Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Anastazzja]

bo ja nigdy nie lubiłam wpisywać się w standardy choć suknię będę mieć jak na pannę młodą przystało to moje wesele na pewno nie będzie typowe ale póki co jedynie planuję bo nawet nie jestem zaręczona mojemu P się nie śpieszy do oświadczyn, bo ma 20 lat a ja 21 więc młodzi jesteśmy i życie przed nami

 

[Karolina00]

Rozumiem.
Dobra Kobietki, ja spadam, miłego popołudnia. Do jutra :*

 

[truskawa10017]

Karolina00 a co nie moge sie wyrazac jak chce? Boże nie bede sie juz wypowiadała na tym wątku bo wszyscy sie mnie czepiaja tak samo jak AguśZakochaną. Wy wszystkie robicie sie takie idealne w internecie a ciekawe jak jest miedzy wami na żywo... Ja mówie szczera prawde na tym forum a wy tylko sie idealizujecie chodźbyście były jakimis filozofami. Pierwszy raz od przynajmnie pół roku sie z nim kochałam bo nie miałam ochoty podczas ciąży i było na szybko i nie myslałam o zadnym zabezpieczeniu ani nic poprostu było mi dobrze i tyle. Kazda z was tez napewno miala taka chwile uniesienia a wy juz gadacie ze nie potrafimy ze soba rozmawiac ze jestem taka i taka... Prosze was! Pierwszy raz tak sie zdarzyło bo zazwyczaj on nigdy nie "konczył" ( moze powiem ze sie zmeloł takie słowo tez znam które oznacza wytrysk i tez mi powiedzcie ze jakie to ja słowa znam, moze jeszcze powiecdzcie ze jestem nie wychowana:-)) we mnie. Boże co wy sie takie sztywne robicie na tym forum kazda z was podochodzi pod 20-stke albo jest po 20-stce a wy robicie sie jakies przemadrzałe co wy to nie jestescie. Zapewne teraz kazda bedzie mnie objezdzac od góry do dołu ale szczerze powiedziawszy mam to gdzies... Bo wiem ze nie jestem tam zadnym filozofem ani nawet nie chce sie wymadrzac poprostu jestem jaka jestem.

 

[Polcia :)]

zosiek dużo osob idzie na pedagogikę,ale np. u mnie nauczycielek juz wiele razy poszukiwali i moja mama wielkrotnie zastanawiala sie nad zmianą szkoły itp, więc nie może narzekac-ma w czym wybierac. Ja niestety z przedmiotów ścisłych typu chemia,fizyka,matma jestem totalnym tumanem ,żeby brzydziej nie powiedzieć.. ;-) chętnie poszłabym na jakies dziennikarstwo,ale w moim rejonie nie ma zapotrzebowania na osoby po tych studiach. Poza tym mieszkam w Białymstoku a najbliższe dobre studia dziennikarskie miałabym oczywiście w Warszawie,więc przeprowadzka z małym dzieckiem mija się z celem ;-) trzeba też myśleć o swoich predyspozycjach, o swoich mozliwosciach i trzeba potrafić sobie wyobrazic siebie w danym zawodzie. Ja np. w życiu nie mogłabym zostać architektem,bo dla mnie to totalna nuda a juz praca nauczycielki małych dzieci fajnie mi się widzi :-) ale każdy jest oczywiście inny. Żeby każdy szedl na jeden kierunek,to ludzi do pracy by brakowało ;-) ps.ja w tym roku zdaje mature i jako jedyna ze swojej klasy wybieram się na pedagogike. Reszta idzie zdecydowanie na prawo lub architekture.

 

[umi2]

Witajcie pisze do was z pracy jakos urwanie glowy mamy dzisiaj...
Dziekuje za mile komenatrze:-)
Zosiek88 ja tez nie mam nic przeciw
Dorom5 Wiesz bo na zdjeciach nie widac odrostów... a tak to moj kolor woła o pomste do nieba bo poprostu spełzł znaczy nie jest tak intetnsywny jak kiedys ale na fryzjera czasu nie mam jak narazie. A co do szczepionki to mój Kacper ma 5 sierpnia i mam nadzieje ze juz mi tak nie spuchnie
Ewi piwko:-) no tak rozluźnia ale ja tam tylko warke strong moge pic bo nie jest tak gorzka jak inne
Polna Bo Kacper zrobił kupe w zachrystii jak chrzestni podpisywali dokumenty jakies... i to była jedna mała plamka a jak dojechalismy do restauracji to spodnie z tyłu wygladały juz duzo gorzej i z lokalu ma chyba ze 3 moze 4 zdjecia w garniturku
kolia Mnie ten kolor tez spełzł całkiem inaczej wygladał miesiac temu ale cóz.. teraz nie miałam czasu go poprawic i tak zostałam przy tym co jest na zdjeciach wyglada jednak troche inaczej niz w rzeczywistosci
lenka87 ja przed ta farba miałam 2 czerwienie na łepetynie od fryzjerki a ten kolor zrobiłam sama farba palette tylko ze miesiac temu był ciemniejszy a wraz z myciem głowy sie sprał... nie pamietam jaki to nr ale jak bede w drogerii to popatrze i ci napisze
truskawka Agus Ja tak mialam rok temu przed wakacjami... Ciazowa fobia norlmalnie gdzie nie wyszłam tam dziewczyny w ciazy az mnie to wkurzało i stwierdziłam ze skoro tyle ich chodzi to trzeba sie strzec no ale sie nie ustrzeglam Mało brakowało a bym na druga strone ulicy przechodziła jak widziałam kobiety w ciazy

 

[AguśZakochana]

umi2 No niezle... :-) Ja też robiłam wielkie oczy na moje koleżanki no i też się ,,zaraziłam " haha ;-)
Zosiek88 Jasne ze możesz pisać...
A co do reszty dziewczyn to rzeczywiście popieram trochę truskawkę ... Przecież jak miała inaczej powiedzieć niż ,,spuścił się" ...Każda z nas zna takie śłownictwo i myślę że nie jest to nic obrazliwego...Każdy facet się spuszcza... nie zaraz chwila..Niech zajrzę do podręcznika z biologii jak to ładnie powiedzieć... Tak samo jak było ze mną... Niby każda wiedziała lepiej odemnie o życiu w mieście i na wsi a jak się okazało mieszkałyście albo tam albo tam i jedna o drugim życiu nie miała pojęcia....Dobrze że mieszkam od małego tu i tu choć bardziej uważam się za wieśniaka....HAha... No ale serio...Czemu co tu się nie napisze od razu się robią jakieś kłótnie i ,,Bo ja wiem lepiej na ten temat" a się okazuje że się wogóle nic nie wie na dany temat a się pisze...

 

[EWI44]

Oj TRUSKAWKO TRUSKAWKO. TY WE wszystkich naszych postach widzisz ataki na siebie. Mi się wydaje że nikt AGUSI nie czepial tak samo nikt Ciebie się nie czepia tylko wyraża swoje zdanie. Nie chodzi o fakt tylko o to że napisałaś że chyba tak jakbyście po tym poniesieniu nie wiedzieli co robicie. No ale podziwiam cię że w ogóle odważyłas się na taki krok.
a u mnie w okolicy nie ma za bardzo ciężarnych mam. Do gina np. Same stare babki chodzą.

 

[KingaMZ]

agus ja nie mieszkalam na wsi ale mi obserwacja wystarczyla zeby postawic kropke nad i w twierdzeniu ze ja sie do tego nie nadaje, dla mnie bylby to koszmar i ze w moim pojeciu wcale lepiej na wsi sie nie mieszka (pomijam kwestie powietrza i wlasnego podworka). Wiec to ze nie mieszkalam to nie znaczy ze nie mam pojecia jak to wyglada. I z tego co widze to wlasnie Ty tu sie uwazasz za osobe ktora to tyle przezyla ze z pewnoscia wie lepiej. Ja mam takie odczucia.

truskawka, agus pewnie ze kazda z nas zna okreslenie 'spuscil sie' ale dla mnie to jest poprostu wulgarne okreslenie i dla dziewczyn zapewne tez. Dlaczego nie moga na to zwrocic uwage jak im przeszkadza to ze ktos w wulgarny sposob sie wyraza? zadna z nas nie jest filozofem ani 'stara' baba ale tez zadna z nas sie nie wyraza w taki sposob jakbysmy byly dzieciakami, ktorym imponuje uzywanie tego typu okreslen. Dla mnie 20letnia dziewczyna, ktora nie umie normalnie sie wypowiadac o takich sprawach tylko prostacko i wulgarnie to nie ma klasy i tyle. Tymbardziej ze wypowiada sie publicznie wsrod osob, ktorych nie zna. Mi osobiscie byloby wstyd. Dlatego jesli komus to przeszkadza to ma prawo mu o tym powiedziec...tyle. Zapewne dlatego tesciowa nie bardzo za toba przepada i wolalaby kogos innego na przyszla synowa.

boshhhhh jak dzisiaj goraco....przegonilam igora tak ze padl momentalnie....spi :/

 

[EWI44]

KINGA A no gorąco dzisiaj. Strasznie. Ją byłam z dzieciakami na podwórku ale uciekłam do domu tu przynajmniej chłodniej. Na zewnątrz to nawet w cieniu gorąco.

 

[AguśZakochana]

KInga MZ No właśnie Ja też z obserwacji zauważyłam że jest to dobre miejsce dla mnie :-) Choć każdy powiedział że łatwo mi się mówi jak tam nie zyje... Puszczę to drugim uchem ... To że ja tam nie mieszkam ,,na stałe" też nie znaczy że nie wiem jak tam się zyje A co do słowa ,,spuścił się " napisz jak ty byś to powiedziała...bo ja nie mam pojęcia...Znam wiele innych bardziej wulgarnych słów.... A tekst o teściowej że woli inną synową to był do mnie czy do truskawki bo nie napisałaś?