reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

angel no nie wierze co za zbieg okolicznosci co do tych imion , wiesz ja bardzo chcialam dac Oliwier u mnie z wyborem bylo bardzo ciezko przez ciaze zabardzo to nie mialam wybranych imion i Kubus przez miesiac po urodzeniu nie mial imienia bo nie moglam sie zdecydowac czy Oliwier czy Kubuś i powiem Ci ze gdybym mogla cofnac czas dalabym chyba Oliwier , moi dziadkowie mowili ze dizwne imie ze beda na niego mowić Guliwier itp ale ja chcialam zadkie imie a Oliwier ma cos w sobie , Jakub tez jest sliczne tyle ze nie wiem jak u was ale u nas to jest najpopularniejsze imie dla chlopca i gdzie nie pojde to same Kubusie sa , ale jak bede miec drugie dziecko kiedys i bedzie to chlopiec to bez zastanowienia dam Oliwier i nie bede sluchać innych , pamietaj to twoje dziecko i tyn nadajesz mu imie nie sluchaj innych tylko sama decyduj , Dla dziewczynki gdyby byla to miala być Emilia

tak pozatym co do Kubusia jak pytalas sie wczesniej to moge dodać ze nigdy mi nie chorowal ani razu nie mial antybiotyku , je wszystkoo doslowinie wszystko i uwielbia ogorki kiszone hehe

co do mieszkania to my jesteśmy na swoim , wczesniej przed porodem 3 miesiace i przez pol roku po porodzie wynajmowalismy mieszkanie , odrazu chcielismy byc sami , pomimo ze z mama moja mam super kontakt i jestesmy najlepszymi przyjaciolkami to i tak chcialam byc sama chociaz przez pierwszy miesiac mama byla z nami , teraz mamy swoje mieszkanko rodzice postawili dom i mi zostawili stare mieszkanie czyli moj domw ktorym sie wychowalal , mieszkamy w bloku niestety 4 pietro ale wazne ze swoje , rodzice zostaiwli mi wyremontowane mieszkanie z calym sprzetem lodowka zmywarka pralka nowa kuchnia nowa łazienka tyle ze swoj pokoj stray przerobilismy na Kuby pokoj chodz mebelki sa moje ale jest zrobiony ajn styl KLubusia Puchatka noi sypiualnie zrobilismy sobie nowa i teraz jak beda pieniazki to mamy zamiar zrobic jeszcze salon bo chcemy go troszke zmienić ...



dodałam juz zdjecia


co do mojego M. ma 28 lat i nie jestesmy malzenstwem i nie chcemy slubu przynajmniej ja nie chcem , moze kiedys za pare lat ale etraz uwazxam ze papierek do niczego nie jest mi potrzebny jak ma byc sie ze soba to sie bedzie a jak nie to nie ..

wiadomo jak w kazdym zwiazku raz jest lepiej raz gorzej , czasem sa klutnie ale to normalnie ,

M. pracuje za granica wiec jestesmy sami z Kuba ale dajemy rade :) duzo pomaga mi moja mama i siostra , tez czesto sobie jedziemy z Kubuniem na pare dni do nich mamy tak swoj pokoj lozeczko itp itp


i tyle mysle o nass w skrocie ,, ojn ale sie rozpisałam
teraz lece robic obiadek bo Kubuś zasnał

a sie uśmialam cos robilam w kuchni a Kubuń sie bawil nagle cos cicho sie zrobilo ide do niego zerknać ja patrze a on u nas w sypialni polozyl sie na lozku i sobie mruczy pod nosem aaaa aaaa i zasypia i tak zasnał

Pozdrawiam
 
reklama
netgirl tak marzy mi sie 4 :-) ale to wyjdzie w praniu a kolejne planujemy jak juz sie przeprowadzimy na swoje,wiec pewnie za jakies 2 lata !! po angielsku jeszcze nie mowie,moze bede zaczynala jak Ala bedzie miala 2 latka ale wiesz co jak wleczam program co mowia po angielsku wogole niereaguje natomiast jak przelacze i swiergola po arabsku to siedzi przed tv z otwarta buzia i slucha ich :laugh2:

Nic Ja kobietki uciekam na pole bo juz Ala mi tu popiskuje :rofl2: Zycze milego poludnia !!
 
widze ty tak jak ja jesteś miłośniczką truskawek...oj jak był zjadla takie z bitą śmietaną.


ojj... My do dzis sie smiejemy jak mi sie zachcialo truskawek w połowie lutego:D i to o 23 wieczorem...i jezcze sobota:D Musiałam wytrzymać do niedzieli i kupilismy te dmuchane, ale zapokoiłam swoją zachcianke:D :)
 
Współczuje dziewczny mieszkania z teściami...

My na szczęscie na swoim, wynajmujemy, ale zawsze to wolność i swoboda:)
Mieszkalismy w kawalerce blok obok tesciow, no i tesciowa we wszystko sie wpychała:/ a jak sie dowiedziala o wnuku to w ogole masakra! Nic nie mogłam robić, z reszta do dzis przy niej nawet sprzatac swoich rzeczy nie moge, bo ona chyba mysli ze ciaza to choroba, skzoda gadac, długa historia:/
Teraz od tygodnia mieszkamy miasto obok w 3 pokojowym mieszkanku i narazie spokoj:) Zobaczymy jak tesciowa bedzie sie zachowywać jak mała sie pojawi, aż sie boje:/ wole o tym nie myslec!
 
zgadzam sie z netgirl:)
Ile ja sie nasłuchałam, ze po slubie bedzie tylko gorzej, że po co se zycie marunuje, itd...
a tak naprawde po slubie jest zdecydowanie lepiej, nawet trudno mi okreslic pod jakim wzgledem:) po prostu mam wrazenie ze mąż mnie bardziej kocha, a ja jego... że nic sie nie moze juz stac. W ogole rodzina, znajomi, itd... traktują nas poważniej. W urzędach, w przychodniach nie ma roblemu z załatwieniem sprawy męza, itp... . Po prostu wszystko sie zmieniło na lepsze:) a sama jestem w szoku, bo sie tego nie spodziewałam:)
 
A my nie mamy slubu i nie bedziemy mieli;-) wiecie co ja wstalam dzisiaj o 12:30 szok normalnie!!! nie pamietam kiedy tak dlugo spalam;-) Ja mieszkam u rodzicow, Jarecki jest u mnie jak ma do pracy na rano jak nocki to niestety u swoich starych....

Wiecie co ja juz bym chciala zeby dzidzi wyskoczylo ze mnie:-):-):-):-)

Co do moich kulinarnych paprajcow to ja tak mam juz ze 4 latka, najstarszy bral mnie zainspirowal;-);-);-)
 
gdybym na izyte poszla w 32 a nie w 31tc to juz bym niunka przy sobie pewnie miala, a teraz jak ja chce zeby sie zaczelo to dzidzi nie chce.... i jak tu zrozumiec wlasne dziecko??? :-)
 
A więc przeczytałam, dogoniłam i zostawie coś od siebie:
Galarecia no ja to wogóle odkąd w ciąży jestem to mi sie wszystkie sny sprawdzaja... NIekiedy to aż sie boje co mi sie przyśni :) ale np. siostrze M. wyśniłam że jest w ciąży i po 2tyg okazało sie że jest w 6-7tyg :)
Angel jeśli chodzi o KUBUSIÓW- mi też sie to imie podoba no ale już siostra M. ma Kube więc nie damy tak swojej dzidzi (jeśli chłopiec bedzie) ale z tego co ona mówiła i z tego co mówiła mi moja koleżanka (też ma Kube) to jak sie rozbrykali to spokoju nie było ale po kilku miesiącachto takie kochane skarbki sie zrobiły... Synek siostry M to normalnie jest nie do pobicia z minkami i tekstami... Najbardziej rozbraja mnie jak mówi do rodziców KOCHANIE :)
Netgirl To wróżba którą ja znam to jest troszke inna bo sie ją nad ręką robi. Zawiesza sie na włos obrączke irobi sie pionowe ruchy między kciukiem a palcem wskazującym, tak żeby obrączka sie nie kręciła. Potem daje sie nad dłoń i tak samo jak z łańcuszkiem: góra-dół chłopak, kółka dziewczynka.Jak już pokaże jaka płeć to znowu między kciuk a wskazujący, ruchy pionowe żeby sie uspokoiła i nad dłoń z kolejnym dzieckiem... I tu można zrobić sobie wróżbe na wszystkie dzieci- te już urodzone i te które będą w przyszłości... Mama mi opowiadała że jak babci robiła to wszystko jej wyszło pokoleji: syn, córka,córka, syn... i tak jak pisałam ostatni syn sie pojawił.... Sobie jak robi to wychodzi jej corka, potem druga córka później obrączka staje w miejscu i nagle zaczyna sie ruszać wahadłowo na syna... No i ta wróżba sprawdza sie również u mężczyzn :)
 
reklama
Do góry