sobotę jechałam do budy o 5:25, dobrze, że nie sama, tylko z koleżanką z gimnazjum, bo też tam poszła, gdzie ja, także było nam raźniej, a jak się okazało na miejscu, chodzi z nami nasz znajomy (z autem!!) także mamy dojazd bez problemu. No, a wczoraj jak pojechałam 7:30, tak wróciłam o 17:00 (miałam 10 lekcji). Ale spoko było.
Dziś mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy. Nic narazie nie powiem, żeby nie zapeszyć. Ale mam nadzieję, że się uda.
Misiu niedobry od paru dni, bo mu trójki idą.
No, a mój R. 2 dni temu skończyl 28 latek.
Przepraszam Was dziewczynki, będę Was już na bierząco śledzić.
 
Witam po dłuższej przerwie. Nie pisałam,bo się rozchorowałam dość poważnie. Miałam ropną anginę. Pojechaliśmy do teściów-bo chyba bym nie dała rady.Gorzej się czułam tuż przed szczepieniem Adasia. stres niesamowity czy go nie zaraże. Ja już się czuje dobrze-i narazie Adam zdrowy:)
Poczytałam troszkę,ale całości chyba nie nadrobię z całego tygodnia.

Witam też nowe młode mamusie:)

Karolina00- jakoś przetrwasz w tej szkole, może przynajmniej wymagania nie bedą duże i łatwo Ci będzie skończyć:):):) Przykro mi także,ze z tym śpiewaniem tak wyszło. Tak się cieszyłaś-ale musisz próbować dalej jeśli to twoja pasja. Być moze ktoś kiedyś naprawdę to doceni.
 
lenka87 ale już wszystko dobrze jest? Dobrze się czujesz? Bo anginy nie można nie wyleczyć to poważna sprawa, mam nadzieję że już w porządku?? A ja wróciłam dzisiaj od mojego ginekologa słyszałam bicie serduszka niuni ale niestety mam bakterie...grzyb :( Kolejne USG 22 pazdziernika trzymajcie kciuki żebyśmy wiedzieli czy niunia czy niuniuś:) Niestety bicie serduszka słabo było słychać ponieważ położna powiedziała że pokazał/a nam dupkę :D:D
 
reklama
Do góry