lenka - Twój Synek spory był przy porodzie, jak on sie zmiescil w brzuszku. Ale moj tez do najmniejszych nie nalezał, bo mial rowne 4kg.;-)
To silny jest Adas, ale gadalam ze znajoma ma córeczke Antosie co ma 3 i pol miesiaca i niby od 1 miesiaca chwiejnie sama trzymala glowe wiec bardzo szybko.
pola997 - Tez jestem tego zdania ze czas leci za szybko.
truskawka - Dziękuje. Ja Alanka woze w foteliku, kupilam wozek 3funkcyjny zeby na lato jezdzil w tej funkcji malutkiej, a Ty juz wozisz w spacerówce? Ale powiem Ci ze jak byłam z Alusiem u ortopedy na kontroli bioderek to powiedzial mi zeby dziecko jak najszybciej wsadzic do spacerówki, zeby nie trzymac na sile w gondolce bo tam nie ma dostepu powietrza. ALe ta funkcja malutka to prawie jak spacerowka, tylko mniejsza.
Femme - A juz mialam momenty co sie denerwowalam ze tak dlugo mi spi. Myslalam ze to moze nie zdrowo, tak dlugo. ;-) Ale widze ze poprostu mam szczescie ze Synek daje mi sie wyspac. Nawet czasami jak sie obudzi wczesniej to nie placze tylko lezy spokojnie w kolysce i czeka z Go wezme.
Znajomi sie smieja ze takie dziecki robi sie tylko nad morzem. :-) Bo Alus to była wpadka wakacyjna w Miedzyzdrojach. :-) Hehe.
To silny jest Adas, ale gadalam ze znajoma ma córeczke Antosie co ma 3 i pol miesiaca i niby od 1 miesiaca chwiejnie sama trzymala glowe wiec bardzo szybko.
pola997 - Tez jestem tego zdania ze czas leci za szybko.
truskawka - Dziękuje. Ja Alanka woze w foteliku, kupilam wozek 3funkcyjny zeby na lato jezdzil w tej funkcji malutkiej, a Ty juz wozisz w spacerówce? Ale powiem Ci ze jak byłam z Alusiem u ortopedy na kontroli bioderek to powiedzial mi zeby dziecko jak najszybciej wsadzic do spacerówki, zeby nie trzymac na sile w gondolce bo tam nie ma dostepu powietrza. ALe ta funkcja malutka to prawie jak spacerowka, tylko mniejsza.
Femme - A juz mialam momenty co sie denerwowalam ze tak dlugo mi spi. Myslalam ze to moze nie zdrowo, tak dlugo. ;-) Ale widze ze poprostu mam szczescie ze Synek daje mi sie wyspac. Nawet czasami jak sie obudzi wczesniej to nie placze tylko lezy spokojnie w kolysce i czeka z Go wezme.
Znajomi sie smieja ze takie dziecki robi sie tylko nad morzem. :-) Bo Alus to była wpadka wakacyjna w Miedzyzdrojach. :-) Hehe.