reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

a tu my (tego samego dnia co mała miała chrzest braliśmy ślub cywiny)
cd8eb0a06523bafa3fd0e87850f31424,5,19,0.jpg

934c507e18eaa61bd7b329fd2902eebc,5,19,0.jpg

90280688ca7741c6674fce4fa004ba54,5,19,0.jpg
 
reklama
GALARECIA w ciąży zaawansowanej po stosunku często tak jest ponieważ podczas orgazmu macicia ma skurcze stąd póżniej jest te napinanie itd jeżeli nie ma przeciwskazań lekarza (tzn zagrożona ciąża lub zagrażjący poród przedwczesny) to nie ma przeciwskazań na małe figo fago, mój lekarz mi tak mówił i też polecił nospe po stosunku aby macice uspokoić
!!!!!
 
A jak twoja dzidziunia się mniewa????Ile waży???????


Jedyne co teraz mogę napisać to fakt, że mała już coraz mniej się rusza... ostatnie ważenie i mierzenie miałam chyba 2 miesiące temu...
Teraz lekarka na każdej wizycie sprawdza tylko jak serduszko bije, naśtepna wizyta we wtorek to może coś więcej będę wiedziec.
Narazie się martwię, bo ciśnienie mi skacze, a nie chce brać narazie tych okropnych tabletek (przeczytałam ulotke to sie przeraziłam), miałam infekcje dróg moczowych do wyleczenie i wczoraj skonczyłam brac antybiotyki, w poniedziałek pojade na badania to sie dowiem co i jak. Jak nie przeszło to bede musiała połozyc sie do szpitala. Mam tez nadzieje, ze białko się nie znajdzie w moczu bo zatrucie ciążowe to juz bedzie tragedia... Narazie mam wszutkie objawy, no oprócz tego białka.... Puchne strasznie, narazie leże jak tylko mogę, ale martwię się troszkę...
 
Asiowo ja miałam w obu ciązach zatrucie ciązowe dlatego Oliwia urodziła się w 33 tyg a Bartek (wiedziałam co i jak i już od 34tyg leżałam w szpitalu) w 37 tyg a w pierwszej ciąży to miałam ciśnienie 190\110 a białko jednego dnia 980 a na drugi 1800 i nie mogli nic zrobić musieli zronić cesarke!!!!
 
ehhh... współczuje:/ Nie chciałabym tego przechodzić :( Chce rodzić naturalnie i wogole chciałabym, żeby nie było żadnych problemów... :(
 
Witam :-) jak zwykle nadrukowane :-p

Ala spi wiec mam luzik :rofl2: co do tej wrozby to wiedzie co ... pokazalo ze dziewczynka a potem 5 chlopakow :laugh2: tylko tutaj sie zastanawiam bo moga byc piecioraczki :crazy:
Ciesze sie ze u Kornelki wszystko dobrze no i z Bobaskiem tez :happy:

oliwka_11 sliczne zdjecia ,a Bartus w podpisie uroczy :-)Oliwcia tez ;-)
 
POLNA dziękuje za komplement na temat mojej dzieciarni:)))))

ASIOWA dlatego musiszkontrolować ciśnienie jeżeli tak ci skacze!!! wysokie ciśnienie może doprowadzić do stanu przedrzucawkowego(tzn odklejania się łóżyska) i do hipotrofii(czyli dzieci rodzą się mniejsze do wieku płodowego) nie chce nikogo straszyć tylko piszę co i jak bo nie życze nikomy żeby przechodził to co ja!!!!
 
reklama
Dzień dobry! Nic litości!!! 28 stron do nadrobienia:szok::szok::szok::szok:, tylko po dupach Was lać:-D:-D:-D:-D.
a do tego pytanie do dziewczyn, ktore juz rordzily: czy boli Was kość ogonowa.. mnie boli juz rok czas, czasami to nawet dotknac sie nie moge:no: a jak siedze dluzej to podniesc sie to jest koszmar:/
Mnie bolała kość ogonowa, ale jak byłam w ciąży i później po porodzie jakiś czas, ale nie rok czasu:no:. Może wybierz się z tym do lekarza?
Ja jakies 2 tygodnie temu uderzylam Lusie w raczke bo chyba juz poraz enty zrywala firanke,POtem tak sie podle czulam nawet do tej pory czuje sie winna :-( chodziaz to bylo lekkie uderzenie i nie plakala ,tylko poszla do swojego misia i tak sie patrzyla na mnie :zawstydzona/y:
Podobno dzieci nie powinno się klepać po rączkach, bo są później lękliwe. Ja kiedyś jak jeszcze usypiałam Hanie w łóżku to już nie wytrzymałam i też jej dałam klapa porządnego, ale w dupę. A ona zaczęła się śmiać:angry::-D. Ja też wybuchnęłam śmiechem i koniec było spania:-p.
Moja Luska na drugie ma Zuzia ale wiecie ostatnio podoba mi sie Hania i tak dam 2 coreczce :rofl2:

Wiecie co ...
ania_zywa chyba musiala poderwac tego robotnika :laugh2:
Fajnie, że podoba Ci się imię mojej Hani:rofl2:. A miała być Martynka:baffled:, dobrze że posłuchałam mojego exa:tak:.
A robotnika nie poderwałam, bo robią teraz na 4 piętrze a ja mieszkam na 1. Ale niedługo zejdą niżej:-D.
A nie pisałam, bo w domu na klawiaturze przestała działać mi jedna linijka literek, ta u góry, gdzie jest W, R, T, O itd. I nic nie mogę sensownego napisać:baffled:. Nie wiem co jest grane, muszę wyrzucić tego laptopa przez okno i dorobić się nowego:-p.
Ja to otwieram okienko do odpisania no i drugie ze stroną naszego forum.. Tak mi najlepiej, bo nie zapominam o niczym..
Dziewczyny, jak nie możecie zapamiętać, co komu później napisać to jak czytacie posty to pod każdym jest taki plusik "+", zaznaczacie plusik przy każdym poście, na który chcecie odpowiedzieć, a na końcu naciskacie odpowiedz i wszystkie cytaty są w Waszym poście, tak jak to ja teraz zrobiłam:-D. Mam nadzieję, że dobrze to wytłumaczyłam:rofl2:.
kurcze ale napisalyscie....
co do imprez, ja tez moglam chodzic gdzie chce i o ktorej chce, tylko na poczatku jak wracalam to musialam budzic rodzicow a oni patrzyli czy nie jestem zbytnio wstawiona, ale to szybko minelo:-) nie chcialo im sie pozniej wstawac:-)
Ja zanim nie skończyłam 18 lat mogłam chodzić w różne miejsca, ale zawsze miałam godzinę, na którą mam wróćić do domu. I wracałam:-), więc mama mi ufała. A jak skończyłam 18 lat to już nie było bata haha, czasem spałam cały weekend u mojego poprzedniego chłopaka, mieszkał 15km ode mnie i mama nic nie mówiła. waqżne, że wiedziała gdzie jestem:-).
"Dzwoniłam do Kornelki!!!!!!!
I ona i jej maleństwo czują się bardzo dobrze. Podobno mały rozwrzeszczany bo krzyczał juz jak go z brzuszka wyciągali. Paznokietki u stópek ma takie jak główka od szpilki. Kornelcię trochę boli brzuch ale jest w dobrej formie. Dziewczyny mamy pierwszego sierpniowego bobaska!!!! U małego wszystko w porządku tylko dają mu leki na rozwinięcie płucek i ponoć "topi się" w pampersiku."
Bardzo się cieszę, że u Kornelki i jej synka wszystko OK:tak:.Bałam się, że jako skrajny wcześniak będzie miał problemy różnego typu.. Ale na szczęście Bóg nad nimi czuwał. Oby maluszek szybko osiągnął wagę i wyszli do domu:tak::tak:.
Ona_mika, napisz tam na sierpniówkach do tej dziewczyny, żeby pozdrowiła Kornelkę od nas gorąco:tak:. Niech wie, że o niej pamiętamy:-);-).

A co u mnie? Nudy, siedzę w pracy, wczoraj cały dzień spędziłam na działce, kosiłam trawę itp. Truskawki też pieliłam, bo się z mleczy już dmuchawce porobiły i mi porozsiewały dalej chwasty:angry::angry:. Ale tak to jest, jak się nie ma na nic czasu:angry:. Jutro wolne i niedziela znó w robocie:angry:.
Ale zrobiłam sobie wczoraj paznokcie łądne i jestem zadowolona:-D.
Miłego dnia wszystkim życzę i nie piszcie tyle, bo ja to dziś czytałam od 9 rano:szok:, a mamy 11:07:szok::angry::-D.
 
Do góry